Tolkien w XXI wieku

2 minuty czytania

tolkien w xxi wieku. co dziś znaczy dla nas śródziemie

Choć Tolkien niewątpliwie snuł plany na sporą skalę gdy tworzył swe legendarium, to wątpię, by nawet on mógł przewidzieć, jak wielki wpływ jego praca będzie miała na współczesny świat. Gry, seriale, filmy, dzieła wszelkiej maści. Nie wspomniawszy o fakcie, że to właśnie twórczość Profesora położyła podwaliny pod to, w jaki sposób obecnie wygląda gatunek fantasy w literaturze. W zasadzie, wpływ twórczości Tolkiena na współczesną kulturę osiągnął poziom, na którym adepci odpowiednich sztuk mogą pisać prace naukowe. A przykładem tego jest choćby Nick Groom, autor dzieła zatytułowanego "Tolkien w XXI wieku. Co dziś znaczy dla nas Śródziemie".

Jako się rzekło, mamy tu do czynienia z pracą naukową, tak więc całość dysponuje konkretnym planem, którego celem jest logiczne wyłożenie czytelnikowi kolejnych informacji i zagadnień, jakich podjęto się na kartach tej książki. Wraz z kolejnymi rozdziałami, towarzyszą nam spore fragmenty opisujące życie Tolkiena, jednak należy pamiętać, że nie jest to czysta biografia (choć w ramach tekstu jest wspominana książka napisana przez Humphrey'a Carpentera). Życie Profesora zostało wyłożone po to, aby utworzyć ramę, na której osadza się kolejne aspekty twórczości Śródziemia. Wydarzenia, które odcisnęły swe piętno na samym Śródziemiu i temu co ono zawiera, jak i podczas procesu twórczego. Dzięki takiemu rozplanowaniu całość może nie ma jasno określonego ciągu przyczynowo skutkowego, ale powstaje konkretna rama, dzięki której jesteśmy w stanie lepiej rozeznać się w całości, co z racji charakteru dzieł Tolkienia nie jest takie łatwe.

Legendarium jest brane pod lupę przede wszystkim w dwóch aspektach: genezy naukowej i filozoficznej. Z racji wykształcenia, pracy i zainteresowań Profesora, dysponował on ogromną wiedzą w zakresie literatury, historii i lingwistyki. Dzięki temu dysponował imponującą ilością zasobów i materiałów, które z czasem przelewał w swoje wielkie dzieło nad którym spędził znaczną część życia. W związku z tym mógł korzystać z różnych źródeł inspiracji i koncepcji, a kolejne lata pozwalały na ewolucję oraz korektę tworzącej się historii. Oba te aspekty są brane w książce pod lupę, zapewniając przy tym odpowiednie objaśnienia. Dzięki temu lektura staje się bardziej strawna i prościej jest wydobyć zawarte w niej informacje. Całości też stale towarzyszy pytanie zawarte w samym tytule – jak w dzisiejszych czasach, tyle lat po śmierci Tolkiena i powstaniu Śródziemia, postrzegamy to uniwersum.

W końcu trzeba podsumować, co myślę o tej książce. Jest to naprawdę ciekawa pozycja, trzeba jednak pamiętać o jednej rzeczy. Nie jest ona dla każdego. Ktoś, kto tylko słyszał o Tolkienie, albo widział jedynie filmy, może sięgnąć po "Tolkiena w XXI wieku", ale wyciągnie z niej niewiele, jeśli w ogóle będzie chciał ją przeczytać w całości. To pozycja dla oddanych fanów. Takich, którzy przysiedli do książek, spędzali czas na fandomach i mogą się poszczycić wyższym stopniem wtajemniczenia w to uniwersum. Takim, którzy chcą pogłębić swą wiedzę na temat niuansów skrywających się w świecie Śródziemia. Na pewno przyda się też osobom piszącym prace dyplomowe i naukowe z zakresu literatury.

Dziękujemy wydawnictwu Insignis za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Ocena Game Exe
8
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...