Dawny nekromanta, sprzymierzeniec rycerzy i królów w pewnej nieokreślonej krainie daleko na południu. Brał udział we wspaniałych i okropnych przygodach. Trzy lata temu bronił Tethyru przed podstępnym spiskiem czarodziejów i morderców. Wrogowie przeprowadzili rytuał polegający na składaniu tuzinów krwawych ofiar i wielodniowych tajemnych obrządkach, aby pozbyć się Ediona. W efekcie został zarażony negatywną energią. Nie ma żadnego sposobu, żeby się tej przypadłości pozbyć. Rzucanie zaklęć przyspiesza postęp choroby, powodując ból, szał, a w końcowym etapie śmierć. Tylko istota boska mogłaby go uzdrowić. Nekromanta jest szczęśliwy, mogąc przeżyć resztę dni w spokoju na Wyspie Grobów.
Rozmawiając z nim Magiem lub Kapłanem możesz zapytać, czemu nie stał się liszem. Edion stwierdzi, że zbyt długo majstrował przy cienkiej granicy między życiem a śmiercią, aby dalej się w to bawić. Mężczyzna może sprzedać ci różne magiczne przedmioty. Istnieje opcja, w której chcesz wydrzeć mu je siłą. Gdy go zaatakujesz, ten rzuci Drzwi przez wymiary i zniknie. Nawet jeśli zdążysz go zgładzić, znajdziesz przy nim tylko kupkę pieniędzy. Tak samo skończy się sytuacja, kiedy zdarzy ci się "wypadek" i zabijesz Młodego Neda – nekromanta od razu się ulotni.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz