Trwają zapisy na nasz Królewski Turniej Herosów Potęgi i Magii!!!
Myślicie, że nie dało się wymyślić denniejszej nazwy? HA! MACIE RACJĘ! W tym właśnie rzecz, by nasi pstrokaci trefnisie i cycate markietanki przyciągnęły uwagę wszystkich oczu, głodnych krwi, szczęku stali, rżnięcia rżenia koni i rzężenia truposzy! Turniej "Herosów 3" i Tydzień Herosów czekają na wasze miecze!
Tymczasem, by oczekiwanie nie upływało Wam po próżnicy, poznajcie lepiej swoich przeciwników, tudzież bohaterów, na cześć których wznosić będziecie "ochy" i "achy" w trakcie heroicznych zmagań. Dziś, specjalnie dla Was, pełen osobistych wycieczek wywiad z bezlitosnym, cierpiącym okrutnikiem – Ty Cruelsuffererem!
Stajesz do turnieju Herosów 3 – skąd w Tobie tyle przemocy?
Przemoc w moim życiu była obecna od bardzo dawna. W zasadzie wszystko zaczęło się wtedy, gdy w mym domu pojawiła się Amiga 1200, a wraz z nią taka gra jak "UFO: Enemy Uknown". Jak pewnie dobrze zdajesz sobie sprawę, jest to strategia turowa i ani się obejrzałem, a miałem już PeCeta i numer pewnego czasopisma z grą "Heroes of Might and Magic". Tak, tak to była pierwsza odsłona serii i od niej zaczynałem. Potem wszystko już tylko narastało i raz na jakiś czas muszę wyzbyć się wszystkich napięć i dać lub dostać od kogoś łomot w "Herosy" (najlepiej w trzecią część).
Plik wideo nie jest już dostępny.
Skąd zatem tyle odwagi? W czym pokładasz swe nadzieje?
Zdecydowanie nie nazwałbym tego odwagą. Po prostu czuję chęć jakiegoś rewanżu, zemsty może, gdyż mam z częścią pozostałych turniejowiczów pewne niewyrównane rachunki. Choć, znając życie, na drodze do ich uregulowania ponownie stanie mi tartak tudzież kopalnia kamienia, umieszczona gdzieś za siedmioma lasami lub górami. Takie to moje zezowate szczęście.
Czy wybranie najnędzniejszego zamku w grze to jakiś diaboliczny fortel?
Chyba to pytanie zadajesz nieodpowiedniej osobie. Zdaję sobie sprawę, że Stronghold nie należy do najpopularniejszych zamków, ale wprawny gracz potrafi wyciągnąć z niego naprawdę dużo. No, chyba że jego tartak znajduje się za siedmioma górami...
Który z atutów swej armii uważasz za kluczowy?
Tak już wspominałem, Stronghold nie jest najpopularniejszym zamkiem, ale nie raz spotykałem się już z sytuacją, gdzie w trakcie rozgrywki ze mną ktoś chwytał się za głowę ze słowami: "O jejciu jejciu, ileż ten Yog ma pierd... siły". I choć może nie jest najmądrzejszym ujawnianie swego planu jeszcze przed rozpoczęciem samego turnieju, ale tak, te słowa jasno opisują, jaką prawdopodobnie przyjmę strategię.
Walczyłeś już wcześniej z "herosami Game Exe". Jak wspominasz te starcia?
Po pierwsze: nie wiem, czy takie miano jak "heros Game Exe" istnieje. Ale tak, grywałem już z innymi forumowiczami. Z niektórymi nawet bardzo często (pozdrowienia dla Zurikaty i Hassana). Głównie jednak nie w trybie rywalizacji, a w sojuszu przeciw złowieszczym siłom sztucznej inteligencji. Niemniej jednak, kiedyś zdarzył się pierwszy turniej herosów na Game Exe (choć nie wiem, czy można go tak do końca nazwać). Jak już wspominałem, mam pewne rachunki do wyrównania i to właśnie po tym turnieju. Z chęcią stanę ponownie w szranki z Wiktulem oraz Kurem (no dalej, zgłoś się i swą Cytadelę!)
Jak oceniasz wybory innych turniejowiczów?
Podobają mi się przede wszystkim wybory nieoczywiste, czyli takie, w których dana osoba zdecydowała się na zamek, który nie ma najłatwiejszego systemu gry i może pokazać coś ciekawszego, niż chmara szkieletów, którą widziało się już tyle razy.
Jakiś one-liner w stronę oponentów?
Yoooooog!
Komentarze
Obym na Ciebie nie trafił xD
Dodaj komentarz