Bagna Purpurowego Lotosu (Purple Lotus Swamp)

W południowej Stygii wielkie pustynie zamieniają się w końcu w skrawki śmierdzących bagien, na których rosną tropikalne drzewa, wyrastające z ziemi nie nadającej się do uprawy.

Jeżeli ktokolwiek zdecyduje się wybrać w podróż na południe, spostrzeże, że z czasem bagna stają się głębsze, a drzewa rosną gęściej. Krajobraz będzie się zmieniał, aż podróżnik stanie na skraju Czarnych Królestw (Black Kingdoms), gdzie rosną prawdziwe dżungle tego tajemniczego lądu.

Pomiędzy wrogimi ludziom pustyniami Stygii oraz nieprzeniknionymi dżunglami Czarnych Królestw rozpościerają się Bagna Purpurowego Lotosu. Ich nazwa pochodzi od cennych, pięknych kwiatów, które rosną jedynie w tym regionie Hyborii. Strzeżone są one jednak przez bagienne węże pełzające po dnie zamulonej wody. Te obślizgłe i ciche potwory potrafią bez skrupułów wciągnąć wędrowców pod wodę, aby ich udusić i powiększyć obfite bogactwa dna przepełnione kośćmi niczego niespodziewających się podróżnych.

Kwiat Purpurowego Lotosu jest drogi sercom czarnoksiężników oraz skrytobójców. Po pierwsze jest on używany jako narkotyk usprawniający medytację. Po drugie jest to specyfik ułatwiający dokonywanie morderstw. Spożycie mikstury sporządzonej z płatków Purpurowego Lotosu pozostawia spożywającego sparaliżowanym przez wiele godzin, jednakże pozostaje on przytomny i świadomy wszystkiego co się wokół niego dzieje. Wobec tego bagno jest często domem dla grup zbieraczy lotosu, którzy szukają tego kwiatu głównie z dwóch przyczyn – magicznych lub niemoralnych...

W ostatnich miesiącach bagno zostało przejęte przez plemię Asitambuke wywodzące się z ludu Darfari i jest traktowane jako ich teren łowiecki. Ci myśliwi są prowadzeni przez piękną oraz potężną szamankę Wub – kapłankę wężowego boga Damballaha, posiadającą złote, zmrużone oczy węża. Ktokolwiek odważy się wkroczyć na Bagna Purpurowego Lotosu, może być pewien, że w jakiś sposób zostanie związany z tym klanem Czarnych Królestw.

Źródło: community.ageofconan.com