Dragon Age: Początek - Przebudzenie

Po sporym sukcesie części pierwszej autorzy z Szarego Strażnika. Wszyscy zastanawiali się jednak, o czym byłaby nowa historia i kim byłby główny antagonista, skoro z naszej ręki poległ wszechpotężny Arcydemon, a my praktycznie sami powstrzymaliśmy piątą Plagę i uratowaliśmy Ferelden. Czym mieli nas twórcy zaskoczyć?

Pierwsze i ostatnie pudełkowe rozszerzenie do gry z serii "Twierdzy Czuwania i otaczających jej ziem arlatu Amarant. To tam swoją nową siedzibę ma zakon Szarej Straży z nami na czele. Dodatek 'Przebudzenie' zapewni nam około 30-40 godzin rozgrywki. Wraz z nową historią i z całkowicie nowymi lokacjami, przyjdzie nam się zmierzyć z potężnymi przeciwnikami, którzy staną na naszej drodze do zapewnienia pokoju na wybrzeżu Fereldenu.

Liczba osób, które przyłączą się do naszej przygody w porównaniu z "podstawką", skurczyła się z 10 do 7. To jednak w zupełności wystarczy. Warto też wspomnieć, że napotkamy starych znajomych – Oghrena czy Wynne. Nie zabraknie też nowych bohaterów, którzy wydawać się mogą z nami bardziej z przymusu niż z chęci towarzyszenia nam. Do naszej dyspozycji oddano również możliwość tworzenia run i przedmiotów, które zapewnią nam większą ochronę, a po drodze natrafimy na potężny oręż, który zapewni nam zwycięstwo. Twórcy postarali się o bardzo dobre dialogi między naszymi towarzyszami. Ich poziom jest bardzo wysoki i kto wie, czy nie przewyższa rozmów prowadzonych w "Początku".