Myślę, że było dużo czasu na to, by wziąć udział w naszej dotychczasowej ankiecie. Przypominam, że pytaliśmy o waszą definicję fantastyki. Jakich to "fantastycznych" odpowiedzi udzieliło najwięcej spośród naszych czytelników?
Czy fantastyką jest twierdzenie, że Lolth nie istnieje a każdy przejaw jej obecności to wymysł kilku autorów, którzy w ten sposób chcą straszyć dzieci? Takiej zagadki nie będziemy wam dzisiaj zadawać, stąd spójrzmy na wyniki w ramach czterech odpowiedzi, które dla was przygotowaliśmy.
Nie próbowaliśmy przy tym zmuszać was do wyszukiwania encyklopedycznej definicji, bowiem przecież w fantastyce chodzi o kreatywność, która zawsze powinna zwyciężać odgórnie narzucone ramy.
Poniżej możecie zobaczyć pełne wyniki ankiety.
Wygląda na to, że prawie do końca trwała zażarta walka pomiędzy zwolennikami klasycznej definicji a osobami, które raczej nie podejmą się próby usystematyzowania tego pojęcia. Parafrazując pewnego klasyka, prawda musi leżeć gdzieś pośrodku, stąd podium zamyka opcja oparta na wszystkich wątkach nierealistycznych.
Przygotowaliśmy dla was nową ankietę. Tym razem pytamy o odczucia względem Sword Coast Legends, które miało stanowić odpowiedź dla tych, którzy poszukiwali fantastycznych przygód i byli gotowi tworzyć je samodzielnie. Czy ta ambitna próba może być zakwalifikowana w kategorii sukcesu?
Komentarze
Dodaj komentarz