Książki fantastyczne

Puste niebo – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
puste niebo, radek rak

Księżyc – naturalny satelita Ziemi, oddalony od niej o kilkaset tysięcy kilometrów. Niewielki w porównaniu do olbrzymich planet czy gwiazd, jednak niezbędny, by życie przebiegało właściwym rytmem. Stanowi niezmienną od zarania dziejów część krajobrazu nocnego nieba. Lecz pewnej nocy ów Księżyc niespodziewanie znika. "Puste niebo" Radosława Raka to opowieść, która podejmuje wyzwanie ukazania świata pozbawionego Srebrnego Globu, lecz pełnego magii i barwnych postaci, z punktu widzenia zwykłego prostaczka. Możliwe jednak, że poprzeczka została zbyt wysoko ustawiona.

Już od samego początku powieści można dać się ponieść fantazji twórcy i klimatowi nadbużańskiego miasteczka. Baśniowa atmosfera unosi się w powietrzu podczas wyławiania Księżyca z rzeki przez Tołpiego i późniejszej przepychanki z wierzbowym czartem, i towarzyszyć nam będzie jeszcze przez jakiś czas, choć nie tak długi, jak można by oczekiwać.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Miecz Północy – recenzja ksiażki

Dodał: , · Komentarzy: 0
miecz północy

„Miecz Północy” to kontynuacja debiutanckiej „Ponurej drużyny” autorstwa Luke’a Sculla. Prekursorka odznaczała się wartką akcją, ciekawą fabułą i dość specyficznym humorem. Stworzenie godnej kontynuacji to nie lada odpowiedzialność, jednak można bez wahania stwierdzić, że autor podołał zadaniu.

Świat, w którym bogowie zostali obaleni przez ludzkich czarodziei, nie jest przyjemnym miejscem. Wiele wspaniałych ideałów, osiągnięć i elementów, które go tworzyły, zostało bezpowrotnie straconych. Dla większości ludzi codzienne życie jest koszmarem, który z trudem znoszą, lub iluzją, z której nie mogą się obudzić. Wszystko wokół wydaję się powoli umierać. Jednak dawni władcy wszelkiego stworzenia wciąż wydają się mieć asa w rękawie. Co nim jest i co się stanie, gdy go użyją?

Brodar Kayne, wiedziony nadzieją odzyskania tego, co było mu drogie, wraca do domu, z którego nie tak dawno uciekał. W trakcie wędrówki gromadzi u swego boku nową ponurą drużynę, jeszcze dziwniejszą od poprzedniej. Jednak czy starczy im umiejętności i determinacji, by pokonać czyhających na nich przeciwników oraz demony czające się na każdym kroku?

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Gregor i Kod Pazura – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
gregor, okładka

Seria "Kronik Podziemia" w końcu dobiegła końca. Suzanne Collins zajęło pięć lat, żeby ukończyć cykl, na szczęście polskim czytelnikom wypadło czekać jedynie około półtora roku, aby wszystkie części zostały przetłumaczone. Co ciekawe, dla mnie ten okres wydawał się znacznie dłuższy. Opowieść o Gregorze zaliczała swoje wzloty i upadki, przy czym szczególnie te drugie zniechęcały trochę do czytania. Nie da się jednak ukryć, iż świat stworzony przez pisarkę wciągnął mnie na tyle, że z niecierpliwością chciałem poznać zakończenie przygód nastolatka. I w końcu niedawno otrzymałem "Gregora i Kod Pazura", najdłuższy tom sagi. W przypadku serii "Igrzysk śmierci" końcówka "Kosogłosa" nie za bardzo przypadła mi do gustu, bowiem potraktowana była zbyt powierzchownie. Przyznam, że tego samego obawiałem się po "Kronikach Podziemia", jednakże zupełnie niepotrzebnie. Ostatnia część cyklu jest zdecydowanie najlepsza ze wszystkich.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Prawo do życia – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka

Naprawdę trudno zainteresować czytelnika kontynuacją opowieści, gdy pod koniec jej pierwszej części jednym zdaniem oznajmiamy, że wszystkie poczynania jej bohaterów to pic na wodę, fotomontaż i jedna wielka ściema. Denis Szabałow zdecydował się podjąć taki trud, gdy w ostatnich słowach "Prawa do użycia siły" zdemaskował (bez uprzedniego zarysowania jakiejkolwiek intrygi) jedną z najważniejszych postaci jako zdrajcę posyłającego wszystkich protagonistów na pewną śmierć. Osobiście nie przepadam za takimi "cliffhangerami", zbyt tanie to zagrywki jak na mój osobliwy gust, niemniej nie skreślam ich na starcie. Potężne "O nie!", które autor próbuje zainstalować w umyśle czytelnika podobnym zabiegiem, może przerodzić się w coś więcej niż tylko chwilową podnietę, niejako wymuszającą na odbiorcy kupienie kolejnej książki, rozwijającej zaskakujący wątek. Może, o ile pisarz zaprezentuje dzieło na wysokim poziomie, oferujące nie tylko sensowne postscriptum szokującej sceny, lecz także pełnowartościową kontynuację pierwotnej koncepcji.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Miasteczko Salem – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
miasteczko salem

Stephen King nazywany jest królem horroru nie tylko dzięki odpowiedniemu nazwisku. Bogaty dorobek literacki i rzesza fanów na świecie świadczą o sobie same. Przyznam szczerze, że dopiero zacząłem zapoznawać się z dorobkiem tego pisarza. Przeczytałem "Joyland", "Lśnienie" i część "Mrocznej Wieży". Zatrzymałem się w momencie, gdy dowiedziałem się, że "Wilki z Calla" zawierają elementy zdradzające część fabuły "Miasteczka Salem". Nie chcąc zepsuć sobie przygody z książką, postanowiłem zabrać się za jedną z pierwszych powieści Kinga. Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałem się tego, na co natknąłem się podczas lektury. Po raz kolejny Amerykanin zdołał mnie zaskoczyć wszechstronnością oraz niezliczoną liczbą pomysłów – i to można zauważyć już od początku jego kariery. O czym więc traktuje ta książka?

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Dusza cesarza – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka

Brandon Sanderson niejednokrotnie zadziwiał świat fantastyki swoimi dziełami. W opasłych tomach tworzył uniwersa wypełnione magią, charyzmatycznymi bohaterami i przełomowymi wydarzeniami. „Dusza cesarza” to książka zupełnie inna, a jednocześnie podobna do wszystkich jego poprzednich tworów. W tej ledwie stustronicowej nowelce Sanderson po raz kolejny pozwala zaszaleć swojej wyobraźni, a efekt końcowy wywołuje wrażenie, którego nie każdy by się spodziewał.

Wan ShaiLu to kobieta o niezwykłej inteligencji i jeszcze większych umiejętnościach magicznych. Skazana na śmierć dostaje jednak szansę na uratowanie własnego życia. Utalentowana Fałszerka ma za zadanie stworzyć dla zranionego w zamachu cesarza nową duszę.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Illidan – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
illidan, okładka

Illidan Stormrage – jedna z najpotężniejszych postaci w historii Azeroth, elf, który niegdyś przeniknął w szeregi Legionu, aby powstrzymać jego inwazję na swój świat, teraz uwięziony jest w ciasnej, ciemnej celi – zapomniany, odizolowany od świata i potępiony. Kiedy jednak Legion powraca, istoty, które kiedyś go uwięziły, teraz zwracają mu wolność z bardzo jasnym warunkiem: po raz kolejny ma zatrzymać demony.

Początek książki oraz znaczną część jej fabuły mogliśmy dosłownie "ogrywać" w "Warcrafcie III" oraz dodatku do niego – "The Frozen Throne". Są więc postacie znane z tej części gry – Lady Vash, Kael'Thas czy przywódca Złamanych, Akama. Książka Williama Kinga osadzona jest więc w czasach i okolicach znanych fanom Warcrafta, a to pomaga w "połapaniu" się w fabule, gdyż autor nie kreśli niemal żadnego tła dla relacji Illidana z niektórymi z postaci.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne
okładka

Pierwsza księga „Wojny w blasku dnia” pióra Petera V. Bretta jest kolejną częścią jego Cyklu demonicznego. Poprzedniczki wyśrubowały wysokie standardy, ale bez obaw, tu także są one wzorcowo spełniane.

Świat noc w noc nawiedzany przez demony od zawsze rządził się surowymi prawami i twardymi zasadami. Teraz mają zostać zaostrzone. Wraz z kolejnym Nowiem na powierzchnię przybędzie legion potworów pod wodzą książąt otchłani. Tylko dwóch mężów – dawniej przyjaciół, dziś już wrogów – może im się przeciwstawić, ale czy podołają?

Czytaj dalej...

Wczytywanie...