Statki astralne

5 minut czytania

allodium, allodia, astral, astralne statki

Na początku prac nad Allods Online, specjalny Core Design Team z Aleksandrem Mishulinem w roli Dyrektora Kreatywnego na czele, był odpowiedzialny za istotne decyzje tyczące się projektowania gry.

Wizja grupy odnośnie Astralu była szeroko omawiana na poszczególnych spotkaniach. Początkowo, jej głównym celem było umożliwienie graczom wzięcia udziału w fascynujących przygodach i odkryciach. Stosunkowo szybko rozmowy zmieniły kierunek na gdybanie o posiadaniu przez astralne statki armat, przewożeniu skarbów i braniu udziału w olbrzymich bitwach. Pomysł został przyjęty i szybko podjęto decyzję o dodaniu do gry działań wojennych w obrębie Astralu. Następnym krokiem było stworzenie prototypu, by upewnić się, że pomysły ze spotkań będą możliwe do zrealizowania w grze, wliczając w to grupowy styl rozgrywki jak początkowo zakładano.

Wynik testów prototypu przeszedł najśmielsze oczekiwania, więc zespół rozwijający grę zaczął pracować nad wcieleniem astralnych bitew w świat Allods Online.

Według informacji o sadze, minęło wiele lat od wydarzeń zawartych w Evil Islands – trzeciej części serii Rage of Mages. Zadecydowano, że zarówno Kanianie jak i Xadaganianie dokonają przeskoku technologicznego w czasie między tymi dwoma tytułami. Księgi o Sarnaut stwierdzają, że podróż pomiędzy allodiami była możliwa jedynie za pomocą portali kontrolowanych przez Wielkich Magów, jednak do czasu Allods Online mieszkańcy odkryją sekret podróży astralnych, które umożliwią zarówno odkrycia jak i działania wojenne.

Grupa wprowadziła kilka mniejszych i większych zmian od czasu prototypu do pełnoprawnej wersji 3D. Chcieli mieć pewność, że istniało szerokie spektrum strategii dostępnych dla graczy wraz z rozwijaniem się społeczności sieciowej. Podczas pierwszych testów prototypu, gra cechowała się wyłącznie walką bez abordażu. Statkom bitewnym, pełnym małych pokoi, brakowało przestrzeni, co dawało postaciom walczącym na dystans małe pole do popisu.

Na przykład magowie nie mogli używać zaklęcia ognistej kuli, gdyż różnorakie beczki i barierki ograniczały ich pole widzenia i w konsekwencji przeciwnicy mogli je z łatwością unikać. Grupa grająca w prototypie znalazła nowe rozwiązanie: gracze mogliby rzucić zaklęcie od razu bez pogoni za wrogiem. Zostało to ostatecznie wcielone do finalnej wersji tytułu.

Podczas zabawy na statku producenci dodawali nowe ulepszenia prawie codziennie. Owe testy były po to, by doszlifować i poprawić niedociągnięcia w rozgrywce. Grupa szybko doszła do wniosku, że walka na dużych statkach różniła się od tej na małych łodziach.

allodium, allodia, astral, astralne statki

Kolejną cechą wprowadzoną podczas takich sesji, był podział na role, którego nie było wcześniej w planach. Rezultatem tego było pojawienie się funkcji nawigatora – pojedynczej postaci, która widzi prawie wszystko, co dzieje się wokół statku i decyduje o kursie. Wprowadzono również możliwość zmiany kierunku o 180 stopni i kilka zdolności wykorzystywanych w bitwie. Rola mechanika, który w prototypie stał na środku okrętu, została powierzona grupie goblinów.

Posiadanie własnego okrętu w Allods Online ukazuje nowe horyzonty graczowi.

Po pierwsze pozwala na całkowicie inny typ rozgrywki niż ta doświadczana na stałym lądzie. Gracze mogą być piratami, odkrywcami poszukującymi nowych allodiów z cennymi skarbami lub walczyć z wielkimi monstrami zamieszkującymi dziwną i zmienną substancję zwaną Astralem. Wystarczy osiągnąć odpowiedni poziom, zebrać przyjaciół, zacząć budowę i wyruszyć w podróż.

Astral jest dynamicznie zmieniającą się substancją, w której pojawiają się formy życia. Oznacza to, że wyprawy w przestrzeni są całkowicie losowe i związane są z dużą ilością odkrywania. Gracze, którzy przemierzą drogę według danego kursu, powinni uważać, gdyż podróż tą samą drogą może nie doprowadzić ich do tego samego miejsca.

Gdy gracze odblokują astralne okręty, będą mogli podróżować w raczej bezpiecznych lokacjach, walcząc z małymi demonami i odkrywając niewielkie allodia. Wraz z rozwojem umiejętności bojowych i ulepszeniem statków, z czasem zdadzą sobie sprawę, że są gotowi na dalekie i niebezpieczne wojaże, związane z eksploracją Astralu. Zmierzą się z niezliczoną ilością potworów, odkryją nowe ziemie i będą mieli okazję walczyć z innymi statkami. Gdy skarbiec będzie pękał w szwach, zmuszeni będą do zawrócenia. Powrót może być równie ekscytujący co sama podróż, gdyż wypchany skarbami okręt jest atrakcyjnym celem dla piratów, ukrytych wśród kanałów łączących różne punkty Astralu.

Na pierwszych spotkaniach dotyczących astralnych podróży, autorzy szybko zdecydowali się na wprowadzenie ról odgrywanych na pokładzie. Jednakże nie wiadomo było, jak taki podział wpłynąłby na stosunki załogi. Z czasem uznali, że pełniona rola nie powinna zależeć od klasy postaci i sprawili, że to gracz wybiera swoją pozycję podczas ataku.

Każdy statek posiada reaktor energii, który dostarcza mocy pobieranej z Astralu do wszystkich części okrętu: silnika, tarcz ochronnych, armat oraz torped.

allodium, allodia, astral, astralne statki

Każdy może zostać kapitanem statku, więc nie jest to rola przypisana wyłącznie do właściciela okrętu. Członkowie załogi będą musieli ustalić to między sobą i wybrana osoba otrzyma specjalny peryskop pozwalający na obserwację otoczenia i przewidzenie czyhających zagrożeń. Misją sternika jest oczywiście kontrola nad ruchem statku. W ramach obrony kilku członków drużyny zajmuje miejsce przy armatach i torpedach. Gdy statek otrzyma obrażenia, osoba zajmująca się naprawami powinna zrobić dobry użytek z goblinów, wysyłając je do zniszczonych obszarów.

Podczas abordażu pokład statku przeistacza się w prawdziwą arenę PvP. Wszystkie komponenty statku są wyłączone, a członkowie załogi skupiają się na obronie skarbca. Nie ma znaczenia jaką pełniło się wcześniej funkcję, celem jest odparcie ataku wroga.

Astralne statki są bardzo ważną częścią Allods Online. Wcześniej czy później większość graczy będzie chciała mieć swój własny okręt. Nie jest to oczywiście łatwe, gdyż trzeba być chętnym do współpracy, zainwestować czas i pieniądze. Po uzyskaniu odpowiedniego poziomu, gracze mogą otrzymać specjalne zadanie, ujawniające proces budowy statku.

Są to złożone maszyny, więc proces ich konstrukcji zabiera mnóstwo czasu. Sposobem na jego przyspieszenie jest wykonywanie odpowiednich zadań, w których nagrodą są potrzebne materiały. Przeznaczenie kilku chwil dziennie na budowę, może ją przyspieszyć nawet o 1/3. Gracze mają możliwość podejrzenia jego konstruowania w hangarze znajdującym się w Astralnej Akademii [the Astral Academy], gdzie również można zakotwiczyć i naprawić swoje cacuszko.

Akademia jest zawsze pełna odkrywców, klientów, handlarzy i osób zlecających zadania w Astralu. Jest to idealne miejsce na spotkanie ludzi poszukujących kosmicznych przygód i zgrupowanie załogi.

allodium, allodia, astral, astralne statki

Manewrowanie astralnym statkiem nie jest łatwe. Wiele mechanizmów i urządzeń musi ze sobą współpracować, by mieć pewność, że dopłynie się do celu. Udana podróż wymaga zgrania wszystkich obecnych na pokładzie. Aparaty nawigatora pokazują wszystkie zagrożenia w odległości kilku kilometrów od statku. Panele teleportujące pozwalają na abordaż wrogiego okrętu i dostanie się do hangaru, a tarcze ochraniają każdą stronę statku. Natomiast kapitański peryskop pozwala na obserwację wrogiej jednostki i stanu pojazdu.

Główną bronią na pokładzie są armaty, mogące zostać załadowane kilkoma rodzajami magicznych pocisków. Niektóre mogą zostać użyte do przebicia osłon, inne do zadawania obrażeń oraz niszczenia części składowych. W dodatku na przedzie okrętu znajdują się torpedy.

Jednakże sercem okrętu jest reaktor energii. Załoga, która nie broni go wszelkimi sposobami, zostanie obarczona wysokim rachunkiem za naprawę i ich astralne wojaże mogą się dla niej szybko skończyć. Więc miejcie to na uwadze!

Źródło: en.allods.gpotato.eu

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...