Letho

4 minuty czytania

wiedźmin, wiedźmin 2, biały wilk, yennefer, letho, aedirn, guleta, loża czarodziejek, dziki gon, postacie z wiedźmina

Letho z Gulety to jeden z przedstawicieli wiedźmińskiej Szkoły Żmii. Z wyglądu przypomina tępego osiłka o beznamiętnym spojrzeniu i przeciętnej inteligencji. Mimo to porusza się bardzo szybko, celnie zadając ciosy i nie tracąc przy tym rytmu. Nosi wygodną, skórzaną kurtkę bez rękawów, zaś liczne pasy i sprzączki pozwalają utrzymać w ryzach zapasową broń. Walczy przede wszystkim długim, wiedźmińskim ostrzem, jednak z południa przywiódł zdolność walki dwoma krótkimi mieczami. W walce stosuje Znaki z nie mniejszą wprawą niż główny bohater gry.

Przed mutacją prawdopodobnie pochodził z Gulety w Aedirn, jednak nie wiadomo nic więcej na temat jego pochodzenia. Przeszedł wiedźmińskie próby i zgodnie z naukami Szkoły Żmii badał zjawisko znane jako Dziki Gon. Właśnie w trakcie pogoni za upiorną kawalkadą natknął się na Geralta, który uratował go od niemal śmiertelnej rany zadanej ogonem oszluzga.

Biały Wilk wyruszył wraz z Letho i jego towarzyszami, Serritem i Eganem, aby odzyskać porwaną Yennefer. Czwórka ta walczyła pod drzewem wisielców, jednak ostatecznie Geralt poświęcił swoją duszę, aby ratować czarodziejkę z Vengerbergu. Po jego rzekomej śmierci w Rivii, Letho i jego towarzysze zajęli się Yennefer. Przebywali wówczas w Nilfgaardzie i dzielnie znosili wybuchowy temperament czarodziejki z Vengerbergu. Schwytał ich szef cesarskiego wywiadu, Vattier de Rideaux, proponując układ. Letho i jego towarzysze mieli zamordować królów Północy i tym samym wprowadzić chaos niezbędny do przeprowadzenia przez cesarstwo frontalnego ataku. Za tę służbę sam Emhyr obiecał, że odbuduje wiedźmińskie szkoły na południu.

SPOILER

Letho dowiedział się od cesarskich szpiegów o organizacji zwanej Lożą Czarodziejek. Skontaktował się z jedną z jej przywódczyń, Shealą de Tancarville, obiecując pomoc w zamordowaniu króla Aedirn. Czarodziejki od pewnego czasu planowały stworzenie własnego państwa w Dolinie Pontaru, więc postanowiły wykorzystać okazję do pozbycia się chimerycznego Demawenda. Ich wsparcie okazało się kluczowe w udanym morderstwie władcy Aedirn podczas rejsu króla po Pontarze. Mimo dobrego przygotowania i znajomości zwyczajów świty Demawenda, Letho ledwo zdołał umknąć obławie.

Wiedząc, że ścigają go królewskie służby, postanowił wykorzystać oblężenie Twierdzy La Valette. Aby dostać się za jej mury, wcześniej skontaktował się z przywódcą Scoia’tael z okolic FlotsamIorwethem. Obiecał elfowi, że w zamian za kryjówkę i zasoby jest w stanie zamordować Foltesta. Aen Seidhe przystał na tę propozycję i zaaranżował scenkę, w której elfy napadły na bezbronnego mnicha. Na tego ostatniego natknął się Arjan, który zabrał duchownego do swojej twierdzy. Nie wiedział, że owym mnichem był przebrany Letho, który wpierw przekupił badającego go medyka, by następnie go zabić. Tym sposobem nikt nie przejrzał jego maskarady i nie nabrał podejrzeń, gdy w trakcie szturmu Foltesta schronił się w klasztorze razem z królewskimi bękartami. Udając ślepca i wykorzystując amnezję Geralta, udało mu się poderżnąć gardło władcy Temerii na oczach jego dzieci, a następnie zbiec z elfami do lasów nieopodal Flotsam.

Tam też znalazł się w potrzasku, bowiem do faktorii przybyła Sheala de Tancarville. W mieście przebywał także Geralt, któremu udało się zbiec z lochów La Valettów przy wydatnej pomocy Vernona Roche’a. Letho postanowił zaryzykować i spotkał się z zastępcą Iorwetha, Ciaranem, któremu zaproponował zdradzenie przełożonego i przejęcie władzy nad komandem. Gdy aep Easnillen odmówił, łysy wiedźmin wymordował jego komando i pozostawił umierającego Ciarana. Nie wiedział, że odratowali go żołdacy Loredo, ale tylko po to, by umieścić go na barce mającej przewieźć więźniów do Drakenborgu. Letho wmówił Iorwethowi, że Ciaran został zabity, by tym samym zatuszować swój udział w zdradzie. Nie spodziewał się, że Geraltowi uda się spotkać z elfem i nakłonić go do poznania prawdy. W elfich ruinach doszło do konfrontacji z Białym Wilkiem, którą wiedźmin z Gulety wygrał, lecz oszczędził swojego dawnego kompana w ramach spłaty długu. Letho udał się następnie do kwater Sheali, gdzie natknął się na Triss oraz Cedrika. Tego ostatniego śmiertelnie ranił, zaś kochankę Geralta zmusił, by ta teleportowała go do Aedirn.

Wyprawa wojenna Kaedwen, której celem było zdobycie Doliny Pontaru, okazała się doskonałą okazją do zastawienia sideł na Henselta. Letho, mając już do pomocy Serrita i Egana, dowiedział się jednak, że władcę na Ard Carraigh chroni osobiście Sheala de Tancarville. W zależności od naszych wyborów, możemy być świadkami nieudanej próby zabicia Henselta przez Serrita i Egana. Letho wysłał swoich pomocników tylko po to, aby odwlec pogoń Sheali oraz żołdaków władcy Aedirn, którzy poznali położenie kryjówki królobójców.

Nie mogło go także zabraknąć podczas obrad w Loc Muinne. O ile nie uratowaliśmy Triss, to może pojawić się w amfiteatrze w charakterze cesarskiego więźnia. Wyjawia zgromadzonej arystokracji istnienie Loży oraz jej plany. Sam też, z dość tajemniczych powodów, uwalnia Triss z nilfgaardzkiej niewoli, po czym czeka w dawnym temerskim obozie na Geralta, który musiał zmierzyć się ze smokiem. Uprzednio zadbał jednak o podmianę jednego z kryształów w megaskopie Sheali. Jeśli nie pomogliśmy czarodziejce, to wówczas Letho pozbywa się niewygodnego świadka.

W końcu dochodzi do rozmowy Letho i Geralta, w trakcie której łysy wiedźmin wyjaśnia kilka niewiadomych i ostatecznie przekonuje się, że Biały wilk odzyskał utraconą pamięć. W zależności od wyboru gracza, królobójca z Gulety może odejść z obietnicą, iż nigdy więcej go nie ujrzymy, bądź też będzie zmuszony ponownie zmierzyć się z ukochanym Triss. To starcie wygrywa Biały Wilk.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...