Puste niebo – recenzja książki

1 minuta czytania

puste niebo, radek rak

Księżyc – naturalny satelita Ziemi, oddalony od niej o kilkaset tysięcy kilometrów. Niewielki w porównaniu do olbrzymich planet czy gwiazd, jednak niezbędny, by życie przebiegało właściwym rytmem. Stanowi niezmienną od zarania dziejów część krajobrazu nocnego nieba. Lecz pewnej nocy ów Księżyc niespodziewanie znika. "Puste niebo" Radosława Raka to opowieść, która podejmuje wyzwanie ukazania świata pozbawionego Srebrnego Globu, lecz pełnego magii i barwnych postaci, z punktu widzenia zwykłego prostaczka. Możliwe jednak, że poprzeczka została zbyt wysoko ustawiona.

Już od samego początku powieści można dać się ponieść fantazji twórcy i klimatowi nadbużańskiego miasteczka. Baśniowa atmosfera unosi się w powietrzu podczas wyławiania Księżyca z rzeki przez Tołpiego i późniejszej przepychanki z wierzbowym czartem, i towarzyszyć nam będzie jeszcze przez jakiś czas, choć nie tak długi, jak można by oczekiwać.

Czytaj dalej...

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...