Płonący Legion [the Burning Legion] lub po prostu Legion, to ogromna armia demonów, Infernusów oraz spaczonych ras, które niszczą wszystko co stanie na ich drodze. Nawiedzili trzykrotnie Azeroth i zostali odparci, jednak kosztem dużych strat. Większa część historii Azeroth – wliczając w to Pierwszą, Drugą i Trzecią Wojnę – miała związek z Legionem. Warte odnotowania jest również to, że Azeroth jest jedyną planeta, która oparła się jego sile.
Jego misją, przynajmniej teoretycznie, jest zniszczenie dzieła Tytanów i przywrócenie wszechświata do jego pierwotnej, chaotycznej formy. W praktyce Legion niszczy całe życie, po ostatnią roślinkę i minerał. Jest odpowiedzialny za mord tysięcy ras w całym wszechświecie – milionów, jeśli nie miliardów istnień.
Historia
Geneza
Tytani, twórcy ładu we wszechświecie, obawiali się o swoje dzieło z powodu złych istot, zamieszkujących Twisting Nether. Owe demoniczne stwory żyły wyłącznie po to, by wchłaniać życiową energię. Z czasem demony zaczęły dostawać się do światów Tytanów. Twórcy wyznaczyli najlepszego wojownika – Sargerasa – by zajął się obroną na froncie. Szlachetny olbrzym brązu sumiennie wykonywał swoje zadanie przez milenia, wyszukując i niszcząc demony wszędzie tam, gdzie je napotkał. Przez eony Sargeras walczył z dwiema potężnymi demonicznymi rasami, które dążyły do pozyskania mocy i hegemoni w fizycznym świecie. Jego prawie niewyczerpalne moce były wystarczające, by pokonać pomiot, jednakże zaczęły nękać go spaczenie oraz wszechogarniające zło. Nie mogąc sobie z tym poradzić, popadł w złowieszczą depresję.
Podczas gdy jego zamęt i smutek pogłębiał się, Sargeras został zmuszony zmierzyć się z kolejnymi wrogami ładu Tytanów – Nathrezimami. Ta mroczna rasa wampirycznych demonów (znanych również jako Upiorni Władcy [the Dreadlords]) zdobyła kilka zamieszkałych światów, poprzez zawładnięcie umysłami mieszkańców i zamianą ich w cienie. Nikczemni, lubiący intrygi Upiorni Władcy zwracali całe nacje przeciwko sobie, poprzez manipulowanie ich emocjami. Sargeras z łatwością pokonał Nathrezimów, jednakże zdołali umieścić w nim nasionko spaczenia.
Ponieważ wątpliwości i rozpacz ogarnęły Sargerasa, utracił on wiarę nie tylko w swoją misję, ale również w wizję ładu Tytanów. Ostatecznie uznał, iż idea ładu jest błędna. Tylko chaos oraz deprawacja są absolutami w tym ciemnym i samotnym wszechświecie. Inni Tytani próbowali wyprowadzić go z błędu i uspokoić jego zszargane nerwy, jednak ten uznał ich optymistyczne wizje za mrzonki. Odrzucając starą ideologię, Sargeras zaczął szukać własnego miejsca we wszechświecie. Pomimo że Panteon był zasmucony odejściem współbrata, Tytani nie mogli przewidzieć tego, jak daleko się on posunie.
Nawet jego tytaniczna postać została zniszczona przez spaczenie, które zainfekowało jego niegdyś szlachetne serce. Jego oczy, włosy oraz broda zaczęły płonąć, a metaliczna skóra pękła, ukazując przepełnione nienawiścią wnętrze.
Przed tym, jak jego szaleństwo pochłonęło ostatnie ślady mężnej niegdyś duszy, wierzył, że sami Tytani byli odpowiedzialni za porażkę tworzenia świata. Zdecydował zniszczyć ich pracę, formując niepowstrzymaną armię, która wznieci ogień w fizycznym wszechświecie. W tym amoku Sargeras roztrzaskał więzienia Nathrezimów i innych zniewolonych demonów, uwalniając je. Te przebiegłe istoty, zainteresowane mrocznym szałem Tytana, zapragnęły mu służyć. Tak powstała ogromna armia – Płonący Legion.
Na planecie Argus Sargeras znalazł żołnierzy, których poszukiwał – Eredarów, rasę bardzo inteligentnych istot, które przejawiały naturalne zdolności do władania magią w każdej postaci. Z całej populacji tych potężnych stworzeń Tytan wybrał dwóch czempionów, by dowodzili wojskami zniszczenia. Kil'jaeden Kłamca [Kil'jaeden the Deceiver] dostał za zadanie poszukiwać najmroczniejsze rasy w galaktyce i wcielać je do Legionu. Archimonde Plugawiciel [Archimonde the Defiler] miał prowadzić ogromne wojska Sargerasa przeciwko każdemu, kto sprzeciwi się woli Tytana.
Pierwszym krokiem Kil'jaedena było zniewolenie wampirycznych demonów. Upiorni Władcy służyli mu jako agenci przemierzający wszechświat. Poszukiwanie prymitywnych ras i doprowadzanie ich do spaczenia sprawiało im nieukrywaną rozkosz. Pierwszym z Nathrezimów był Tichondrius Mroczny [Tichondrius the Darkener]. Świetnie wywiązywał się ze swojej służby i przyrzekł rozpowszechnić płonącą wolę Sargerasa w całym wszechświecie.
Potężny Archimonde również sprowadził sobie prywatnych agentów. Wezwał Władców Otchłani i ich krwiożerczego wodza – Mannorotha Niszczyciela [Mannoroth the Destructor]. Archimonde miał nadzieję uformować elitarnych wojowników, którzy zgładzą każdy przejaw życia.
Gdy Sargeras uznał, że jego armie są wystarczająco duże i posłuszne, wypuścił je w bezkresną Wielką Ciemność [the Great Dark]. Mówił na swoją rozrastającą się armię Płonący Legion. Od tego czasu nie wiadomo ile światów pochłonęli.
Jeśli chodzi o dokładne daty, trudno jest umiejscowić to wydarzenie. Napełnienie mocą Smoczych Aspektów [the Dragon Aspects] datuje się na około 64,000 lat temu, przy czym większość źródeł jest zgodna, że nastąpiło to po załamaniu się Sargerasa. Jednakże rozłam wśród Eredarów nastąpił dopiero 25,000 lat temu, a niektórzy badacze mówią nawet o 39 mileniach. Ta niezgodność oznacza, że ani Eredarowie ani Nathrezimowie nie dołączyli do Legionu w początkowych stadiach. Ewentualnie, uformowanie Legionu nastąpiło podczas rozłamu Eredarów, a nie od razu po załamaniu Sargerasa. Innymi słowy, geneza Legionu jest owiana tajemnicą.
Pierwsza Inwazja
Wiele tysięcy lat temu (10,000 lat przed Warcraft I) Płonący Legion zainteresował się światem Azeroth, z powodu zuchwałego korzystania z mocy magicznych. Wysoko Urodzone Nocne Elfy [the Highborn], pod panowaniem królowej Azshary i jej doradcą Xaviusem, przeprowadzały eksperymenty mające na celu zebranie większej ilości magicznej energii ze Studni Wieczności [the Well of Eternity], źródła mocy na Azeroth.
Ich lekkomyślne korzystanie z magii wysyłało w przestrzeń fale energii, które były wyczuwane przez obce istoty. Sargeras – Wielki Wróg wszelkiego życia, Niszczyciel Światów – wyczuł potencjał tych fal i zwrócił uwagę na źródło ich emisji. Obserwując prymitywny świat Azeroth i widząc nieskończoną energię Studni, Sargerasa opanował niewyobrażalny głód. Potężny mroczny bóg Bezimiennej Próżni [the Nameless Void] postanowił zniszczyć młody świat i pozyskać jego energię na własność.
Sargeras zebrał swój ogromny Płonący Legion i zaczął marsz w kierunku niespodziewającego się zagrożenia świata. Zebrał Legion, składający się z miliona wrzeszczących demonów, wydartych z każdego zakątka wszechświata i żądnych podbojów. Porucznicy Tytana, Archimonde i Mannoroth, przygotowali piekielny pomiot do ataku.
Królowa Azshara, zniewolona przez żądzę many, stała się ofiarą mocy Sargerasa i zgodziła się pomóc mu w przedostaniu się do tego świata. Nawet jej Wysoko Urodzeni podwładni uzależnili się od jego mocy i zaczęli czcić. By przypieczętować przymierze, elfy pomogły w otwarciu portalu w Studni Wieczności.
Kiedy wszystkie przygotowania zostały zakończone, Sargeras rozpoczął swoją inwazję na Azeroth. Demoniczni wojownicy Legionu przekroczyli portal i zaczęli oblężenie nieprzygotowanych elfickich miast. Prowadzony przez Archimonda i Mannorotha, Legion rozpełznął się po obszarach Kalimdoru, pozostawiając popiół i zgliszcza. Czarnoksiężnicy przyzwali piekielny pomiot, który uderzył jak płonące meteory w spokojne świątynie. Grupa żądnych krwi demonów, zwanych Strażnikami Zagłady [the Doomguards], przemaszerowała przez równiny, dokonując rzezi na każdym, kto się napatoczył. Watahy dzikich, demonicznych Ogarów Piekieł [the Felhounds] spustoszyły wioski. Pomimo oporu odważnych wojowników Kaldorei, elfy zostały zmuszone oddawać swoje ziemie, kawałek po kawałku.
Na barki Malfuriona Stormrage spadło zadanie pomocy jego uciśnionym współbraciom. Stormrage, którego własny brat, Illidan, praktykował magię Wysoko Urodzonych, był rozgniewany z powodu rozrastającego się spaczenia wśród wyższych kast. Przekonując brata, by porzucił niebezpieczną obsesję, Malfurion udał się na poszukiwanie Cenariusa i uformowanie ruchu oporu. Piękna młoda kapłanka, Tyrande, zgodziła się sprzymierzyć z braćmi w imieniu Elune. Pomimo, że obaj bracia darzyli kapłankę uczuciem, jej serce należało wyłącznie do Malfuriona. Illidan żywił urazę do brata, którego romans rozkwitał, lecz wiedział, że ból złamanego serca nie może się równać z bólem magicznego uzależnienia.
Illidan próbował zapanować nad swoim głodem, by jeszcze raz wchłonąć energię Studni. Jednakże dzięki wsparciu Tyrande, był w stanie opanować się i pomógł swojemu bratu w poszukiwaniach półboga – Cenariusa. Ten ostatni zamieszkiwał święte Księżycowe Polany [the Moonglades] u podnóża Góry Hyjal. Z godził się wesprzeć Nocne Elfy poprzez odnalezienie starożytnych smoków i pozyskanie ich pomocy. Smoki, pod przewodnictwem wielkiego czerwonego lewiatana – Alexstraszy, postanowiły wspomóc je w walce przeciwko demonom i ich piekielnym mistrzom.
Cenarius, odwołując się do duchów zaklętych lasów, zebrał wojsko drzewców i poprowadził je przeciwko Legionowi. Kiedy sprzymierzeńcy Nocnych Elfów zebrali się pod świątynią Azshary i Studnią Wieczności, bitwa rozgorzała. Pomimo siły, jaką dysponowali nowi sojusznicy, Malfurion i jego pobratymcy zdawali sobie sprawę, że Legionu nie da się pokonać zwykłymi metodami.
Gdy tytaniczna walka rozpoczęła się w pobliżu stolicy Azshary, zaślepiona królowa oczekiwała przybycia Sargerasa. Kiedy jego ogromny cień okrył źródło Studni, Azshara zebrała swoich najpotężniejszych popleczników. Tylko łącząc swoje moce w jednym zaklęciu, byli wstanie stworzyć wystarczające wrota, by Sargeras mógł przybyć.
Malfurion, przekonany, że Studnia Wieczności była głównym połączeniem demonów z fizycznym światem, zdecydował się zniszczyć ją. Jego towarzysze wiedząc, że Studnia jest źródłem ich nieśmiertelności i mocy, byli przerażeni pochopnie podjętą decyzją. Tyrande ujrzawszy mądrość w teorii kochanka, przekonała Cenariusa i jego podwładnych, by natarli na świątynię Azshary i znaleźli sposób na ostateczne zamknięcie Studni.
Zdając sobie sprawę z tego, że zniszczenie Studni spowoduje utratę mocy, egoistyczny Illidan opuścił braci i ostrzegł Wysoko Urodzonych o planie brata. Z powodu obłędu wywołanego uzależnieniem i zazdrością o Tyrande, Illidan nie miał wyrzutów sumienia zdradzając Malfuriona i opowiadając się po stronie Azshary oraz jej popleczników. Nade wszystko Illidan przysiągł bronić Studni, nie zważając na środki.
Zrozpaczony zdradą Malfurion poprowadził swoich kompanów do samego serca świątyni. Gdy wdarli się do komnaty audiencyjnej, Wysoko Urodzeni byli trakcie wypowiadania mistycznej inkantacji. Grupowy czar stworzył niestabilny wir mocy w głębi Studni. Gdy cień Tytana był coraz bliżej źródła, Malfurion rozpoczął atak.
Azshara, otrzymawszy ostrzeżenie Illidana, była przygotowana do obrony. Prawie wszyscy poplecznicy Malfuriona polegli w starciu z mocami szalonej królowej. Tyrande, próbując zaatakować ją od tyłu, została pojmana przez jej strażników. Chociaż kapłanka zdołała uciec, została ciężko ranna. Kiedy Malfurion ujrzał swoją cierpiącą kochankę, wpadł w szaleńczy amok i postanowił położyć kres życiu królowej.
Jako że bitwa odbywała się na dziecińcu świątynnym i w samej świątyni, Illidan wyłonił się z cieni w pobliżu brzegu Studni. Wypełnił kilkanaście fiolek połyskującą wodą ze Studni. Zdawał sobie sprawę, że demony będą chciały zniszczyć elficką cywilizację i zaplanował ukraść świętą wodę, by mieć ją na własność.
Bitwa, która rozgorzała pomiędzy Malfurionem a Azsharą, spowodowała destabilizację zaklęcia Wysoko Urodzonych. Niestabilny wir eksplodował wewnątrz Studni i zainicjował katastrofalny łańcuch wydarzeń, który podzielił świat na zawsze. Potężny wybuch wstrząsnął fasadami świątyni i spowodował rozwarcie się ziemi. Podczas gdy przerażająca bitwa pomiędzy Legionem a Nocnymi Elfami trwała na ruinach miasta, wezbrane wody Studni wylały i spowodowały upadek konstrukcji.
Katastrofalna eksplozja podzieliła ziemię i splamiła nieboskłon.
Ponieważ wstrząsy wtórne, spowodowane implozją Studni, naruszyły konstrukcję świata, morza zalały ogromną dziurę. Około 80% powierzchni Kalimdoru rozstało podzielone, pozostawiając tylko garstkę kontynentów okalających wzburzone morze. W centrum nowopowstałego akwenu, gdzie kiedyś stała Studnia Wieczności, panował straszliwy sztorm chaotycznej energii. Ta straszna blizna, znana jako the Maelstrom, nigdy się nie zstąpi. Będzie przypominać o wielkiej katastrofie... i o utopijnej erze, która została utracona na zawsze.
Jakimś cudem królowa Azshara i jej elita przetrwała eksplozję. Torturowani przez moce, które uwolnili, zostali wciągnięci przez rozszalałe morze. Przeklęci – odmienieni – przybrali nowe kształty i stali się nienawistnymi, wężowatymi Nagami. Azshara stała się ogromną kreaturą, odzwierciedlającą nikczemność i złośliwość, która ukrywała się w jej wnętrzu.
Na dnie the Maelstrom Nagi wybudowały sobie nowe miasto – Nazjatar, gdzie odzyskują swoją dawna potęgę. Wyjawienie prawdy o swoim istnieniu zajęło Nagom dziesięć tysięcy lat.
Druga Inwazja
Gdzieś w Northrend demoniczne siły znów zaatakowały. Aegwynn walczyła przez wiele lat przeciwko nim i nawet zmierzyła się z awatarem Sargerasa.
Trzecia Inwazja
Przez lata, od ich przegranej z rąk Malfuriona Stormrage, Legion obserwował i wyczekiwał momentu na kolejny podbój Azeroth. Kil'jaeden wydał rozkaz planowania drugiej inwazji i nie brał pod uwagę kolejnej porażki. Zdecydował, że potrzeba im nowej siły, która osłabi obronę Azeroth przed głównym atakiem Legionu.
W tym czasie Kil'jaeden odkrył świat Draenor i jej dwie rasy – szamańskie klany Orków i spokojnych Draenei. Kłamca uważał, że Orkowie będą idealnym narzędziem w rękach Legionu, gdyż wychowywani byli na wojowników. Przez nakłonienie starszego Szamana Ner'zhula, Kil'jaeden był wstanie wpłynąć na resztę Orków. Demon przejął ostateczną kontrolę nad rasą, gdy doszło do spotkania orkowych wodzów z Mannorothem. Wtedy to Orkowie zostali zmuszeni do wypicia jego krwi i stali się ofiarami klątwy żądzy krwi i okrucieństwa.
Orkowie mieli dwukrotnie przekroczyć Mroczny Portal [the Dark Portal] i nawiedzić Azeroth. Jednakże tubylcy, a szczególnie ludzie, odpierali atak z wielką siłą i determinacją. Wojny doprowadziły do licznych strat po obu stronach. Pod koniec Drugiej Wojny [the Second War] Przymierze Lordaeronu pokonało Orków, a ich ojczyznę, Draenor, zniszczył sam Ner'zhul, próbując wkroczyć do innego wymiaru. Pozostawieni zielonoskórzy zostali internowani do obozów zarządzanych przez Przymierze.
Po zwycięstwie nad Orkami, Kil'jaeden próbował stworzyć nową siłę, która odniesie sukces tam, gdzie zielonoskórzy polegli. Pojmał Ner'zhula i mianował go Królem Liszem. Umieścił jego esencję w Tronie Mrozu, wielkim bloku lodu, i przeniósł do Azeroth na mroźnym kontynent – Northrend. Nową misją Króla Lisza było przygotowanie świata na ujarzmienie przez zarazę umarłych. Tak narodziła się Plaga [the Scourge].
Tam gdzie Orkowie zawiedli, Plaga odniosła znaczny sukces. W przeciągu kilku miesięcy Wschodnie Królestwa [the Eastern Kingdoms] popadły w chaos. Każdy żołnierz lub wieśniak, który przegrał z Plagą, zostawał ponownie przywracany do życia jako nieumarły sługa Króla Lisza. Czas ponownego przybycia Legionu zbliżał się nieubłaganie.
Słudzy plagi byli wstanie sprowadzić Archimonda, by ten osobiście poprowadził natarcie… a wraz z nim przybyły niezliczone zastępy demonów. Druga inwazja już na dobre się rozpoczęła. Siły Legionu zalały Wschodnie Królestwa i wkrótce dosięgły brzegów Kalimdoru, domu ich dawnych wrogów – Nocnych Elfów.
Płonący Legion wybrał sobie jako główny cel zniszczenie Drzewa Świata na Górze Hyjal, które zawierało esencje całego życia na Azeroth i dawało elfom nieśmiertelność. W godzinie prawdy, Ludzie z Przymierza, Orkowie i Nocne Elfy desperacko odpierały wojska Archimonda, podczas gdy Malfurion Stormrage przygotowywał druidyczny rytuał przy Drzewie Świata. Wreszcie Malfurion dał znak i pozwolono Legionowi dotrzeć do celu... Drzewo Świata czekało na przybycie Plugawiciela. Kiedy demon dotarł do drzewa i zaczął wysysać jego moc, zaklęcie Malfuriona uaktywniło się. Drzewo Świata uwolniło całą swoją energię, niszcząc demona i samo siebie. Eksplozja nie tylko zniszczyła drzewo, ale i spustoszyła szczyt Hyjal. Legion został ponownie pokonany, lecz kosztem elfickiej nieśmiertelności.
Po ostatecznym zniszczeniu Archimonda, Kil'jaeden całkowicie przejął kontrolę nad Płonącym Legionem.
Próba Czwartej Inwazji
Po nieudanej próbie zniszczenia Tronu Mrozu przez Illidana, Kil'jaeden wysłał siły do Outland, by go zniszczyły. Jednakże poplecznicy elfa byli tak samo silni jak wysłannicy Legionu, wiec nie osiągnięto zemsty. Podczas inwazji w Outland, Legion postanowił otworzyć Mroczny Portal i wysłać jednostki do Azeroth, pod dowództwem Wysokiego Lorda Kruula [the Highlord Kruul]. Srebrzysty Świt [the Argent Dawn] zdecydował się strzec miejsca otaczającego portal, póki nie przybędzie wsparcie z Przymierza i Hordy. Do tego czasu, będą odpierać ataki i zmuszać pomiot do powrotu do Outland, gdzie aktualnie walczą w Gwieździe Przeznaczenia [the Stair of Destiny]. Inwazja Kil'jaedena jest nieskuteczna, lecz kilka istot wie co tak na prawdę zaplanował…
Kil'jaeden nie został ostatecznie pokonany, znalazł sobie nowego pionka do manipulacji, którym jest Książę Kael'thas Sunstrider. Po jego porażce w Twierdzy Burz [the Tempest Keep] był wciąż zaślepiony swoim pragnieniem mocy i gorąco pragnął powrotu Płonącego Legionu do Azeroth. Kil'jaeden napełnił Kael'thasa i jego popleczników demoniczną mocą. Książę wysłał swoje nowe Upadłe Krwawe Elfy [the Felblood Elves] do Silvermoon, gdzie pojmały M'uru i zabrały go do Słonecznej Studni [the Sunwell]. Kael'thas również odkrył, że energia studni wciąż istnieje w formie ludzkiej kobiety – Anveeny. Dlatego też została pojmana i zabrana do studni, gdyż elfy miały nadzieję, że jej moc zregeneruje źródło. Jednakże interwencja Niebieskich Smoków i bohaterów Azeroth doprowadziła do śmierci Księcia w Tarasie Magistrów [the Magister's Terrace], a sam plan Kil'jaedena legł w gruzach. Anveena poświęciła się, by przebudzić Kil'jaedena i pozwolić bohaterom zniszczyć ostatecznie demona. Po bitwie, Velen użył pozostałości po M'uru do odbudowy Słonecznej Studni, ratując tym samym elfy od ich uzależnienia od demonicznej krwi i pozwalając dalej korzystać z mocy Światła [the Light].
Lordowie Płonacego Legionu
- Sargeras, Mroczny Tytan, Niszczyciel Światów, był najwyższym wodzem Legionu; jego obecne miejsce przebywania jest nieznane.
- Archimonde Plugawiciel był dowódcą armii demonów, został zniszczony podczas bitwy o Górę Hyjal.
- Kil'jaeden Kłamca zajmował się “zadaniami specjalnymi” i rekrutowaniem ras do Legionu, obecnie jest najwyższym wodzem.
- Tichondrius Mroczny był liderem Upiornych Władców i zajmował się infiltracją, został zabity przez Illidana Stormrage.
- Mannoroth Niszczyciel był głównym generałem Legionu i liderem Władców Otchłani, został zabity przez Groma Hellscreama.
- Anetheron jako pierwszy zastąpił Tichondriusa, został zabity podczas bitwy o Górę Hyjal.
- Azgalor obecnie zastępuje Mannorotha.
- Mephistroth obecnie zastępuje Tichondriusa.
Dawni sprzymierzeńcy Legionu
- Królowa Azshara wierzyła, że jest “zaręczona” z Sargerasem, prawdopodobnie nakłoniona przez Starych Bogów do zostania Cesarzową Nazjatar; przodek Nag.
- Ner'zhul, starszy szaman odpowiedzialny za powstanie Hordy (później zamieniony przez Kil'jaedena w Króla Lisza), otwarcie zdradził Legion podczas bitwy o Górę Hyjal i, pomimo prób zabicia go przez Illidana, przyłączył się do Plagi.
- Arthas Menethil słuchał instrukcji Tichondriusa i przywołał Archimonda. Pomógł Królowi Liszowi w pokonaniu Legionu, obecnie jest z nim połączony.
- Kel'Thuzad, nekromanta, który pomógł Królowi Liszowi w rozprzestrzenianiu Plagi. Miał za zadanie sprowadzić Archimonda do Azeroth. Oddany sługa Króla Lisza i obecnie jego najpotężniejszy porucznik.
- Illidan Stormrage, dawny sprzymierzeniec Płonącego Legionu, został niekwestionowanym Panem Outlandu przed śmiercią.
Rasy
Główne
- Man'ari eredarzy, dowódcy Legionu
- Wrathguard, podrasa man'ari, elitarni wojownicy
- Annihilanie, Władcy Otchłani
- Nathrezimowie, Upiorni Władcy
- Sayaadanie, Sukuby
- Ered'ruin, Strażnicy Zagłady
- Mo'arg, Piekielni Strażnicy i Szefowie Inżynierów Legionu
- Gan'arg, pomniejsi Mo'arg, Inżynierowie Legionu
- Shivarranie, religijni przewodnicy Legionu
- Tothrezimowie, piekielni rzemieślnicy
- Czarty, specjalny typ demonów okryty tajemnicą
Inne
- Voidterrors
- Voidwalkers
- Upadłe Bestie [the Felbeasts]
- Impy
- Inkuby
- Koszmary [the Nightmares]
- Ogary Cienia [the Shadowhounds]
- Upiorne Ogiery [the Dreadsteeds]
- Warp Stalkers
- Diabły
- Krwawe Elfy (Słoneczna Furia [the Sunfury], Ogniste Skrzydło [the Firewing], Słoneczny Sokół [the Sunhawk], Karmazynowa Ręka [the Crimson Hand], Ostrze Brzasku [the Dawnblade] i Ostrze Słońca [the Sunblade])
- Upadłe Krwawe Elfy (Miecz Cienia [the Shadowsword])
- Demony
- Wysokie Elfy (podczas Wojny Starożytnych)
- Satyry
- Demodand
- Belsamaug
- Fatling
- Starsza Larwa [the Elder Larva]
- Face stealer
- Firewrack dragon
- Seawrack dragon
- Woodwrack dragon
- Upadli Orkowie
- Upałe Smoki
- Void terrors
Konstrukty
- Infernusy
- Abyssals
- Fel reavers
Źródło: www.wowwiki.com
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz