Podsumowanie czerwca

4 minuty czytania

podsumowanie czerwca

W wyniku tego, że cwany Medivh w sposób zaprawdę niecny i zdradziecki podwędził mi motyw przewodni do wstępniaka kolejnego podsumowania miesiąca, zgłaszam oficjalny protest do władz serwisu w celu ukarania tegoż redaktora. Przecież już dawno temu ustaliliśmy, kto ma tutaj monopol na dobre pomysły na okołoserwisowe informacje, nieprawdaż? Jeszcze ukradł z mojej szafki nocnej specjalne niebieskie tabletki, które zażywam zawsze przed pisaniem newsów i mówi, że od teraz jest leśnym duchem, a należy się do niego zwracać… Tororo czy coś w tym guście. Skubaniec. Z kim ja tutaj pracuję, naprawdę nie macie pojęcia.

Tylko o czym ja mam teraz pisać? Kiedy mam wyrzucić swoje żale i inne smuty? Hmpf! Spotkamy się w sądzie Medivh… w trybie wyborczym!

Hmm… odwaliłem prywatę i zrobiłem z siebie błazna na forum publicznym, czyli jakoś udało mi się wybrnąć w tym miesiącu. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko podsumować gorący czerwiec.

„Vox populi, vox Dei!”

vox populi

Czy słońce, czy słota nasze kochane zestawienie, zawsze zaczynamy od przedstawienia wyników ostatniej ankiety. Co tam ostatnio na tapecie mieliśmy… Ach! Oczywiście, pytanie poglądowe związane z taktyką, jaką ma obrać nasz serwis na tej niekończącej się wojnie dusz. Zatem „co możemy jeszcze dla Ciebie zrobić?”

wyniki ankiety

Takie wyniki to ja lubię komentować! Zwyciężyła odpowiedź, która raduje serce i wypełnia radością duszę całej redakcji. Generalnie rzecz biorąc 23,83% głosujących uważa, że odwalamy kawał dobrej roboty i jest tip-top. Ufff… dobrze, że zmobilizowaliśmy nasze rodziny, znajomych i zwierzęta futerkowe, bo byłoby kiepsko.

Co myśli reszta użytkowników? Zdecydowanie domagacie się artykułów związanych z grami komputerowymi (22,55 %) oraz pisania o klasycznych cRPG (20,43%). Pierwszy postulat już połowicznie spełniliśmy, nad drugim niewątpliwie pracujemy. Duży odsetek (15,32%) pragnie też większej ilości soczystych oraz smakowitych wiadomości.

A co tam panie Tokarze w polityce? Gameexe'owicze trzymają się mocno?!

co tam panie w polityce

Dwór, ta sama monumentalna i mroczna budowla z początku wieku. Komnaty królewskie.

- Tammmmmmmmmer! Do mnie mój doradco, do nogi.

- Melduję się Panie, w czym mogę służyć tym razem? Więcej wina? Dorzucić do kominka? Usunąć wszy i gnidy? A może w końcu wybierzemy małżonkę? Przypominam, że obiecaliśmy coś hrabi Inshire i jego córce! Nadal nie ma Pan dziedzica, a połączenie obu rodów przyniosłoby nam tylko korzyści! Tyle ziem, tyle tytułów!

- Pierwej wyluzuj z wodą kolońską, ciągle śmierdzisz jakbyś na siebie wylał płyn do balsamowania.

- Panie, to nie woda kolońska, moje fascynujące badania nad zmar…

- Po drugie, niedoczekanie Twoje, że ożenię się z tą wiedźmą. Wolałbym wprowadzić już demokratyczne rządy i doprowadzić do anarchii w królestwie niż wyjść za takiego paszteta…

- Ale Panie, ziemie…

- Po trzecie, gdzie do cholery nasz dekorator wnętrz?! Od tygodni czekam na zmianę wystroju komnaty. Nie żebym narzekał, ale gdy leżę w moim łożu sam na sam z dzierlatką i patrzą na mnie te wszystkie facjaty, przedstawiające portrety świątobliwych mężów (jeden jest nawet na suficie, na suficie!!!), to… No nie daję po prostu rady.

