Żywność

W Podmroku żyje naprawdę dużo stworzeń, które muszą coś jeść. Drowy nie są tu wyjątkiem. Trzeba jednak pamiętać, iż warunki geograficzne oraz układ sił pod ziemią powodują pewne ograniczenia, jeśli idzie o ilość oraz rodzaj wytwarzanej żywności. Najgorzej rzecz ma się z wodą – jej czyste źródła poza miastami są zwykle pilnie strzeżone. Każde drowie miasto zbudowano w pobliżu ujęć wody. Najpotężniejsze i najbogatsze rodziny mają własne zapasy, bądź punkty, z których mogą czerpać wodę.

Przejdźmy teraz do żywności. Najbardziej rozpowszechnione są grzyby, które występują w kilku odmianach. Na ich wzrost wpływ ma magiczna aura Podmroku, zwana przez drowy faerzress. Beczkowiec to duży grzyb, z jadalnym środkiem, w którym znajdziemy także od 75 do 190 litrów wody. Blaszkorowiec nadaje się do spożycia bez przygotowania, ale lepiej go wpierw ugotować. Dość powszechnie występuje w żywych jaskiniach. Niebieskie łepki są bardzo popularne. Nie nadają się do spożycia dla humanoidów, ale starte zarodniki dają odżywczą, choć mdłą w smaku, mąkę. Ta zaś służy do wypiekania chleba, zwanego grzybowym. Czasem sprowadza się całe worki drobno zmielonej szarej mąki, którą otrzymuje się z zarodników naziemnych grzybów. Smak takiego chleba jest nieco dziwny, ale to pożywny posiłek. Można takiej mąki użyć także do upieczenia sucharów, które bardzo długo zachowują świeżość. Zurk to ogromny grzyb, którego zarodniki po odpowiednim przygotowaniu nadają się do jedzenia. Jednak dużo częściej wykorzystuje się jego łodygi – twarde i zdrewniałe stają się materiałem drewnopochodnym.

W rzekach i jeziorach można natknąć się na ryby jaskiniowe. Są zwykle małe i ślepe, choć niektóre okazy potrafią być agresywne. Żyją tam, gdzie mają dostęp do pożywienia. Poza grzybami, ważnym składnikiem pożywienia są jednak rothy, które występują w dostosowanej do pozbawionej światła odmianie. Mimo że są dobrze zbudowane, mierzą jedynie 1,20 metra przy wadze około 350 kilogramów. Jedzą dosłownie wszystko, od porostów po mech jaskiniowy włącznie. Hoduje się je w dużych grotach-zagrodach. Z ich mleka tworzy się duże kręgi sera, które potem owija się w natłuszczony materiał. Z mięsa rothów przygotować można suszoną kiełbasę, zwykle kończącą na haku w spiżarni jakiegoś drowiego rodu. Nie należy zapominać, iż w ramach handlu można zdobyć jakieś naziemne specjały, ale trudno orzekać o guście drowów w tej materii.

Posiłki przyrządza się w kuchni. Ta standardowo wyposażona jest w palenisko, żelazne kotły oraz patelnie, garnki, rondle i kredensy z naczyniami. Zwykle też w pobliżu kuchni znajduje się mała spiżarnia z wysokimi półkami i hakami do przechowywania żywności. Na potrzeby bankietów stawia się także blaty pokryte błyszczącą miedzią.

Podsumowując, mimo niegościnnego środowiska drowy dość dobrze radzą sobie z zaopatrywaniem swoich siedzib rodowych w żywność i wodę. Celują przede wszystkim w mocno pachnący ser z mleka rothów, najróżniejsze kiełbasy czy też chleby wypiekane z mąki. Myśliwi potrafią nawet upolować jakieś zwierzę, choć te mieszkające pod ziemią są o wiele niebezpieczniejsze niż te z krain ponad. Cały posiłek może umilić jedno z rzadkich podmrocznych win, które wyrabia się z gorzkich, czerwonych owoców luurden.