Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

„Wiedźmin 2” – muzyczny przedsmak

Dodał: , · Komentarzy: 1
wiedźmin 2, the witcher 2

Nie jest tajemnicą, że ścieżka dźwiękowa z „Wiedźmina” była jednym z najlepszych elementów naszego rodzimego hitu i znakomicie intensyfikowała klimat świata, wykreowanego w umyśle Andrzeja Sapkowskiego. Jasne jest więc, że oczekiwania związane z muzyką skomponowaną z myślą o „Zabójcach Królów” są naprawdę wygórowane. Czy uda jej się przeskoczyć poprzeczkę, ustawioną na niebotycznej wysokości przez samych graczy? W końcu Adam Skorupa już w CD Projekt RED nie pracuje, a nigdy nie wiadomo, czy nowa osoba na tym stanowisku sprosta wyzwaniu i presji, jaka na niej ciąży.

W pewnym sensie już możemy się o tym przekonać i wyrobić sobie pierwszą opinię. Właśnie dziś do sieci trafił prawdziwy przedsmak tego, czego należy się spodziewać w maju – cztery demonstracyjne kawałki z oficjalnej ścieżki dźwiękowej. Jest pięknie i wręcz filmowo – tyle zdradzę.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
wiedźmin 2, the witcher 2

Od kilku dni wiadome było, że 18 listopada „Wiedźmin 2” będzie na ustach wszystkich mediów branżowych. Jesienna konferencja miała rzucić kilka smakowitych faktów związanych z tym tytułem oraz skutecznie podgrzać atmosferę przed uroczystym odpaleniem zamówień przedpremierowych. Choć z tym pierwszym było dość kiepsko (przez przecieki jakie wypłynęły przed konferencją oraz stare materiały), to w przypadku punktu drugiego CD Projekt odniósł sukces (numerowane egzemplarze Edycji Kolekcjonerskiej rozeszły się po osiemnastu minutach).

Szerszą relację, wszystkie szczegóły i smaczki oraz nasze wrażenia z konferencji, postaramy się zamieścić jutro (bo dziś jesteśmy już zwyczajnie padnięci – wiemy, leniwe z nas świnie), ale jest jeszcze coś o czym warto napomknąć. Otóż grę można już zamawiać na różnych platformach dystrybucyjnych (m.in. Steam, GOG) i sęk w tym, że na tej należącej do Valve podano wstępne, sugerowane wymagania sprzętowe drugiej części „Wiedźmina”. Zainteresowani? Pewnie, że tak.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
wiedźmin 2: zabójcy królów

Skucha! Miało być oświadczenie z wielką pompą i czwartkowe ślinienie się na Jesiennej Konferencji CD Projektu, a tutaj taki pasztet! Przypomnę, że crème de la crème tego wydarzenia, zostało okrzyknięte ujawnienie pełnej zawartości Edycji Kolekcjonerskiej gry „Wiedźmin 2: Zabójcy Królów”. Jak to jednak w życiu bywa, niektóre ze sklepów internetowych zwyczajnie nie wytrzymały presji i ujawniły tę informację przed czasem. W tym miejscu wypadałoby zachować pewną dozę szacunku dla rodaków i nie płynąć razem z prądem, ale z drugiej strony jak już ktoś puścił tego bąka, to nie można udawać, że nic się nie stało i powietrze jest nadal świeże.

Dlatego też w rozszerzeniu znajdziecie pełen skład Edycji Kolekcjonerskiej i trzeba przyznać, że prezentuje się ona iście królewsko. CD Projekt RED z pewnością zawstydził BioWare i tym razem.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Geralt zaatakuje dopiero w maju

Dodał: , · Komentarzy: 2
wiedźmin 2

Dobra, nie będę pisał tutaj jakiegoś przydługiego wstępu i przypominał, jakie ogromne emocje związane są z każdą informacją traktującą o „Wiedźminie 2” – szczególnie jeżeli mówimy o wiadomościach takiego kalibru. Otóż CD Projekt RED oficjalnie oświadczył, że Zabójcy Królów rozpoczną swoją krwawą działalność dopiero 17 maja 2011 roku. Gdzie się podział pierwszy kwartał, zapytacie? Uleciał niczym sen złoty. Według szefa projektu, Adama Badowskiego, termin ten nie gwarantował maksymalnie dopracowanego produktu:

„Zdecydowaliśmy się przesunąć datę premiery o kilka tygodni z końcówki pierwszego kwartału 2011 na 17 maja, aby zyskać dodatkowy czas na jak najlepsze dopracowanie gry. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że gracze chcieliby dostać drugą część Wiedźmina najszybciej jak to możliwe, więc nam nadzieję, że nam to wybaczą. Wierzymy, że ten dodatkowy czas pozwoli nam maksymalnie doszlifować grę, tak aby dostarczyć maksymalnie dopracowany produkt.”

Wychuchany produkt jest ważny (o czym wielokrotnie boleśnie przekonał się chociażby taki Obsidian), aczkolwiek nie mogę nie odnieść wrażenia, że Polacy zwyczajnie zdecydowali się na taktyczny odwrót i zajęcie bezpiecznej pozycji, oddając tym samym pole Kanadyjczykom z ich „Dragon Age 2”. Trochę szkoda, bo liczyłem na chwalebną batalię, w której Geralt wcale nie był skazywany na pożarcie przez Hawke, ale niestety obejdę się smakiem. Zbytnia ostrożność, a może cwany manewr strategiczny? To oceńcie już sami.

Tak czy siak – maj? To bardzo zły miesiąc dla studenta. Coś czuje w kościach, że w tym roku bez kampanii wrześniowej się nie obejdzie.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

„Wiedźmin 2” – o silniku słów kilka

Dodał: , · Komentarzy: 3

Nie jest tajemnicą, że wychuchany ze wszystkich stron silnik „Tsood”, który został stworzony na potrzeby „Wiedźmina 2” i innych nowoczesnych cRPG, jest oczkiem w głowie studia CD Projekt RED. Kochają się nim chwalić, lubią mówić o jego możliwościach, godzinami mogliby opowiadać za jak zaawansowane procesy on odpowiada. Dziwić zatem nie może, że najnowsza część „dziennika developerskiego” traktuje właśnie o „Tsoodzie”.

Generalnie mógłbym się tutaj dalej produkować, ale posłużę się komentarzem Tomasza Gopa, który jest idealnym podsumowaniem tego co mogliśmy wysłuchać:

„Główna część naszej pracy, a w szczególności te najbardziej zaawansowane elementy silnika, na którym powstaje Wiedźmin 2 – powstały głownie tylko po to, aby graczom uprzyjemnić rozgrywkę. Tak naprawdę, idealna sytuacja jest taka, gdy ktoś nie zauważa, że pod spodem tego wszystkiego co on odczuwa grając w grę, leżą naprawdę skomplikowane i zaawansowane systemy. Mam nadzieje, że właśnie tak, będzie wyglądać doświadczenie z gry w Wiedźmina 2”.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
sejm

Czy Polska powinna pójść śladem Francji oraz Kanady i wspierać rodzime produkcje? W końcu branża wirtualnej rozrywki przynosi coraz większe pieniądze, a dobre marki jak „Wiedźmin” rozsławiają rodzimą kulturę i literaturę na całym świecie. Utworzyć coś na modłę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i wspierać tak, ambitnych twórców oraz ich smakowite wizje, a może wspomagać ich w jakiś innych sposób?

Kto pyta ten nie błądzi, a najłatwiej uzyskać odpowiedzi u źródła. Redakcja Polygamii postanowiła zawitać na Wiejską i podpytać pracujących tam w pocie czoła polityków, jaki oni mają pogląd na tą przyszłościową kwestię.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

I Ty możesz wystąpić w grze Wiedźmin 2!

Dodał: , · Komentarzy: 2

... a raczej Twoja twarz. I nie w roli Geralta z Rivii, ponieważ ta jest od dawna zaklepana, a producent, firma CD Projekt RED, nawet nie myśli o jej zmianie, bo i po co? W przypadku tej postaci chyba wszystko jest już zapięte na ostatni guzik, więc marzenia o wystąpieniu w roli legendarnego wiedźmina możesz sobie, jak to mawiają, wybić z głowy.

Ale za to są inne postacie! Co prawda drugo- i trzecioplanowe, ale sama myśl wystąpienia i zobaczenia swojej twarzy w jednej z najlepszych gier zbliżającego się roku 2011 brzmi kusząco, nie? Sam konkurs jest bardzo związany ze zbliżającym się Halloween, bo zadaniem jest przebranie się za postać związaną z uniwersum wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego i uwiecznienie tego na zdjęciu, które wysłane poprzez specjalną zakładkę w serwisie Facebook trafi do odpowiednich osób.

witcher 2 assassins of kings, wiedźmin 2 zabójcy królów, doppler effect

Niestety, liczba szczęśliwców została ograniczona do dwóch. Zgłoszenia do konkursu "Doppler Effect" przyjmowane są do 15 listopada, a jednym z wymogów jest ukończone 18 latek. Szczegółowy regulamin znajdziecie pod tym adresem.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Papierowy wiedźmin na biurku

Dodał: , · Komentarzy: 2

Każdy fan swojego tytułu czy uniwersum nie pogardzi figurką ulubionego bohatera. Jeżeli dodatkowo jest ona własnej produkcji i przedstawia bardziej... chory wymysł czyjejś wyobraźni, to radość jest jeszcze większa. Bo musicie przyznać, że czasami fajnie jest oderwać wzrok od książek i zobaczyć miniaturową oraz kwadratową wersję Geralta, nie?

cubee, geralt

Na zakończonych już ponad miesiąc temu targach gamescom dziennikarze odwiedzający stoisko studia CD Projekt RED mogli otrzymać cubee Geralta, czyli papierową wersję głównego bohatera gry Wiedźmin. Teraz również fani mogą sobie złożyć takiego Geralta, o ile posiadają gotową do użycia drukarkę. Takie małe i niepozorne, a jednak cieszy oko. ;-)

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Geralt z Rivii skazany na śmierć

Dodał: , · Komentarzy: 8

W sieci zadebiutował najnowszy zwiastun do rodzimego „Wiedźmina 2: Zabójcy Królów” i choć ogląda się go całkiem przyjemnie, nie uświadczmy w nim za wiele nowego. Generalnie to ten sam wycinek rozgrywki, który twórcy zaprezentowali na targach Gamescom, do którego dodano kilka zabawnych scenek. Jeżeli więc macie ochotę jeszcze raz zobaczyć, jak Geralt zabawia się w Michaela Scofielda i brawurowo ucieka z mrocznych lochów zamku La Valette, to zachęcam do obejrzenia. Lepsza jakość, sporo ciekawych akcji, a i znajdzie się nawet coś dla wielbicieli niewieścich wdzięków.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Klawisz na końcu i tak najlepszy. Ten testosteron, ta charyzma, te nieprzeciętne umiejętności!

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Dlaczego Geralt to „alchemiczny ćpun”?

Dodał: , · Komentarzy: 2

Między innymi na to pytanie starał się odpowiedzieć Tomasz Gop, w specjalnym wywiadzie, przygotowanym przez redakcje Gamezilli. Prócz wątku alchemicznego, zahaczono o szumne szesnaście zakończeń, głośny lifting Geralta czy kwestie wymagań sprzętowych, których zagadkowość do dziś spędza sen z powiek graczom. Możemy się dowiedzieć również dlaczego zdecydowano się na uproszczenie systemu walki oraz jak długo w „Wiedźmina 2” pogramy. Generalnie nie jest to jakaś skarbnica wiedzy tajemnej, ale warto obejrzeć choćby dla pozytywnie zakręconego i ogromnie sympatycznego przedstawiciela CD Projekt RED.

tomasz gop, cd projekt red

Choć czy to powinno dziwić? W końcu wszystkie Tomki takie są ;)

Wczytywanie...