Wywiad z Per Storløkken’em na temat aktualizacji numer 5

3 minuty czytania

1. Czy możesz nam coś powiedzieć na temat założeń, jakie przyświecały wam podczas projektowania slumsów Tarantii?

Na początku pracy postawiliśmy sobie kilka celów: Nowe lokacje muszą się różnić od innych regionów w świecie gry. Choć graczom bardzo spodobała się przełęcz Ymira nie mogliśmy zrobić tego samego ponownie. Każdy obszar musi mieć swój unikalny charakter. Ten jest raczej niewielki, musieliśmy więc znaleźć sposób na to, by zmieścić w nim jak najwięcej zawartości.

Ponieważ mieliśmy do czynienia z zamkniętym obszarem miejskim, chcieliśmy, aby działo się w nim coś ciekawego. Coś, w czym udział może wziąć każdy i co wprowadzi trochę rywalizacji – nawet na serwerach PvE. Dodatkowo gracze otrzymaliby interesujące zajęcie, kiedy już wykonają wszystkie zadania i przejdą resztę zawartości w tym obszarze.

Wymyśliliśmy następujące sposoby osiągnięcia tych celów: Sprzeczne ze sobą linie zadań. Gracz zostaje wysłany do slumsów na zwiad. W tym celu musi przedostać się do szeregów gangów, kontrolujących ten obszar, i zdobyć ich zaufanie. Wraz z rozwojem fabuły bohater zdobywa więcej informacji i kto wie, może nawet uda mu się ustalić, kto stoi za wydarzeniami w slumsach.

Akcja na dachach. Wąskie uliczki gęsto zabudowanych miejskich obszarów ograniczają przestrzeń na akcję. Dlatego przenieśliśmy ją z pomiędzy budynków NA budynki. Walka na dachach dodaje do gry, zarówno na serwerach PvP jak i PvE, nowe elementy. W trybie PvE jedynym możliwym kierunkiem ucieczki często staje się "w dół", a to może oznaczać szybką śmierć od upadku, chyba że znajdujesz się w pobliżu wody. Dzięki temu walka jest znaczeni bardziej zwarta niż na poziomie ulicy, i wymaga od gracza większej uwagi. W trybie PvP można się spodziewać, że ten obszar wypełni się graczami, którzy będą chcieli cię zabić. Przynajmniej w ciągu kilku pierwszych tygodni slumsy będą bardziej przypominały arenę PvP niż cokolwiek innego. Z jednej strony zależy nam na tym, żeby jak najwięcej ludzi miało dostęp do zawartości PvE, z drugiej zaś sądzimy, że w trybie PvP gracze znajdą tu dużo dobrej zabawy bez względu na wszystko. Kiedy po jakimś czasie minie okres zwiększonego zainteresowania nowym miejscem, będzie tu można grać w pojedynkę. Na początku jednak proponowałbym poruszanie się w drużynie. Wydarzenia związane z zamieszkami. Gracz może wspomóc wściekły tłum bądź też straże. Za pomoc jednej ze stron w osiągnięciu zwycięstwa gracze otrzymają nagrody.

2. Co jest twoim ulubionym elementem nowej zawartości slumsów Tarantii?

Dużo przyjemności sprawia mi walka na dachach. Kiedy kilka razy zginiesz, zaczynasz przykładać taką samą wagę do przygotowania sobie drogi ucieczki, jak do tego, co czeka przed tobą. To ciekawa odmiana.

Fajnie jest też zdradzać gangi. Daje to ten rodzaj dziecinnej radości z tego, że udało nam się zrobić coś „złego” a następnie zwalić winę na kogoś innego.

Chcieliśmy także dać graczom nieco bardziej, nazwijmy to, wątpliwe etycznie sposoby na rozwiązanie pewnych kwestii z niektórymi BN’ami. Czasem dokonanie takiego niemoralnego wyboru niesie ze sobą zabawne konsekwencje.

3. Ile uwagi zespół poświęcił tworzeniu warstwy fabularnej dla nowej dzielnicy?

Fakt, że mieliśmy do czynienia z obszarem miejskim oznaczał, że musieliśmy poświęcić więcej uwagi fabule. Zwalanie pewnych rzeczy na dzikie zwierzęta nie koniecznie zdaje egzamin w mieście. Na wczesnym etapie prac ustaliliśmy, że większość zadań będzie związana z główną linią fabuły. Myślę, że w tym przypadku opowiedzenie historii przez grę było dobrym pomysłem – postęp gracza przebiega bardziej naturalnie, a my możemy przedstawić trwający konflikt w ciekawy sposób. Także tutaj układ mapy, związany z gęstą zabudową, pozwolił nam na nieco większe ukierunkowanie gracza. Wprowadzenie równie wyraźnej i dominującej głównej linii fabuły mogło by nie sprawdzić się tak dobrze na bardziej otwartym obszarze.

4. Jak określiłbyś różnice pomiędzy nową zawartością, wprowadzoną w slumsach Tarantii, a tym, co gracze już widzieli w grze?

Sądzę, że różnice w doświadczeniu z gry w najlepszy sposób wyrażają się w trzech głównych celach jakie sobie wyznaczyliśmy. W pośród nich największe znaczenie miało chyba przeniesienie walki na dachy. Jest to może zaskakujące, ponieważ z technicznego punktu widzenia była to najmniejsza zmiana, ale dodała nowy wymiar do gry.

5. Czego w następnej kolejności mogą spodziewać się gracze w kwestii nowej zawartości w Age of Conan?

Następna będzie Żelazna Wieża, instancja grupowa znajdująca się w dzielnicy slumsów Tarantii. W niej będzie miała miejsce kulminacja fabuły, rozpoczętej w nowym obszarze.

Nie mogę zdradzić szczegółów dotyczących dalszych aktualizacji, ale mogę potwierdzić to, o czym już wspominano, także na forach. Pracujemy nad Domem Croma oraz kolejnym tierem rajdów. Myślę, że można powiedzieć, że będzie to ciekawa mieszanka tych wszystkich rzeczy, których gracze oczekują z niecierpliwością już od jakiegoś czasu oraz kilku zupełnie nowych i ciekawych dodatków.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...