Jeżeli uważacie, że planet, które będziemy zwiedzać w SW: TOR, jest ciągle za mało, to twórcy oddają do Waszej dyspozycji kolejną z nich. Oto piękna, błękitna planeta, na której w odległej przyszłości narodzi się pewien słynny aktor... Ale to już inna bajka. Drodzy Państwo – oto Korelia.
Jedna z pierwszych planet tworzących Galaktyczną Republikę, Korelia, to jedno z najmocniej tętniących życiem centrów interesów w galaktyce, w dodatku o największym znaczeniu strategicznym. Oprócz koncentrowania galaktycznych firm i przedsiębiorstw oraz utrzymywania obecności w Senacie, Korelia jest również również miejscem narodzin wielu republikańskich ekonomistów, polityków i wojskowych przywódców. Podczas gdy Coruscant to symbol siły i tradycji Republiki, Korelia stanowi spuściznę po jej zaradności i poszanowaniu osobistej i ekonomicznej wolności.
Stolica planety – Koronet – to przykład połączenia wydajnego przemysłu i dbałości o środowisko. Korelianie, zdeterminowani do utrzymania piękna i wyjątkowości swego świata, objęli ochroną duże połacie parków w sercu miasta. Jednak tuż pod tą wysublimowaną fasadą rozciąga się atmosfera korupcji. Korporacje zawsze wpływały na politykę Korelii i większość mieszkańców akceptuje to jako korzystny układ, zapewniający swobody i ekonomiczny dobrobyt.
Pomimo uznania dla łagodnego systemu prawnego, Korelianie są znani ze swej niezłomnej lojalności wobec Republiki. Właśnie z tego powodu ostatnie plotki o wpływach Imperium w lokalnym rządzie były całkowicie ignorowane, aż do teraz. Jak dotąd żadne wiarygodne źródła nic nie potwierdziły, ale oficjalna linia komunikacyjna pomiędzy Korelią a Republiką właśnie została nagle i tajemniczo wyłączona.
Holograficzne nagrania i obrazy z Korelii ukazują ogromną skalę zniszczeń w Koronet i choć nie wykluczono aktu terroryzmu jako przyczyny, niektórzy obawiają się, że sytuacja może być znacznie poważniejsza. Jakkolwiek straszne są okoliczności, silny i prężny duch Koreliańczyków przetrwał na pewno i bez wątpienia nic nie powstrzyma Republiki przed ochronieniem planety tak ważnej dla jej infrastruktury i kultury.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz