Tekst zawiera spoilery.
Sigismund Dijkstra to postać bardzo ważna w historii monarchii Radowida. Szef redańskiego wywiadu był w pełni oddany zarówno ojczyźnie, jak i królowi Vizimirowi, któremu pomagał w budowaniu nowoczesnego państwa. Śmierć wspomnianego władcy wstrzymała proces umacniania ziem skupionych wokół Tretogoru, jednak wysoka pozycja na dworze i liczna siatka szpiegów pozwoliły mu objąć stanowisko przewodniczącego Rady Regencyjnej, mającej sprawować pieczę nad państwem do czasu osiągnięcia pełnoletności przez Radowida.
Dijkstra urodził się w 1216 lub 1219 roku. Jego rodzina nie należała do bogaczy, co być może przyczyniło się do tego, że nie ukończył studiów na oxenfurckim uniwersytecie. Pochodzenie nie przeszkodziło mu piąć się w górę szpiegowskiej hierarchii, dzięki czemu wkrótce stał się szefem redańskiego wywiadu. Uzyskał nawet tytuł hrabiego, chociaż sam przyznaje, że ten zaszczyt ze strony Vizimira miał jedynie na celu unikanie zadrażnień, jakie na tym stanowisku mogłoby wywoływać jego plebejskie pochodzenie.
Jego wygląd stanowi zaprzeczenie stereotypu szpiega, bowiem Sigismund to mierzący prawie siedem stóp wzrostu mężczyzna o solidnej posturze i nalanej twarzy, której nie skrywa pod kapturem. Podczas zamieszek na wyspie Thanedd Geralt złamał mu nogę, przez co ten dawny przewodniczący Rady Regencyjnej darzy wiedźmina szczerą nienawiścią. Rana nie zrosła się prawidłowo, przez co Sigismund wciąż używa końskiej maści na ból stawów.
Wielu przekonało się, że ten nieprzystający do szpiega wygląd to pozory, bowiem Dijkstra swoją siłę opiera na przenikliwym umyśle oraz rozbudowanej siatce szpiegów. Podobno nigdy nie przywłaszczył sobie ani jednej monety z państwowej kiesy. Plotki głoszą, iż miał żonę i dzieci, chociaż dla nikogo nie pozostawało tajemnicą, że darzył uczuciem Filippę Eilhart, z którą współpracował przez wiele lat. Ta znajomość okazała się niebezpieczna po śmierci Vizimira, do której przyczyniła się wspomniana przed chwilą przyszła przywódczyni Loży. To prawdopodobnie czarodziejka zleciła zamach na Dijkstrę, który musiał ratować się ucieczką. Wówczas przyjął fałszywe nazwisko "Reuven", które nosił jego osobisty sekretarz – Ori Reuven. Według plotek, jako cel wygnania wybrał odległą Zerrikanię.
Dijkstrę spotykamy ponownie w Novigradzie, gdzie pod przybranym mianem "Sigiego Reuvena" jest jedną z czterech osób, która faktycznie rządzi miastem. Przybycie Geralta staje się doskonałą okazją do rozprawienia się ze Skurwielem Juniorem, który zdradził i zaatakował Dijkstrę, Tasaka oraz Króla Żebraków. Dawny szef redańskiego wywiadu liczy także na to, że Biały Wilk pomoże mu odzyskać zrabowany przez Jaskra skarb, kusząc informacjami na temat miejsca przetrzymywania barda. Jeśli zwrócimy zgubę, to możemy także liczyć na to, że Sigismund wesprze nas kilkoma ludźmi i finansami przed walką z Dzikim Gonem w Kaer Morhen.
W zależności od wyborów gracza, możemy wspomóc Dijkstrę w przeprowadzeniu udanego zamachu na Radowida. Ambitny szpieg liczy na przejęcie korony Temerii, co doprowadza do konfliktu z dotychczasowymi temerskimi spiskowcami. Sytuacja wymusza opowiedzenie się po stronie Vernona, Talara i Ves lub Dijkstry. Wybór tego ostatniego przekreśla szanse na odrodzenie się Temerii jako wasalnego królestwa Nilfgaardu i doprowadza do zwycięstwa Redanii, która wchłania wszystkie ziemie Nordlingów. Jeśli zdecydujemy się wesprzeć dawnego dowódcę Niebieskich Pasów, to Sigismund ponosi śmierć, co pieczętuje los tretogorskiego tronu i pozwala Emhyrowi na opanowanie całej Północy.
Komentarze
Dodaj komentarz