Tybalt to urodzony w Vengerbergu królewski łucznik. Początkowo był tylko jednym z wielu żołnierzy, jednak jego talent pozwolił mu na szybki awans społeczny. Ten mistrz długiego łuku trafia nawet odległe i poruszające się cele, przez co stanowi atrakcję podczas rejsu króla Demawenda po Pontarze.
Chroniony magiczną tarczą Abelarda, nie zostaje zamrożony. To właśnie on narusza kruchą konstrukcję zamienionego w lód okrętu, przez co wymusza atak Letho. Celuje w wiedźmina dwa razy, lecz pierwszy strzał jest niecelny, a drugiego Zabójca Królów unika dzięki znacznej sprawności.
W końcu Letho dociera do Tybalta, który nie ma dość czasu, aby wystrzelić ponownie. Pada od pojedynczego ciosu wiedźmina i idzie na dno razem z okrętem.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz