Pillars of Eternity GOTY prawdopodobnie lada moment

1 minuta czytania

game of the year edition, goty, pillars of eternity

Za kilka dni zadebiutuje drugi dodatek do gry "Pillars of Eternity" pt. "The White March Part II", jednak wiele osób zapewne nadal nie miało okazji zagrać w wersję podstawową produkcji. Doskonałą okazją do tego może być, niepotwierdzona jeszcze oficjalnie, edycja Game of the Year Edition tegoż tytułu. W niemieckiej odsłonie serwisu Amazon pojawiła się już taka propozycja, której premiera przewidziana jest na 19 lutego bieżącego roku.

Jak wynika z opisu produktu, znajdziemy tam podstawkę "Pillars of Eternity", oba dodatki, ścieżkę dźwiękową oraz instrukcję obsługi. Warto jednak zaznaczyć, że zarówno Obsidian Entertainmen, jak i Paradox Interactive milczą na ten temat.

Komentarze

0
·
Kupuję.
0
·
Dlatego nie opłaca się kupować gier zaraz po premierze.
0
·
A ja jak głupi kupuje. I od roku czekam na normalną cenę dlc do Inkwizycji.

A w GOTY juz dawno wisi... eh
0
·
Otóż to.
0
·
Idąc tym tokiem rozumowania, to równie dobrze nie opłaca się chodzić do kina, bo zaraz będzie w telewizji ogólnodostępnej lub kupować książek, bo za rok pojawi się ona w bibliotece. Dziwna opinia, przyznam.
0
·
Powyższemu rozumowaniu niczego zarzucić nie mogę. Ale tu chodzi o to dojmujące uczucie, że robią z ciebie jelenia. Z filmami i książkami też się zdarza taki skok na kasę; dwie części ostatniej części, czy trzy tomy zamiast jednego, ale jakby rzadziej.
0
·
Wybacz, ale ja tego tak nie odczuwam Bo albo jesteś czegoś fanem, coś się Tobie podoba i bardzo tego pragniesz, albo podchodzisz do tego na zimno. Dlatego też "Pillars of Eternity" kupiłem w dniu premiery i ani chwilę się nie zastanawiałem "nooo... może sobie sprezentuje za rok, jak stanieje o 50% lub jak pojawi się GotYE?", bo czekałem na tę grę od chwili, gdy padła pierwsza wzmianka na jej temat. Byłem więc zachwycony, że już teraz mogę odczuć ten klimat i chłonąc przygodę w świecie Eoru. Popyt -> podaż - bam!

Z drugiej strony, na takiego "Far Cry 3" nie czekałem z wypiekami na twarzy i pamiętam, że kupiłem go o 80% taniej niż za cenę premierową. Tytułem byłem tak zachwycony, mimo iż strzelanki to kompletnie nie mój konik, że biłem się z myślami, czy kolejnej części nie kupić w dniu premiery (że o śledzeniu materiałów o niej już nie wspomnę). I tak to działa. Fani będą wspierać studio/markę, które przynosi im wiele rozrywki - resztę trzeba do siebie przekonać, aby to oni stali się fanami. Tak, to logiczne. Nie kapuję wielkiego oburzenia, że to mocno niesprawiedliwe. Czy wolelibyście, żeby do tej gry nie powstały żadne dodatki? Czy wolelibyście, aby cena bazowa była ciągle utrzymywana (czyli ponad 200 zł za grę i rozszerzenia), tylko i wyłącznie z egoistycznego pragnienia, aby inni zapłacili tyle samo po roku? Co skutecznie zmniejszyłoby bazę fanów o nową krew, a tym samym - "mniejszy zainteresowanie, mniejszy zysk, mniej świeżej treści". Czy tak samo każdy psioczyłby, że saga o Baldurze czy inny Torment jest w Biedronce za 29 zł? No szczerze wątpię

Tym bardziej, że tak to wszędzie działa. Od kulturę, poprzez odzież, a na elektronice skończywszy. Kapitalizm pełną gębą.

Przegięciem pały to byłoby, gdyby gra na stracie kosztowała 140 zł, a po miesiącu zdecydowaliby się na obniżkę o 50-60 zł. Wtedy ktoś robiłby tutaj kogoś w balona i czuć się oszukanym, jak najbardziej, byłoby można.
1
·
Ja Pillarsy zamówiłem premierowe, potem dodatek (od razu całość) i nie żałuję wydanych pieniędzy - w końcu to Obsidian i oni potrafią napisać dobre historie/światy. GOTY z oczywistych względów sobie podaruje

Przynajmniej robią wersję GOTY, taki Mass Effect 2 i 3 po dziś dzień nie dostały takiej edycji ze wszystkimi dlckami w przystępnej cenie
0
·
Tokarze, ale tu nie do końca o to chodzi. Ja też większość głośnych cRPG kupuje premierowo lub nawet w preorderze. I dodatki też. I cieszy mnie to jak cholera. Ale wtedy, kiedy studio też docenia to, że jestem fanem i ufam im od pierwszego info o grze.

Uważam, że PoE potraktowało fanów uczciwie. Dało grę. Dało season passa na dodatki i okej Jestem usatysfakcjonowany. Kupiłem i to i to - wydałem kasę i jestem zadowolony.

Ale Inkwizycja? Kupiłem grę w dniu premiery. Chciałem kupić dodatki, ale ceny są mocno przesadzone, jak na to co oferują. Poczekam - stwierdziłem. I okazuje się, że GOTY jest już po 80 zł, a każdy dodatek oddzielnie (jest 3) można zakupić po 40 zł w przecenie. No to coś chyba nie tak, nie? A nie można dać upgrade do GOTY tym, którzy gre zakupili i też chcieliby być uczciwie potraktowani ?
0
·
Można, ale BioWare tak mocno pogubiło się po mariażu z EA, że oni tego chyba nie potrafią zrozumieć Dlatego, tak jak Ty, dodatki do "Pillarsów" mam już zakupione, a DLC do "Inkwizycji" czekają na lepsze czasy. Podobnie będzie w przypadku, gdy zacznę się zastanawiać na co postawić jako pierwsze - "Pillars of Eternity 2" czy nową część "Dragon Age"? Trzeba pamiętać, kto jak traktuje społeczność i wspierać po prostu tych dobrych, bo dzięki temu Ci źli (jak przeanalizują tabelki oraz wykresy) również przejdą na słoneczną stronę ulicy. Czysty kapitalizm i kształtowanie rynku. Popyt - podaż -> boom!

Według mnie nie należy popadać w skrajność, wrzucać wszystkich do jednego wora i szafować zdaniami typu "nie opłaca się kupować gier po premierze", bo to, delikatnie pisząc, bardzo niemądra opinia.
0
·
No masz tu rację. Moja opinia powinna brzmieć, "nie opłaca się kupować gier od EA po premierze :P"
0
·
W większości przypadków, niestety, tak Jednak to news o "Pillars of Eternity" i Obsidian Entertainment, nie o "Inkwizycji" i Electronic Arts, więc w złą stronę poszło uderzenie. Liczę, że jak CD Projekt RED wyda swoje GotYE do "Wiedźmaka 3" to takie mało konkretne komentarze się tutaj nie pojawią, bo mi się nóż w kieszeni otwiera, gdy coś takiego widzę
0
·
Chyba nie potrzebnie wspomniałem w tym temacie o Bioware i EA xD

Cieszmy się, że Obsidian i Cd Projekt biorą na poważnie dlc, czyli sprzedają dodatkowe spore historie, które naprawdę można nazywać staro-szkolnymi dodatkami

Kupujmy gry i dodatki od firm, które nasz szanują

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...