Książki fantastyczne

"W kleszczach lęku" na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka, w kleszczach lęku

Czyż stare domy nie są cudowne? Te skrzypiące deski, chrobotanie za ścianą, -20 stopni w czasie zimy, nieszczelne okna i problemy z kanalizacją? Tak, moje marzenie – kamienica w Poznaniu. Bo to wszystko ma duszę, historię do opowiedzenia. To nie to samo, co nowoczesne zabudowania, które zwykle upodabniają się do siebie. A do tego dochodzi jeszcze elitarność, bo nie każdy może pochwalić się, że mieszka w domu z 1898 roku, że kasłała tam Orzeszkowa, a tam splunął Piłsudski. Tak, wszystko z duszą jest o wiele ciekawsze. Gorzej jednak, gdy te zjawy nie są przyjazne i materializują się w dowolnym momencie, psocą i chowają moje długopisy...

Podobną historię opowiada książka "W kleszczach lęku", którą zrecenzowała nasza nieustraszona poszukiwaczka zjaw i strzyg – Ati. Co ujrzała w wiktoriańskiej willi i jak to się wszystko potoczyło spisała wiernie, oceniając swoim eksperckim okiem.

Chyba niemal każdy miłośnik horroru jest w stanie docenić starsze dzieła tego gatunku. I mam tu na myśli chociażby twórczość Lovecrafta, Lumleya, Stokera czy innych klasyków grozy. Co zatem powiecie na ponad stuletnią powieść?

Młoda i dość biedna dama dostaje propozycję pracy jako guwernantka dwóch sierot. Dzieci, razem ze służbą, mieszkają w wiejskiej posiadłości na prowincji zwanej Bly, gdzie umieścił je ich wuj. Naturalnie z chwilą objęcia posady kobieta miałaby do swojej dyspozycji zarówno wiktoriański dwór, jak i służbę. Brzmi jak bajka, prawda? Mało tego, jej wychowankowie są nad wyraz uroczymi, pojętnymi i niewinnymi dzieciątkami. Wkrótce jednak okazuje się, że Bly oprócz guwernantki, jej podopiecznych i służby zamieszkuje ktoś jeszcze... Eteryczne istoty, które o zmierzchu spacerują po terenach włości.

Książki fantastyczne

"Wybór" na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Literatura wschodnia w Polsce jest znana głównie z typowych lektur autorstwa Dostojewskiego czy Tołstoja. Dobrze, by młodzież wiedziała chociaż, kim byli ci wybitni pisarze. Nie wymagam, by każdy czytał ich dzieła, bo wiem, że to trudny kawałek chleba, jednak mimo to polecam, bo warto. Nie mniej jednak rosyjskie książki fantasy to już całkiem inna sprawa. Codziennie zalewa nas zachodnioeuropejskie tytuły, podczas gdy rosyjskie, nie mówiąc już o ukraińskich, są mało znane. Na szczęście milimetr po milimetrze i te wrota powoli stają otworem przed polskim czytelnikiem. Czy jest po co przez nie przechodzić? Musicie przekonać się sami, a tym czasem zapraszam do recenzji stworzonej przez Couruna dotyczącej "Wyboru" ukraińskiej autorki Aleksandry Rudej.

okładka, wybór

„Wybór” to drugi tom serii, za stworzeniem której stoi Aleksandra Ruda. Już sam fakt, że autorka jest rodowitą Ukrainką, sprawia, że spodziewałem się ciekawej podróży w doborowym towarzystwie. Ola i Otton ponownie pakują się w tarapaty, nie raz wywołując uśmiech na twarzy czytelnika.

Dwoje Mistrzów Artefaktów z uniwersytetu w Czystiakowie rozpoczyna piąty rok nauki, którego zwieńczeniem ma być zdobycie upragnionego dyplomu. Olgierda Lacha, zwana często po prostu Olą, oraz jej przyjaciel, Otto der Schwart, cieszą się opinią studentów uzdolnionych, lecz przy tym mających problemy z dyscypliną. Do tego dochodzą lenistwo i częste kłopoty, które zdają się nie odstępować ich na krok. Gdy w końcu wydaje się, że przyjdzie im opuścić uczelniane mury z upragnionym dyplomem, studia zostają przedłużone o rok, który należy spędzić na praktykach.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

"Gambit" na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Dobrej literatury na całe szczęście mamy do dyspozycji coraz więcej, ale nigdy za wiele. Ponieważ nasi redaktorzy pozostają niezłomni w wyszukiwaniu dla Was lektur, które najbardziej zasługują na Wasz czas i uwagę, także tym razem przed trzeźwe oko naszej krytyki literackiej trafia pozycja reklamowana i oczekiwana – "Gambit", autorstwa Michała Cholewy.

gambit

Przyznam od razu, że sam jestem bardziej niż ciekaw. W opisie "Gambita" wydawca wspomina coś o "klimacie Obcego" i Philipie K. Dicku. No cóż, szczyt bezczelności...

...A może właśnie wręcz przeciwnie? Zapraszamy do recenzji!

Książki fantastyczne

Nigdziebądź

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Nigdziebądź” to niepokojąca powieść o przeznaczeniu.

Richard Mayhew, główny bohater, prowadzi życie podobne do każdego z nas – pracuje w firmie, ma przyjaciół, a także piękną narzeczoną Jessikę, z którą planuje wspólną przyszłość. Jednak pewnego dnia bohater, na skutek splotu przypadków, zmuszony jest do wędrówki przez Londyn Pod – zwiedza widmowe podziemia i kompletnie różne w nocy miejsca niby znane (Muzeum Brytyjskie, Harrods).

nigdziebądź, neil gaiman

Poznaje miasto zaludnione przez nieśmiertelne postacie z jego rzymsko-elżbietańskiej przeszłości, koczuje na zamurowanych przed laty stacjach metra. Jego dotychczasowe życie ulega diametralnej przemianie, staje się mieszkańcem Londynu Pod, leżącego w kanałach i podziemnych przejściach Londynu Nad. Poprzez tę „małą” zmianę staje się niewidoczny dla normalnych ludzi. Nie mając zbyt wielkiego wyboru, Richard postanawia towarzyszyć pewnej dziewczynie o imieniu Drzwi, która jest ścigana przez okrutnych morderców: Pana Croup'a i Pana Vandemara. W międzyczasie dołącza do nich tajemnicza Łowczyni i jeszcze bardziej tajemniczy Markiz de Carabas. Razem postanawiają odnaleźć legendarnego anioła Islingtona, który jako jedyny może im pomóc: Richardowi wrócić do jego świata – Londynu Nad, a Drzwi odkryć sekret związany z tragiczną śmiercią całej jej rodziny.

Książki fantastyczne

Zakochani na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Tytuł newsa mógłby sugerować, że otwieramy jakąś poradnię matrymonialną, ale nic z tych rzeczy. Zakochani to tytuł książki, której recenzja od dziś dostępna jest na łamach Game Exe.

zakochani, fallen in love, lauren kate

Najnowszy tom serii Upadli to tak naprawdę cztery opowiadania, które łączy jedno – miłość. Szkoda, że książka nie ukazała się na 14 lutego, ale coraz mocniej grzejące słońce to znak, że idą cieplejsze dni, a więc doskonały czas, by się zakochać.

Czy autor dodanego dziś tekstu żywi względem Zakochanych ciepłe uczucia? Odpowiedź zdradza nasza recenzja.

Książki fantastyczne

Nominacje do tegorocznego Żuławskiego

Dodała: , · Komentarzy: 0

Uf! W redakcji już wszyscy poczuli majówkę. Mam nadzieję, że i Wam się słodkie bimbanie udziela, bo pogoda sprzyja. Może dzięki temu przymkniecie leniwie oko na to opóźnienie. A może ktoś z Was cierpi na nadmiar prawie-majowego czasu? W końcu dzień jest coraz dłuższy! Wtedy zapraszam do pomocy w naszej redakcji! Kto wie, może to będzie początek jakiejś większej przygody pełnej intryg? Zapewniam, że kilka smoków do pokonania się znajdzie.

żuławski

Ale do rzeczy, bowiem ogłoszono nominacje do tegorocznej nagrody im. Jerzego Żuławskiego. 6 z całą pewnością godnych uwagi tytułów zostało wyłonionych spośród 53 pozycji przez czytelników oraz elektorów (czyli koneserów literatury, przyznacie, że brzmi mrocznie). Teraz zajmie się nimi już Jury. Niestety na wyniki będziemy musieli czekać... aż do listopada. Konkretniej 17 listopada i Falkonu. Organizatorzy również zapraszają 10 dni później (27 listopada) na omówienie nagrodzonych dzieł z warszawskim Domu Literatury. Daty może i odległe, ale przynajmniej jest jeszcze czas, żeby zapoznać się ze wszystkimi pozycjami. A może Pan Naczelny załatwi nam co nieco do recenzji?

Listę nominacji naturalnie znajdziecie w rozszerzeniu.

Książki fantastyczne
zły anioł, okładka

Zło jest zdecydowanie w każdym z nas. Wielkimi krokami zbliża się premiera Diabolo części trzeciej. Sporo czasu przegrałem w drugą odsłonę opowieści o Mrocznej Trójcy, także niedługo siły piekielne rzucą mnie i będą obracały jak wskazówki zegara. Nie wierzę, że nie macie takiego samego problemu. Może warto więc przygotować się nieco na podróż do dziewięciu kręgów Piekła i poznać specyfikę tej krainy? Niedawno na rynku pojawiła się czwarta i zarazem ostatnia część cyklu "Wielka wojna diabłów" – "Zły anioł". Chcecie wiedzieć, jak autor spisał się w zakończeniu serii? Pomoże wam w tym Tamc. w swojej recenzji.

"Zły anioł" to część wieńcząca piekielnie ciekawą serię książek o wspólnym tytule "Wielka wojna diabłów", będącą dziełem duńskiego króla fantastyki, Kennetha B. Andersena. Jako że wszystkie dotychczasowe tomy stały na wysokim poziomie, gwarantując miłą zabawę oraz wiele emocji, byłem niezmiernie ciekaw, czy autor pozostał w formie i wystarczająco dopieścił swe literackie dziecię? Spójrzmy zatem na tę pozycję przez pryzmat faktu, że jest ona ostatnią z cyklu.

Czytaj dalej...

Ponadto mamy dla was konkurs, gdzie możecie wygrać aż cztery sztuki tej powieści! Wszystko, co musicie zrobić, to odpowiedzieć na parę pytań. Zainteresowanych odsyłam pod ten adres.

Dziękujemy wydawnictwu Jaguar za egzemplarz recenzencki oraz egzemplarze konkursowe

Książki fantastyczne

"W Grobie" na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Wampiry przez wieki były potępiane przez społeczeństwo. Uznawane za symbol zła i zepsucia. Jednak nadejście komercji stało się ich wybawieniem, gdyż pod koniec XX wieku zaczęły powracać do łask. Natomiast kolejne stulecie spowodowało, że stały się nawet symbolem popkultury.

Niemniej jednak efektem tego są ogromne fale nowopowstałych sag o dzieciach nocy, które zalewają nas z każdej strony. Jedne są zjadliwe, ale grom z nich cuchnie jak czosnek! Przeklęty czosnek!

Czy seria "Nocnej Łowczyni" Jeaniene Frost również traci stęchlizną? Tego dowąchiwał się Bielu, czego rezultatem jest poniższa recenzja. Mnie nie pozostaje nic innego, jak zamknąć się w swej olchowej trumnie wyściełanej fioletowymi szyfonami, bo słońce ostatnio razi niemiłosiernie.

okładka, w grobie

Każdy z nas, bez względu na wiek, wie kim jest wampir. Od wielu lat aż po dzisiejsze czasy, ta fantastyczna istota stanowi inspirację dla wielu pisarzy, dzięki czemu pamiętamy o tych stworzeniach. Nie sposób nie wspomnieć choćby o Draculi, będącym bohaterem wielu legend oraz ikoną wampiryzmu. Świadczyć o tym może fakt, że do dzisiaj wywołuje wśród miłośników literatury grozy wielkie emocje, a ekranizacje przyniosły odtwórcom wielkiego hrabiego światową karierę. Niestety w ostatnich latach Stephenie Mayer, autorka znanej wszystkim sagi „Zmierzch”, stworzyła własną wizję wampira, która nie wszystkim przypadła do gustu, co więcej podzieliła wampirzych fanów. Z jednej strony są nastolatki, które wręcz zakochały się w tych opowieściach, co przyczyniło się do tego, iż saga była na szczytach listy bestsellerów, z drugiej miłośnicy „klasycznego” wampira, którym "Zmierzch" nie przypadł do gustu. Ja zaliczam się do drugiej grupy, a ów "Zmierzch" nie przemówił do mnie pomimo prób, o których nie chcę opowiadać. Dlatego również do powieści Jeaniene Frost pt. „W Grobie”, którą przyszło mi zrecenzować, podchodziłem ze sporym dystansem. Jest ona która jest 3 częścią z cyklu „Nocna Łowczyni”. Biorąc pod uwagę fakt, że nie miałem styczności z poprzednimi tomami czekało mnie niebywale trudne zadanie. Czy warto po nią sięgnąć?

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Lare i t'ae

Dodał: , · Komentarzy: 0
lare i t'ae

Pamiętacie Tae-Ekkejr autorstwa pani o oryginalnym imieniu, Eleonory Ratkiewicz?

Dla przypomnienia mała zajawka tego zeszłorocznego wydania:

"Nigdy nie był niedźwiedziem – szerokim w barach, potężnie zbudowanym wojownikiem, jak jego ojciec. Z dzieciaka wyrósł dziki kot. Lampart – chudy, muskularny, gibki i zuchwały. Tylko włóczęgą pozostał jak dawniej. Nic nie poradzisz na to, że książę Lermett najlepiej czuje się nie w zamkowej bibliotece, sali tronowej, nawet nie na placu szermierczym, a w drodze.

I właśnie w drodze się poznali. Enneari szedł tak, jak oddychał: lekko, miarowo, prężnie. Niewiele rzeczy jest przeszkodą dla elfa. Ale zabić go można.

Tae Keruin – Umieram! Tae Ekkejr – Nie umrzesz!"

Dobra wiadomość, dla tych, którym ta pozycja książkowa przypadła do gustu (takich wszak nie brakuje). Już w maju tego roku wydawnictwo Fabryka Słów planuje wydanie drugiego tomu tej wciągającej opowieści z życia mieszkańców krainy Ośmiu Królów.

Przed nami krótki fragment kolejnej książki, która wkrótce znajdzie się na waszych półkach:

"Dawni odwieczni wrogowie, mieszkańcy stepów, dziś spokojnie wypasają bydło i z rozrzewnieniem wspominają minione dni. Jednak kiedy nastaje straszliwa susza, w oczy ponownie zagląda widmo zagłady.

Nadchodzi czas głodu i wojny, krwi i pustynnego wiatru.

Tylko jedna osoba jest w stanie pogodzić zwaśnionych władców. Lermett, król Najlisu, utalentowany dyplomata i polityk. Oczywiście, z drobną pomocą przyjaciół: kilku niesfornych elfów, młodocianego maga i przemądrzałego krasnoluda."

Książki fantastyczne

Już dziś w sieci sklepów Empik można zaopatrzyć się w pierwszy tom Pomnika cesarzowej Achai, czyli książki będącej niejako kontynuacją ciepło przyjętej trylogii Andrzeja Ziemiańskiego o księżniczce Troy.

pomnik cesarzowej achai, ziemiański, empik, achaja

Jest to teoretycznie czwarty tom, jednak nie ukazuje wciąż tej samej historii z zupełnie nowej perspektywy, choć oglądanej oczami niespotykanych dotąd bohaterów. Autor obiecuje, że nie jest to tylko próba podczepienia się w znany cykl, lecz pełnoprawne dzieło, nie ustępujące poziomem swoim poprzedniczkom. Wrócimy do znanych królestw, jednak tym razem ujrzymy ich skrywane dotąd oblicze, ujawniane dzięki nowym realiom powieści.

Cena na miękkiej okładce pierwszego tomu Pomnika cesarzowej Achai wynosi 49,90 PLN. Z fragmentami książki można się zapoznać na stronie internetowej wydawcy.

W przygotowaniu jeszcze dwie kolejne części, ale czy skusicie się na tę "Achaję 4"?

Wczytywanie...