Informacja prasowa
Poznajcie Harry’ego Dresdena, pierwszego (i jedynego) chicagowskiego maga-detektywa. Okazuje się, że w naszym „zwykłym” świecie wprost roi się od niezwykłych, magicznych istot, które najczęściej mają z ludźmi na pieńku. I tu na scenę wkracza Harry.
Zaniepokojona serią domniemanych samobójstw policja wzywa na pomoc Harry’ego, który na miejscu zbrodni natychmiast trafia w dziesiątkę i odkrywa magiczną skazę, której nie można z niczym pomylić. Znajduje również przeznaczoną dla niego wiadomość, która nie jest bynajmniej sympatyczna. „Zabójstwa” będą trwały, dopóki Harry nie zdoła powstrzymać swojego dręczyciela – tymczasem wszystkie poszlaki prowadzą do jego przyrodniego brata, co zupełnie nie ma sensu.
Tak się nieszczęśliwie składa, że w toku śledztwa Harry ściąga sobie na kark bandę wampirów żywotnie zainteresowanych wynikami dochodzenia. Wkrótce okazuje się, że wszyscy jego przeciwnicy mają przewagę liczebną i siłową, on zaś zostaje wystawiony na groźne pokusy. Jeśli zawiedzie, jego przyjaciele zginą. W rozwinięciu newsa znajdziecie fragment pierwszego rozdziału.