Lada dzień upłyną (aż i dopiero) dwa tygodnie od premiery "Diablo III". Już niebawem będziecie mogli przeczytać naszą recenzję tej długo wyczekiwanej gry, lecz zanim to nastąpi wychodzimy na przeciw wszystkim, którzy nie zdecydowali się jeszcze na wydatek niemal dwustu złotych na pudełko z grą, a chcieliby jednak jakoś przetestować nowy produkt Blizzarda – dwie osoby otrzymają od nas dwa klucze do próbnej wersji gry!

Ach, dziesiątki lat wyczekiwania na ukochaną grę! Setki ciężko zarobionych złotych, wydanych jednym ruchem ręki na kupno upragnionego pudełka, poprzedzone iście piekielnym wyścigiem do półek i kas pośród spragnionej zdobyczy "konkurencji" w postaci innych fanów! Ale już teraz! Oto nareszcie, gdy Pan Grozy ponownie rzuca nam wyzwanie, siadamy do gry by...

... na wstępie pokonały nas błędy.

Ci z Was, którzy jeszcze nie dostali w swe ręce nowego produktu Blizzarda i nie spędzili już kilkunastu upojnych godzin na mordowanie zastępów maszkaronów mogą nie wiedzieć, że od pierwszych godzin po premierze gra boryka się z serią errorów. "Error 3007", "Error 316921" – wszyscy gracze dobrze już znają uroki tych komunikatów. Właśnie ze względu na ich ilość oraz częstotliwość Blizzard poszedł po rozum do głowy – mniej więcej od godziny 14 wszystkie serwery zostały wyłączone do odwołania, by battle party Blizzarda mogło powalczyć z potworami, które sami nieuważnie przyzwali na ten świat. Nam wobec powyższego oraz wobec konieczności grania za pośrednictwem internetu, nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać, czekać i czekać...

Premiera Diablo III już za nami, dlatego warto dowiedzieć się, czy po tylu latach warto zagrać w najnowszą część, która wydaje się być jednocześnie tą ostatnią. Z pomocą przychodzi Game Exe, gdyż od dziś możecie przeczytać nasze pierwsze wrażenia z gry.

Zagraniczne serwisy już przyszykowały pierwsze recenzje, ale na naszym portalu nie ulegamy presji nowości i nie prezentujemy recenzji gry tylko na podstawie jej najniższego poziomu trudności oraz po kilku godzinach rozgrywki, podczas gdy wiele mechanizmów rozgrywki wymaga jednak nieco czasu na rozruch.

Niemniej pełnokrwista recenzja wkrótce zagości na naszych łamach, więc póki co pozostaje wam lektura naszych pierwszych wrażeń z gry.

Dziś premiera "Diablo 3", tytułu oczekiwanego przez ogromne rzesze fanów. Nie obyło się jednak bez zgrzytów. Jakich?

Błąd wspominany w tytule newsa polega na niemożności dania templariuszowi tarczy. Pojawia się on tylko w sytuacji, gdy gramy Łowcą Demonów. Wszelkie próby wykonania tej czynności kończą się wylogowywaniem, a gra nie pozwala ponownie się zalogować. Blizzard nie rozwiązał jeszcze tego problemu. Uważa, że najlepiej po prostu nie dawać templariuszowi tej tarczy. Jeszcze lepiej nic mu nie dawać... Podobno błąd ten pojawia się tylko, kiedy templariusz nie jest jeszcze naszym towarzyszem. Świetnie skomentował to Konrad Hildebrand z Polygamii: "Najwyraźniej jest on nieco nieśmiały".

Premiera Pana Terroru tuż tuż, a w internecie aż huczy od wieści, nowinek, newsów etc. Jak wiadomo, na najnowsze dziecko Blizzarda w utęsknieniu czekają hordy spragnionych krwi graczy na cały świecie. Co jak nietrudno się domyślić, sprawi że w dniu premiery serwery Blizzarda przejdą przez istną mordownię. Nie trzeba być Nostradamusem żeby domyślić się że w początkowych dniach logowanie się do gry będzie utrudnione.

A więc co zrobić żeby choćby trochę zminimalizować czas logowania/rozpoczęcia przygody?

Oto kilka porad:

Kilka ostatnich dni jest okresem zmagań nie tylko dla maturzystów, ale również graczy, którzy z wypiekami na twarzy wyczekują premiery "Diablo III". Mark Morhaime, szef firmy Blizzard, ujawnił, że gra pobiła rekord przedpremierowych zamówień na dzieła tej firmy. Konkretnych liczb nie podano, ale do sumy wliczone zostały również egzemplarze nabyte w ramach rocznego abonamentu do "World of Warcraft". Słowem przypomnienia: ci, którzy zdecydowali się na kolejny rok zmagań w światach Azeroth i Draenor, otrzymają za darmo pełną wersję "Diablo III".

