Hrabia Lyjus Maravel to, po śmierci Foltesta, jeden z dwóch głównych pretendentów do tronu Temerii. Po zdradzie La Valette’ów, wraz z Kimboltem przejął ich twierdzę. Wspomniany baron jest jego głównym politycznym przeciwnikiem, którego stara się zdyskredytować na każdej linii. Brygida opisuje Maravela jako owcę o czarnym sercu, złośliwego błazna, który nienawidzi Ravanena albo chce, by wszyscy tak sądzili.
Gdy spotykamy go pierwszy raz w temerskim obozie w Loc Muinne, sprawia wrażenie sympatycznego, wykształconego i brzydzącego się niesprawiedliwością obrońcy ojczyzny. Czar pryska, gdy pytamy o Brygidę Papebrock. Okazuje się, że hrabia jest nią oczarowany. Docenia jej ambicję, ale twierdzi, iż nie wykorzystywał tej znajomości, gdyż wtedy opierałaby się ona o wzajemne przysługi, na czym sparzył się już jego odwieczny rywal.
Z wyglądu jest zupełnym przeciwieństwem Kimbolta. Ma około 40 lat, jednak daleko mu do postury rycerza, zaś nalana twarz i przystrzyżona w szpic bródka sprawiają wrażenie dobroduszności ich właściciela. Hrabia nosi modne stroje, jednak wybiera wzorce obce, gardząc temerskim stylem i obyczajami, które uważa za przestarzałe. Jego strój to kaftan z rozciętymi rękawami, zdobiona koronkowymi mankietami koszula oraz sztylet w pochwie, przyczepiony do nabijanego srebrem pasa.
To właśnie Kimbolt informuje nas, iż ludzie Maravela regularnie odwiedzają cesarski obóz w Loc Muinne. Nic dziwnego, że baron poczytuje ten fakt w kategorii zdrady i chce, byśmy przechwycili korespondencję między Lyjusem a cesarskim ambasadorem.
Posłańcem Maravela jest Hieronim Lasz. Zabicie maga pozwala nam zajrzeć do wiadomości, która miała trafić w łapy Shilarda. Lyjus przyznaje w niej, iż przekazał Anais w ręce Detmolda, zaś śmierć Bussy’ego uważa za tragiczny wypadek. Podpisuje się określeniem "uniżony sługa", dobitnie pokazując, kto jest jego prawdziwym panem. Z tymi rewelacjami udajemy się do Natalisa. Konetabl zaznajamia się z dowodami i wydaje nakaz aresztowania Maravela za to, że chciał oddać królewskie dzieci w ręce Nilfgaardu. Równie dobrze możemy zataić te informacje, jako winnego wskazując jedynie Kimbolta.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz