Mamy tutaj miłośników Mrocznych Elfów? Jeżeli tak, to z całą pewnością ucieszy Was wieść, że nasz ekspert o historii i niuansach tej tajemniczej rasy, Courun, przygotował kilka sążnistych artykułów na jej temat. W kolejnej aktualizacji Domu Yauntyrr możecie poczytać o głowie Pierwszego Domu Menzoberranzan, Matce Opiekunce Domu Do'Urden i rodzicielce sławnego Drizzta, osiedlu renegatów stanowczo odrzucających panteon swojej rasy czy wiekowym czarodzieju, którego nie należy lekceważyć.
Vizeran DeVir to jeden z najpotężniejszych czarodziejów w Podmroku. Ten arcymag urodził się w nieistniejącym już czwartym domu Menzoberranzan. Nim doszło do zagłady jego rodu, studiował wiedzę tajemną w tym samym czasie co sam Gromph Baenre. Ten ostatni odkrył jednak, że jego najpoważniejszy rywal w sekrecie oddawał cześć Tharizdunowi, za co DeVir został skazany na banicję.
Pewnie dawno nie zastanawialiście się, co tam słychać w drowim świecie, co? I to wasz śmiertelny błąd, bo mroczne elfy zawsze myślą o was, powierzchniowcy, i nie powiedziałbym, by były to myśli wiążące się z piciem herbatki przy lekkiej muzyce... Chyba że mowa o filiżankach pełnych waszej krwi i muzyce będącej waszymi krzykami. No tak, Pajęcza Matka to nieczuła kobieta, ale matka to matka i szacunek się należy. Niezmierzonym jej oddaniem cechuje się nasz dworski drow, Courun, który od eonów raczy nas pajęczą doktryną.
Tym razem przygotował masę traktatów, nie szczędząc słów na temat swych pobratymców i kultury Podmorku. Tak więc zacznijcie swą edukację od zgłębienia wiedzy na temat istoty drowiego matriarchatu i patriarchatu, a następnie mody panującej w Podmroku, która może zainspiruje was do stworzenia swojej letniej, drowiej wersji. Warto także wiedzieć co nieco na temat podziemnych aglomeracji i obszarów wartych zwiedzenia, gdy nadarzy się okazja do podróży po wilgotnych jaskiniach – Maerimydry, Sschindylrynu, Ust Natha, Zapomniana Wioska.
Kolejny podręcznik o drowach, do tego znów Menzoberranzan? Tak pewnie pomyśleli wszyscy, którzy zobaczyli tytuł tego newsa. Właśnie dziś na łamach Game Exe pojawia się recenzja Menzoberranzan: City of Intrigue.
Najnowsze Menzoberranzan to wciąż jeszcze pachnąca nowością pozycja od Wizards of the Coast. Spędziłem dzięki niej trochę czasu w tytułowym mieście, poznając jego frakcje, zwyczaje czy historię. Tym razem jednak nie jest to zwykły suplement, gdyż twórcy wyrzucili z niego całą mechanikę i tak go napisali, by zawarte informacje posłużyły nam na sesjach w dowolnym okresie rozwoju miasta – od jego założenia aż po historię najnowszą.
Czy zabieg ten powiódł się? Czy pozbycie się mechaniki sprawia, ze po pozycję tę sięgną jedynie najzagorzalsi fani drowów? Odpowiedzi szukajcie w mojej recenzji.
Po sieci krążą już informacje o tym, jakoby końcówka Mass Effect 3 miała być powiązana z jakąś ciemną energią, ale dobrze wiemy, że za wszystkim stoi sama Lolth i jej dzieci. Z tej okazji przygotowaliśmy aktualizację zasobów Domu Yauntyrr, czyli projektu stawiającego sobie za cel stworzenie sanktuarium wiedzy poświęconego mrocznym elfom.
Drowie zasoby powiększają się o artykuł traktujący o architekturze mrocznych elfów. Licznym miastom tej rasy w Podmroku trudno odmówić piękna, jednak przekonacie się, że wygląd nie jest jedynym kryterium osiedlania się w danym miejscu. Czasem jednak żadna budowla nie jest w stanie powstrzymać wrogiego ataku, o czym boleśnie przekonali się mieszkańcy miasta Erenira. W takim wypadku śmierć, której także poświęciliśmy osobny tekst, wydaje się być wybawieniem od niewoli lub egzystencji w formie nieumarłego. Czytając te wszystkie artykuły możecie zgłodnieć, dlatego ostatnia część dzisiejszej aktualizacji porusza problem żywności wytwarzanej przez drowy.
Stosowne linki do tekstów poniżej.
Kolejnych aktualizacji wypatrujcie już wkrótce!
- 1 strona