Las rozciągał się aż po linię horyzontu. Wiatr łagodnie pieścił gałęzie drzew, które odpowiadały na to cichymi trzaskami i szelestem liścia. Cały bór był ubrany w szatę ze śniegu, powoli opadającego na grunt. Surowe górskie hale królowały nad tym terenem, wznosząc swe szczyty ponad chmury. Morskie fale obijały strome klify w pięknej melodii, przypominającej grę anielskich chórów. Na zachmurzonym niebie ukazało się słońce, witając nowy dzień... [czytaj dalej]
Chcesz aby twoje opowiadanie również zostało opublikowane? Chcesz wypowiedzieć się nt. już zamieszczonych? Jeśli tak, to zapraszamy na nasze forum do działu FanWorks!
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz