Na początek krótka historia tego wspaniałego wynalazku: Kuszę opracował stary, krasnoludzki wynalazca Ibrachim ibn Dżejkob. Tak reklamował swój wynalazek: „Stary świat jest niezwykle niebezpieczny i pełen niespodzianek, dlatego noście przy sobie małe i dyskretne kusze Mikro Angelo! Z nią w garści łatwiej wyjść niebezpieczeństwu naprzeciw!” Po dwóch miesiącach wszyscy bandyci w starym świecie byli uzbrojeni w kusze Mikro Angelo.
Dosyć ciekawostek przechodzimy do konkretów:
- Dębowa deska, z której wykonano kuszę ma długość co najwyżej 30 cm.
- Cięciwa, wykonana z włosia z ogona arabskiego wielbłąda, pozwala oddać precyzyjny strzał na odległość 5m.
- Bełt – ostry jak brzytwa, środek grotu ma specjalny rowek, który można wypełnić trucizną.
W skrócie kusza Mikro Angelo to genialna, malutka kusza, która strzela na odległość nie większą niż 5 m, z siłą zwykłej kuszy. Można ją wszędzie schować i szybko się ładuje.
Koszt: 200 ZK (wraz z kompletem 20 specjalnych bełtów).
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz