Moja misja pozostaje taka sama: zadbać, żeby ludzkość nadal rosła w siłę.
Owiany tajemnicą autokratyczny przywódca Cerberusa. Jego wygląd przywodzi na myśl czarującego milionera, pewnego siebie wizjonera. W rzeczy samej tym właśnie jest Człowiek Iluzja. Jako najważniejsza osoba w Cerberusie, podejmuje decyzje, które mają wpływ na miliony istnień, nawet jeśli te istnienia sobie tego nie życzą.
Człowiek Iluzja jest mężczyzną w średnim wieku, ze szpakowatymi włosami i poznaczoną zmarszczkami twarzą. Jego oczy przy bliższej obserwacji wyglądają na cybernetyczne, z charakterystyczną obwódką z trzema kropkami zamiast tęczówki, jarzącą się lekkim błękitem. Ubiera się w nowoczesne garnitury, łączące wygodę z elegancją. Jego znakiem charakterystycznym jest nieodłączny papieros, niemy towarzysz każdej rozmowy.
Jego pozycja w organizacji Cerberus jest jasna – jest niekłamanym przywódcą o ogromnej władzy i autorytecie. Nieznane są sposoby, w jaki znalazł się na tym miejscu, nie wiemy, czy był założycielem Cerberusa, czy też piął się po szczeblach kariery aż objął władzą totalną całą organizację.
Motywy Człowieka Iluzji mogą wydawać się prozaiczne, ale jego działania znacznie wykraczają poza konwencjonalne myślenie ludzkich polityków. Otóż marzeniem tego charyzmatycznego mężczyzny jest dominacja ludzkości. Uważa on, że rasa ludzka powinna być najważniejszą w całym kosmosie, a wszystkie inne mają pozostawać pod jej rządami. Dlatego wszystkie jego działania dążą do umocnienia pozycji ludzkości na arenie galaktycznej. I nie chodzi nawet o dominację Przymierza Systemów, ale gatunku jako takiego.
Człowiek Iluzja jest ideologicznie związany z partią Terra Firma, o skrajnie rasistowskich poglądach. Aby utrzymać jednego z najgorliwszych jej członków u władzy, nie cofnął się nawet przed zleceniem zabójstwa.
Wśród projektów Człowieka Iluzji wiele jest moralnie wątpliwych. On sam twierdzi, że cel uświęca środki i Cerberus, w przeciwieństwie do Przymierza, zdaje sobie z tego sprawę. Stąd biorą się jego liczne próby zdystansowania Obcych we wszystkich dziedzinach życia. Barwnym przykładem działalności pod jego rządami jest detonacja kilku statków koncernu Eldfell-Ashland. Przewożące duże ilości pierwiastka zero, jednostki skaziły atmosferę nad ludzkimi koloniami, co zapewniło znaczny wzrost urodzeń dzieci o zdolnościach biotycznych, za cenę śmierci wielu noworodków. Podobnym przykładem byłyby badania odkryte przez Sheparda podczas polowania na Sarena. Przypomnijmy, Cerberus studiował wtedy indoktrynację, badał raknii i Thoriana, często za cenę życia ludzkich królików doświadczalnych. Tych projektów Człowiek Iluzja nigdy się nie wyparł.
Dziwnym jest stosunek szefa Cerberusa do Sheparda. Z jednej strony poniósł on ogromne koszty, uruchamiając prawdopodobnie największą operację w historii ludzkości, z drugiej pozwolił sobie na jeszcze większe ryzyko. Ponadto, chociaż zna profil psychologiczny Sheparda, zdaje się nie zawsze działać razem z nim, osłabiając i tak wątłe zaufanie komandora. Dlaczego decyduje się właśnie w ten sposób przeciwdziałać sprawie Żniwiarzy? To Shepard musi wywnioskować sam.
Komentarze
Dodaj komentarz