- Ach… wystrój brata Tarameliona, charakteryzujący okres porewolucyjny. Dzieło sztuki! Dlaczego to zmieniać, wszak to czysta maestria! W czym Pan nie daje rady?

- Po prostu rozpraszają mnie… i … wysysają energię… z mojej dzidy, no.

- Ach… o to chodzi. No cóż, mamy w takim wypadku pewien problem, bo brat Taramelion skwaśniał.

- Że co?!

- No, skwaśniał. Imaginujcie sobie mój władco, że pewnego wieczoru nasz ukochany przedstawiciel Świętego Oficjum popił sobie z bratem Tokarem. Wiecie, po tych egzorcyzmach i ściganiu tych wszystkich przebrzydłych heretyków, trzeba w końcu wygonić złe duchy. Niestety, odrobinę przesadzili i zaczęli rozmyślać o przyszłości. Obaj doszli do wniosku, że generalnie jest obecnie do rzyci, lecz za kilkanaście osiągniemy ogromne sukcesy. Piwo będzie lało się strumieniami, plebs zadowolony, publiczna służba zdrowia, darmowe zamtuzy oraz brukowane drogi – kraina mlekiem i miodem płynąca.

- Do rzeczy bladziochu, mam jeszcze wiele spraw na tapecie.

- Ech… Jak jaśnie wielmożny wie, brat Taramelion nie należał do cierpliwych ludzi. Dlatego też zdecydował się wskoczyć do beczki wypełnionej kiszonymi ogórkami. Genialnie konserwuje, sam próbowałem i władca sam widzi – skóra niczym aksamit. Wedle tego, co rzekł brat Tokar w pijackim bełkocie, mamy go obudzić za kilkanaście lat – „gdy dziewki będą chętne, z kranu lać się będzie alkohol, a w kraju zapanuje teokracja, bo ten, co obecnie rządzi, to wielki d…”.

- „D”?

- No niestety potem wpadł już do kadzi, ale jestem przekonany, że chodziło o dobroczyńcę! Problem w tym, że nie wiemy, co teraz z nim zrobić. Brat Tokar chciał go pociąć na kawałki i sprzedać jego członki jako relikwie.

- Kusząca opcja, ale on niby jeszcze dycha i robiłem z nim rewolucję. Nie wypada…

- To może zrobimy tak, jak w pewnym wschodnim królestwie. Otóż, wsadzili takiego jednego dygnitarza do szklanej trumienki, potem siuuuup… do mauzoleum i teraz inkasują pieniądze za bilety. Pielgrzymi ponoć ciągną strumieniami, a i można wciskać tandetę zwaną „pamiątkami”.

- Świetny pomysł! Ale co z moją komnatą?

- Kogoś znajdziemy, do ożenku z córką hrabi z pewnością wyremontujemy.

- Obawiam się, że wtedy to może nie wystarczyć…

Podsumowanie końcowe, czyli suche fakty.

W tym miesiącu odwiedziło nas około 103 tys. unikalnych użytkowników, mieliśmy 140 tys. wizyt i 450 tys. odsłon. Na forum zarejestrowało się 51 nowych użytkowników i pojawiło się 2 478 postów.

Na stronie pojawiło się 87 nowych artykułów (najwięcej Medivh – 27) i 106 newsów (najwięcej Courun – 25).

Wyjaśnienia

Dlaczego nie było podsumowania kwietnia i maja? Jest wiele przyczyn, większość dość subiektywnych. Szczerze mówiąc, nie chce mi się pisać kolejnego elaboratu na ten temat, dlatego oddam głos jednemu ze swoich przedstawicieli, który Wam wszystko dokładnie wytłumaczy:

Komentarze

0
·
Ja już będę grzeczny! Tylko znajdę mój parasol, bo gdzieś zapodziałem...
0
·
0
·
Popili, tak... Mhm...

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...