Informacja prasowa
Kraken, najnowsza powieść Chiny Miéville’a, to jedna z najdziwniejszych, najzabawniejszych i najbardziej mrożących krew w żyłach książek, jakie można przeczytać zarówno w tym, jak również w dowolnym innym roku. Autor uchyla drzwi do Londynu, jakiego nie widuje się codziennie: to niezwykła metropolia, poruszana odwiecznymi prądami mitów i magii, miejsce, gdzie przestępcy, policjanci, kultyści i magowie uwikłani są w bezwzględną wojnę, która może wywołać – lub zatrzymać – ostateczny koniec.
Głęboko w skrzydle badawczym Muzeum Historii Naturalnej znajduje się bezcenny eksponat – jeden z tych, które trafiają się badaczom rzadziej niż raz na pokolenie – idealnie zachowana kałamarnica olbrzymia. Co może oznaczać nagłe, tajemnicze zniknięcie tego okazu?
Dla kustosza muzeum, Billy’ego Harrowa to jedynie początek drogi wiodącej w sam środek podziemnego Londynu, pełnego walczących kultów, surrealistycznej magii, apostatów i zawodowych zabójców. Możliwe, że istota, którą zakonserwował w formalinie jest nie tylko biologiczną ciekawostka – niektórzy uważają, że to sam bóg. Bóg, którego wyznawcy modlą się o koniec świata.