

Jason Aaron zdążył wyrobić sobie markę w świecie komiksu. W Polsce jest znany przede wszystkim z dwóch serii – "Skalpu" i "Bękartów z Południa". Drugi z wymienionych cyklów wydaje się najbliższy autorowi, ponieważ – jak wspomina we wstępie – w nim na dobre oddał atmosferę Południa, z którego sam pochodzi. Pierwszy tom zatytułowany "Był to facet, co się zowie" stanowi udany początek historii, mającej potencjał, by rozwinąć się w interesującym kierunku.
Do hrabstwa Craw w Alabamie przyjeżdża Earl Tubb. Tu się wychował, w tym miejscu też o sprawiedliwość walczył jego ojciec. Bohater przybywa jednak tylko na chwilę, żeby załatwić parę spraw. Ostatecznie zmienia zdanie i postanawia zmierzyć się z rządzącym tutejszą społecznością trenerem futbolu.