W jednej z recenzji pewien użytkownik zapytał nas, czy dana książka ("Chłopcy 3", jeśli chcecie znać szczegóły) byłaby dobrym prezentem na Święta. To zainspirowało nas do stworzenia listy tytułów, które skłonni bylibyśmy Wam polecić do obdarowania bliskiej osoby (z góry zakładamy, że wielbiciela fantastyki). W artykule znajdziecie co atrakcyjniejsze książki i gry z komentarzami i recenzjami, inne, bardziej oryginalne pomysły na prezent (encyklopedia, gra planszowa, a może słuchowisko?) oraz osobiste polecenia odważniejszych redaktorów. Tak więc bez dalszych zbędnych słów – nie macie pomysłu na prezent? W takim razie zapraszam tutaj!

Jubileusz tuż tuż, ale to jeszcze nie dziś. Niemniej, przypominam: startujemy już 11 grudnia! Najnowsze plotki z Zamczyska mówią coś o zatrudnieniu nowego nadzorcy niewo... Tfu, etatowego poganiacza pracowników, by sobie nie pozwalali na leniuchowanie. Oraz o dwudziestej rundzie Wilkołaka, którą – po długiej przerwie – poprowadzi sam Wiktul. Zapisy wciąż trwają! Ale, ale, pewnie ktoś Wam wmówił, że Mikołaj nie istnieje...

Nic bardziej mylnego! Bo dziś redakcję odwiedził staruszek z białą brodą i odziany w czerwień, często-gęsto przetykający swe wypowiedzi przeciągłym "Ho, ho, hooo!". I dałabym sobie pazury uciąć, że na dachu COŚ było... Czyżby zaprzęg reniferów? Niemniej, Mikołaj zostawił nam unikalne kalendarze z Uniwersum Metro 2033 (z nakładem wynoszącym zaledwie 3000 egzemplarzy!), z przykazaniem, że mamy je oddać czytelnikom. Tylko jak wyłonić szczęśliwców...? Cóż, musicie kliknąć w ten link i wypełnić zadanie konkursowe – dzięki temu dowiemy się, kto był w tym roku najgrzeczniejszy!

A jeśli nie wiecie czym jest Metro, zapraszam do przeczytania recenzji trzech ostatnich tomów:

• Mrówańcza
• Dzielnica obiecana
• Dziedzictwo przodków

W rozszerzeniu możecie zobaczyć przykładową stronę z kalendarza!

Listopad sprzyja refleksjom. Deszcz, nostalgiczna mgła, wiatr zrywający liście z drzew, odbierając jesieni jej barwy i przygotowując świat na nadejście zimy. Ciemno, chłodno... Pragnienie zakopania się pod ciepłym kocem jest wręcz nie do odparcia. I choć rok jeszcze się nie skończył, to poruszenie w kuluarach mówi coś zgoła innego.

Och, jak bardzo innego!

Przecież "skończył" to pojęcie względne. "Rok" w sumie też, zaś połączenie obu słów wcale nie musi oznaczać gnania do sklepu po nowy kalendarz...

Konkurs o książce "Dziedzic zaklinaczy" zakończony. Czas najwyższy zaprezentować wam prawidłowe odpowiedzi oraz oczywiście zwycięzców – serdecznie wam gratulujemy!

Odpowiedzi:

• Bohaterem "Dziedzica czarodziejów" jest Seph,
• Cinda Williams Chima mieszka w Ohio,
• W Polsce Cinda Williams Chima debiutowała serią "Siedem Królestw".

Zwycięzcy:

• Anna H. z Gdańska
• Anna K. z Wołomina
• Elżbieta Ś. z Węgorzewa
• Marek G. z Gdańska-Oliwy

Dziękujemy wydawnictwu Galeria Książki za ufundowanie nagród.

Konkurs o książce "Okup krwi" zakończony. Czas najwyższy zaprezentować wam prawidłowe odpowiedzi oraz oczywiście zwycięzców – serdecznie wam gratulujemy!

Odpowiedzi:

• Marcin Jamiołkowski debiutował książką "Okup krwi",
• Akcja "Okupu krwi" rozgrywa się w Warszawie,
• Bohater nie jest magiem w "Ostatnim życzeniu".

Zwycięzcy:

• Damian B. z Ostrowca Świętokrzyskiego
• Michał O. z Inowrocławia
• Tomasz P. z Rzeszowa

Dziękujemy wydawnictwu Genius Creations za ufundowanie nagród.

Nie ma potrzeby dłuższego filozofowania nad oczywistym faktem, że czas najwyższy podsumować dotychczasową ankietę i zaproponować udział w następnej. W dotychczasowej pytaliśmy o stosunek do naszego cyklu felietonów i przemyśleń wszelakich.

Cykl o jakże weekendowym wydźwięku, czyli Filozofia Dnia Siódmego, to okazja do tego, by w dzień powszechnie uznany za żelazną ostoję odpoczynku skłaniał także do wszelakich refleksji. Pomagamy wam w tym dość usilnie za pomocą felietonów, które często ukazują fantastykę w nieco szerszej perspektywie. Każdy autor pisze jednak przede wszystkim dla kogoś, stąd postanowiliśmy, że w formie ankiety zapytamy o wasz stosunek do naszego nieregularnego cyklu. Rozszerzenie newsa nie pozostawi wątpliwości co do rozkładu oddanych głosów. Zapewniamy także, że w dalszej części nie ma ani jednego spotu wyborczego.

Bądźmy ze sobą szczerzy: każdy dzień można określić mianem "raz do roku...". Nic dziwnego, bowiem, przykładowo, pierwszy dzień drugiego tygodnia piątego miesiąca w roku takim a takim w roku x ponownie nie nastąpi. Ale o dniu dzisiejszym, z pełną premedytacją, mogę powiedzieć, iż jest szczególny. Wyjątkowy.

Nie, nie upadłam na głowę, pławiąc się we współczesnym zalewie tandeszczyzny, która sprowadza cały interes do wymyślnych wypieków, przebieranych imprez i szeregu innych wynalazków naszych czasów. Ba, powiem więcej! Lokatorzy Zamczyska Game Exe najwyraźniej są podobnego zdania, bowiem swe oczy zwracają przeważnie w stronę obcego nam oblicza tego święta. Festiwal prawdziwych duchów czas zacząć! Szczęśliwego Samhain...! I podążcie za mną, będę Wam przewodnikiem, byście drogi nie zgubili. I życia nie stracili, wsadzając nosy tam, gdzie nie trzeba.

Zbliża się coroczny festiwal nocnej grozy. Szczerbate dynie, kościotrupy biegające po ulicach, fruwające nietoperze, a do tego najprawdziwszy horror w postaci dzieciaków biegających od drzwi do drzwi z okrzykiem "cukierek albo psikus!". Biada tym, co wybiorą psikus...

... zwłaszcza tu, na terenach podległych Królestwu Game Exe. Bo po 17 rundzie, prowadzonej przez Tamc.a, władzę w "Wilkołaku" obejmuje Vitanee. Strach pomyśleć, co to będzie, bowiem ostatnim razem trafił się szpital psychiatryczny. Nie, żeby to była jakaś aluzja w odniesieniu do wszelkich ofiar nadchodzącego święta...

Wkrótce część z was usłyszy pierwszy dzwonek wzywający na lekcje, więc pora wywołać do tablicy naszą dotychczasową ankietę. Jak też zamierzaliście sobie poradzić z upałem i być może ważniejsze pytanie – czy obrana metoda sprawdziła się?

Początek września co prawda przywitał nas nieco chłodniej, jednak synoptycy już zapowiadają, że w tym roku lato jeszcze powróci. Tym, którym wciąż za mało słońca, przydać się może podsumowanie wyników naszej dotychczasowej ankiety, w której pytaliśmy o pomysły na rozprawienie się z gorącem.

Na pewno jesteście za starzy, by stać się Padawanami.

Zbyt słabi, by sięgnąć po władzę godną mistrzów.

Zbyt miękcy, by odebrać miliony kredytów czekające na najlepszych Łowców Nagród.

Nie każdy dysponuje wyobraźnią na tyle potężną, by udźwignąć ciężar wszechświata pełnego bardzo, bardzo odległych galaktyk i wielkich wojen, toczonych bardzo, bardzo dawno temu.

Jeżeli forumowa sesja w "Star Wars: The Old Republic" jest ponad wasze siły, nie łamcie się. Przecież nie każdy ma w sobie MOC ...