Cytra Wojny
Jednym z niewielu instrumentów aprobowanych przez Kościół Tempusa była Cytra Wojny, skonstruowana przez niziołka imieniem Relias Blackseed. Kapłani Arvoreena Obrońcy obdarzyli ją imponującą mocą. Relias nigdy nie miał zamiaru grać na tym wspaniałym instrumencie i w końcu sprzedał go bardowi Gallowi Deely. Gallow był tyczkowatym, smukłym mężczyzną, którego często widywano w towarzystwie łowców przygód. Chociaż nie nadawał się do walki, miał wyjątkową zdolność układania pieśni. Mając już Cytrę Wojny pomógł Bractwu Mroźnych Drzew pokonać młodego zielonego smoka w 1013 KD. Jego swawolna pieśń upamiętniająca to wydarzenie znana jest jako "Bitwa Zielonej Trzynastki". Do dziś można ją usłyszeć w gospodach w centrum i na zachodzie.
- Właściwości: pozwala rzucać czar Emocje: odwaga
- Waga: 3
- Może używać: Bard
- Miejsce: leże Białych Żmijów w Jaskini Lodowych olbrzymów w Lodowcu Ząb Wielkiego Gada
Kołysanka Owaina
Kołysanka Owaina została stworzona przez niezrównoważonego barda Owaina Dudziarza. Dudziarz był wyznawcą Auril, urodzonym w mieście Silverymoon, od małego wystawianym na wpływ oziębłej atmosfery swej ojczystej krainy. Podróżował po Morzu Księżycowym, gdzie spotkał maga imieniem Pelham z Moor. Owain i Pelham w końcu stali się dobrymi przyjaciółmi i przez ponad dekadę utrzymywali ze sobą kontakt. W końcu, za niewielką sumę, Pelham umagicznił Kołysankę Owaina. Rzadko używał jej w bitwie, natomiast często, gdy spotykał późno migrujące gęsi, które zadomowiły się na jakimś jeziorze. Dął w swój róg w ten sposób, że gęsi, słysząc go, myślały, że to dźwięki wydawane przez ich kuzynów lecących na południe, by przezimować. I gdy podnosiły się do lotu, jego róg zamrażał je w połowie drogi, gdzie nieuchronnie ginęły.
- Właściwości: pozwala rzucać czar Stożek zimna, zadając 10k4 +10 punktów obrażeń
- Waga: 2
- Może używać: Bard
- Miejsce: sarkofag w Holu Bohaterów w Wyższej Głębi Dorna
Lira Postępu
Lirę Postępu stworzył bard Sedini Paletto. Sedini był nauczycielem młodych, ambitnych bardów w ciężkich czasach. Instrument ten, cały czas trzymany blisko, pomagał Sediniemu zwalczać tych, którzy atakowali jego bądź jego studentów. Kiedy Sedini postarzał się, przekazał lirę swemu najlepszemu studentowi o imieniu Galwen Alaman. Galwen uczył przez kilka lat, zanim postanowił wybrać się w dzikie ostępy i wieść życie poszukiwacza przygód. Niektórzy sądzą, że stracił swój instrument, kiedy przypadkowo upuścił go do mokradła.
- Właściwości: trzymany pod lewą pachą instrument pozwala zapamiętać 2 dodatkowe czary 2. poziomu oraz 1 dodatkowy czar 3. poziomu
- Waga: 2
- Może używać: Bard
- Miejsce: do kupienia u Gertha w Kuldahar
Róg Bardów z Valhalli
Ten róg wykonany został przez szacownego barda z wymarłego już barbarzyńskiego plemienia Reghedów. Bard ten miał na imię Beogin; jego pieśni po dziś dzień śpiewane są wśród plemion północy. Miał ten róg przy sobie, kiedy tak obserwował wielkie, heroiczne zmagania bitewne. Wódz plemienia wręczył mu ten róg i nakazał mu weń dąć, gdyby znalazł się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Lecz Beogin był zbyt dumny, aby kiedykolwiek zatrąbić po pomoc i zginął w jakiejś bitwie. Róg cały czas miał ukryty pod suknią.
- Właściwości: raz dziennie wzywa 2-4 Wojowników Berserkerów, którzy atakują nieprzyjaciół posiadacza
- Waga: 1
- Może używać: Bard
- Miejsce: do kupienia u Gertha w Kuldahar
Wesoły Krótki Róg
Wesoły Krótki Róg kiedyś należał do półelfki, barda imieniem Prophia Miedzioogień, która zabierała go wszędzie, gdziekolwiek się udawała. Pomimo tego, że nie jest obdarzony zbyt wyszukanymi magicznymi zdolnościami, Wesoły Krótki Róg przebył ze swoją właścicielką prawie cały Faerun. Podobno Prophia zabrała go ze sobą nawet do wielu Sfer Żywiołów, do Elysium i Baator. Róg ten podróżował z nią od Grzbietu Świata do odległych krańców Wa. Jego muzyka zabawiała paszów w Calimshanie, koiła gniew świętych wojowników w Zakharze i dodawała otuchy żeglarzom na Morzu Spadających Gwiazd. Róg zaginął, kiedy Prophia niechcący upuściła go gdzieś na wielkiej pustyni Anauroch.
- Właściwości: pozwala rzucać czar Błogosławieństwo skupione na bardzie
- Waga: 1
- Może używać: Bard
- Miejsce: losowy łup z Uligara w starym młynie na Przełęczy Kuldahar
Wiola Wydrążonych Ludzi
Instrument ten znany jest także jako "Skrzypce Tallowa", ale muzycy rzadko posługują się tym określeniem, ponieważ wymawianie imienia Mikołaja Tallowa uważane jest za przynoszące pecha. Mikołaj urodził się w Bezmiarze, niedaleko High Haspur, jako syn kupca z branży artykułów gospodarstwa domowego. Z uwagi na bezustanny ruch, jaki panował w okolicy, Mikołaj poznał wiele kultur. Jednym z podróżników, których dane mu było poznać, był elfijski muzyk Relev Thinriver. Relev pokazał Mikołajowi skrzypce i uczył go przez kilka lat, kiedy tak włóczył się po okolicy. Relev zauważył, że Mikołaj jest bardzo uzdolnionym dzieckiem, z szybkimi palcami, chętnym do nauki umysłem oraz pasją poznawczą. Relev spostrzegł też, że Mikołaj był niezwykle dumny i arogancki. Pomimo tych niedoskonałości Mikołaja, Relev nauczył go wszystkiego, co sam umiał.
Po tym, jak banda orków zamordowała Releva, Mikołaj zaczął ćwiczyć na własną rękę wędrując po Bezmiarze. Mimo swych podróży zawsze wracał do samotnych szczytów w miejscu swych urodzin. Z uwagi na swój nieprawdopodobny talent i pełne pasji spektakle, stał się sławny na całym Bezmiarze, na południowym Morzu Księżycowym i w Sembii. Wreszcie wieści o młodym dumnym wirtuozie dotarły do uszu mieszkającego niedaleko bandziora z Calaunt, Straszliwego Ghona. Kiedy Straszliwy wraz ze swoją bandą podróżowali Przełęczą Elfiej Krwi, zatrzymali się w gospodzie Pod Opancerzonym Elfem i zażądali, aby Mikołaj, który akurat tam siedział i wraz z ojcem spożywał obiad, zagrał coś dla nich.
Mikołaj odmówił. Nazwał Straszliwego i członków jego bandy cuchnącymi bękartami, a następnie spróbował wyjść z godnością. Straszliwy jednakże zaatakował jego dumę, twierdząc, że Mikołaj boi się grać, ponieważ przez swój brak talentu zostanie wyrzucony z gospody. Mikołaj odparował, że jego umiejętności są tak wielkie, że potrafiłby wskrzesić zmarłych z grobów. Zadowolony z takiego wyzwania Straszliwy Ghon błyskawicznie chwycił ojca Mikołaja i zamordował go ciosem w samo serce. Kiedy kilku innych mieszkańców wioski usiłowało temu przeszkodzić, zostali zamordowani przez bandytów Straszliwego Ghona.
Straszliwy Ghon prowokująco stanął nad zwłokami ojca Mikołaja i tak rzekł: "No co, zapomniałeś języka w gębie, grajku?" Bez słowa Mikołaj wyjął smyczek oraz skrzypce spod pachy i zaczął grać melodię, jakiej jeszcze mieszkańcy High Haspur nie słyszeli, i jakiej nikt w Faerunie nigdy już nie usłyszy. Mikołaj grał z nieodpartą pasją i zacięciem. Świadkowie powiadali później, że był podobny do szaleńca bijącego po strunach z szybkością, której nikt nie był w stanie sobie wyobrazić. Gdy Mikołaj doszedł już do punktu kulminacyjnego swego szaleńczego utworu, wówczas Straszliwy Ghon i jego banda z przerażeniem patrzyli, jak dusze mężczyzn i kobiet, których właśnie pozabijali, powstają z martwych ciał i rzucają się z przeraźliwymi okrzykami na swych morderców. Bandyci zginęli straszliwą śmiercią, zmrożeni cieniami swych ofiar. Sam Mikołaj grał dalej, tańcząc po ulicach i pastwiskach swej rodzinnej krainy, dopóki każdy mężczyzna, każda kobieta, każde dziecko i każde zwierzę kiedykolwiek tam pochowane nie powstały z martwych i dreptały w miejscu. Wreszcie Mikołaj ze swą muzyką zniknął w daleko położonej dolinie, wchodząc w pas mgły, która tajemniczo zniknęła tak szybko, jak się pojawiła.
Legendy mówią o tym, że w zamglone noce duch Mikołaja Tallowa powraca do swej rodzinnej krainy, grając na upiornych skrzypcach, a tłum zmartwychwstańców pląsa za nim w poświacie księżyca.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz