Tekst zawiera spoilery.
Yennefer z Vengerbergu to miłość życia Geralta z Rivii, jedna z najbardziej rozpoznawalnych czarodziejek na całej Północy, była doradczyni Demawenda z Aedirn oraz najmłodsza członkini Rady Czarodziejów. Stała się także „przyszywaną matką” Ciri, którą traktowała jak własną córkę. Brała udział w sławnej bitwie pod Sodden, gdzie przez Fringillę Vigo czasowo straciła wzrok. Podczas zjazdu na Thanedd niesłusznie oskarżona o zdradę, uniknęła więzienia dzięki Francesce Findabar, bowiem ta chciała ją wciągnąć do tajnej organizacji – Loży.
Wstępując do Aretuzy, była tylko jedną z wielu adeptek, chociaż w aktach szkoły można natrafić na informacje, że pochodziła z patologicznej rodziny i podejmowała próby samobójcze. Matka, metyska-kwateronka, nie okazywała jej żadnego wsparcia i pozwalała, by ojciec znęcał się nad córką zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Odtrącenie mogło wynikać z deformacji kręgosłupa Janki, bowiem takie imię pierwotnie nosiła, jednak owa niedoskonałość została „naprawiona” za pomocą wyższej magii na pierwszym roku studiów. Yennefer zyskała rekomendację samej Tissai de Vries, która doceniła zaangażowanie i determinację adeptki.
Związek ze sławnym Białym Wilkiem narodził się podczas polowania na dżina w okolicach Rinde. Wiedźmin udał się do czarodziejki po pomoc, jednak ta wykorzystała go i chciała zgarnąć nagrodę dla siebie. Geralt wypowiedział ostatnie życzenie, by już na zawsze zostać razem z Yennefer. Od tamtego czasu minęło sporo czasu, zaś mieszkająca w Vengerbergu czarodziejka wielokrotnie rozstawała się i ponownie spotykała z Białym Wilkiem. Pomagała mu ukryć Ciri i wspomagała magiczną edukację dziewczyny.
Brała udział w zamieszkach, które wybuchły w Rivii, gdzie niemal poniosła śmierć. Wraz z ciężko rannym Geraltem trafiła na Wyspę Jabłoni, skąd została porwana przez Dziki Gon. Najsłynniejszy z wiedźminów poświęcił się dla ukochanej i wymienił ją na siebie, przez co Yennefer wylądowała w Nilfgaardzie, gdzie cierpiała na amnezję. Cesarscy teoretycy uwięzili ją, po czym przywrócili pamięć, dzięki czemu dowiedzieli się o istnieniu i planach Loży. W końcu sam cesarz zaproponował jej wolność i znaczne środki, bowiem szpiedzy donieśli mu o powrocie Ciri, którą ścigał Dziki Gon.
Yennefer i Geralt spotkali się w Białym Sadzie, skąd udali się bezpośrednio do Wyzimy. Tam wiedźmin poznał prawdę o powrocie Ciri i wyruszył tropem dziewczyny, podczas gdy czarodziejka udała się na Skellige, gdzie doszło do wielkiej, magicznej eksplozji, za którą mogła odpowiadać młoda wiedźminka. Na Ard Skellig zdążyła podpaść miejscowemu druidowi, Myszoworowi, ale wykradła od niego Maskę Uroborosa, dzięki której wyśledziła Ciri i dowiedziała się, że podczas ucieczki przed Dzikim Gonem następczyni tronu Cintry miała elfiego sprzymierzeńca. Nie cofnęła się nawet przed zakazaną nekromancją, przesłuchując zwłoki Skjalla.
Dowiedziała się także o możliwości schwytania dżina, dlatego nie wahała się poprosić Białego Wilka, by ten towarzyszył jej w poszukiwaniach. Odnalazła okręt Amosa, zaś dzięki pieczęci udało się wymóc zniesienie ostatniego życzenia Geralta, które połączyło ją z wiedźminem lata wcześniej. W zależności od wyboru gracza, mogliśmy wyznać jej miłość lub odrzucić amory dawnej doradczyni Demawenda. Yennefer wyruszyła zameldować się u Emhyra, po czym przeniosła się do Kaer Morhen, gdzie miała nadzieję skontaktować się z jedną z członkiń Loży. Zdecydowała się na kontrowersyjną Próbę Traw względem Umy, chociaż mutageny zastąpiła zaklęciami. Proces przełamania klątwy zakończył się powodzeniem, dzięki czemu elf Avallac'h wskazał miejsce – Wyspę Mgieł – jako miejsce ukrycia Ciri.
Yennefer była jedną z czarodziejek, która wspomogła obronę Kaer Morhen przed Dziki Gonem, jak też czynnie brała udział w odnalezieniu pozostałych członkiń Loży oraz w zasadzce na Naglfaara, dzięki czemu Geralt i Ciri zażegnali niebezpieczeństwo ze strony upiornej kawalkady. W zależności od wyboru gracza, opuściła z Geraltem Północ i zrezygnowała z wielkiej polityki, by u boku ukochanego rozkoszować się każdym dniem.
Yennefer była znana ze swoich kruczoczarnych loków oraz oczu w kolorze ciemnego fioletu. Nie wahała się poprawiać urody za pomocą glamarye, dzięki czemu mimo niemal 100 lat na karku wciąż wyglądała niczym młoda dziewczyna. Ubierała się zawsze w mieszaninę bieli i czerni, zaś szyję przyozdabiała specjalnym medalionem. Geralt twierdził, że zawsze pachniała bzem i agrestem.
Sławę zawdzięczała nie tylko wyglądowi, ale także wybuchowemu charakterowi, przez co stanowiła niemal zupełne przeciwieństwo Białego Wilka. Arogancka, złośliwa i apodyktyczna to tylko niektóre z wielu określeń, które doskonale do niej pasowały. Mimo to okazała Ciri niemal matczyną miłość, zaś z biegiem czasu można u niej zaobserwować pewne zmiany, zwłaszcza w obecności ukochanego, chociaż względem pozostałych członków Szkoły Wilka stosowała "dawne" metody, przez co nie zaskarbiła sobie ich sympatii.
Komentarze
Dodaj komentarz