Ten news miał być pełen narzekania o tym, jak bardzo nie lubię pisać o czyichś recenzjach i o tym, jak bardzo nienawidzę swojej roboty, jednak skala pracy, jaką wykonał nasz dzisiejszy bohater, kompletnie zmieniła moje zamiary. Lionel przygotował dla was recenzje czterech książek z serii Pasa Deltory, możecie więc poznać jego opinię na temat: "Puszcz milczenia", "Jeziora łez", "Miasta szczurów" oraz "Ruchomych piasków".
Zastanawiacie się zapewne, czemu warto przeczytać te recenzje? No cóż, Pas Deltorty to dzieło Jennifer June Rowe piszącej pod pseudonimem jako Emily Rodda, co już nadaje im smaku. Jednak argumentem, który mnie przekonał jest fakt, że ta autorka sprzedała ponad 10 milionów egzemplarzy swoich książek! Ta liczba robi wrażenie i dowodzi prostej rzeczy – coś w nich musi być. Ja chętnie przekonam się co, a wy?
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za dostarczenie egzemplarzy recenzenckich.
Komentarze
wszystko jest takie nijakie. w dodatku cykl nie zamyka końca historii. wiele rzeczy jest zupełnie nieprzemyślanych. napisanych choćby dlatego myślenia. "bo przecież mogę..."
Dodaj komentarz