Ujawniono również, że w beta-testach wzięło udział około 2 milionów graczy, a nocna premiera gry odbędzie się w ponad 8000 tysiącach sklepów na całym świecie.

Kolejnym rekordem tej produkcji pochwalił się Jay Wilson, szef zespołu pracującego nad "Diablo III". Stwierdził on, że gra ma rekordową liczbę ścieżek dialogowych spośród innych tytułów wyprodukowanych przez amerykańskiego producenta i wydawcę. W jednym z wywiadów powiedział:

Miłą niespodziankę obwieściło dzisiaj wydawnictwo Fabryka Słów. Jej nakładem w Polsce zostanie wydana książka Diablo III: Zakon.

Do 15 maja, czyli premiery gry Diablo III, coraz bliżej, jednak nie lada niespodziankę dla graczy obwieściła Fabryka Słów. Wydawnictwo sprowadzi na nasz rynek książkę Diablo III: Order, która zostanie przetłumaczona na język polski i wydana jako Diablo III: Zakon.

Głównym bohaterem powieści Kenyona jest prawdziwa ikona serii, czyli Deckard Cain. Ostatni z Horadrimów wyrusza w podróż, której celem jest dostęp do celi pozostawionej przez jego starożytny zakon. Wyprawa ta zmusi go do ponownego sięgnięcia po jego bezcenną wiedzę. Dzięki niej może odbudować zasady Horadrimów, lecz jeśli przegra, to cała wiedza umrze wraz z nim.

Książka trafi do sprzedaży 27 czerwca tego roku. Sugerowana cena nie została póki co ujawniona. Kupilibyście tę pozycję?

Polski wydawca Diablo III, czyli firma CD Projekt, oficjalnie zaprzeczyła, jakoby doszło do ograniczania nakładu Edycji Kolekcjonerskiej najnowszego dziecka Blizzarda. Przy okazji uspokaja fanów, którym nie udało się zdobyć wymarzonego pudełka.

Ograniczanie nakładu Edycji Kolekcjonerskiej to bzdura – ogłosił polski wydawca Diablo III. Plotki na temat tego pakietu, który z założenia miał być limitowany, pojawiły się już kilka tygodni temu, kiedy w sklepach internetowych zaczęło brakować upragnionego towaru. Dochodziło do sytuacji, gdy zamówień było więcej niż towaru, dlatego lawinowo zaczęła rosnąć cena Edycji Kolekcjonerskiej, dochodząca momentami nawet do 600 PLN. Okazywało się, że nawet takie pieniądze byli gotowi zapłacić najwierniejsi fani.

Co jednak z tymi, którzy nie zdobyli Edycji Kolekcjonerskiej? Począwszy od 15 maja, będzie można ją nabyć w sklepach sieci Empik, Saturn oraz Media Markt. Jednocześnie polski wydawca przypomina, że zaplanowana na dzień wcześniej specjalna impreza to także okazja do nabycia kilku pudełek z grą – tym cenniejszych, iż opatrzonych autografem twórców gry.

Impreza z okazji wydania gry rozpocznie się o 21:00 na patio przed wejściem do warszawskich Złotych Tarasów a grę będzie można nabyć dokładnie o północy.

Mówiliśmy już o tym jak wielkich starań dokłada ekipa Blizzarda, by nowy poziom trudności w Diablo III o nazwie Inferno stanowił dla nas coś więcej, niż wyzwanie, jak dotąd miało to miejsce na poziomie Piekło. Im bliżej premiery, tym ciekawiej robi się również w kwestii tego, co czeka wszystkich hardcorowych graczy po przejściu Piekła i wskoczeniu na Inferno.

Otóż sam Jay Wilson w wywiadzie dla serwisu IGN w obszernym, ponad pięciominutowym materiale dokładnie opowiada nam czym jest nowy poziom trudności, czego możemy się po nim spodziewać i, co najważniejsze, jak przetrwać walkę ze sługami Diablo w ostatecznym, infernalnym wydaniu.

Ledwie wczoraj informowaliśmy Was o telewizyjnym teaserze Diablo III, który lada moment pojawi się w naszych odbiornikach, a już pojawił się nowy. Tym razem jednak bardziej uważni i zapoznani ze światem Sanktuarium widzowie mogę dopatrzyć się tam nowych, istotnych fabularnie postaci. Dlatego też oglądacie na własną odpowiedzialność, jak głosi tytuł: "It's not safe".