Książki fantastyczne

Konkurs z Dziedzicem smoka

Dodał: , · Komentarzy: 0
dziedzic smoka

Wakacje już się rozpoczęły, a my mamy dla Was konkurs, w którym do wygrania są cztery egzemplarze Dziedzica smoka autorstwa Cindy Williams Chima. To świetna okazja, aby zdobyć coś do poczytania w ten upalny i wolny (przynajmniej dla części osób) czas. I pamiętajcie – podczas lektury niekoniecznie musicie marudzić tak jak ja!

Konstytucja, która miała zapobiegać wojnom między czarodziejami, została skradziona i Trinity musi się przygotować na możliwy atak. Każdy robi to, co potrafi najlepiej: Seph monitoruje Wajdlotmury, Jack i Ellen szkolą armię duchów, nawet niemagiczni Will i Fitch podkładają miny wzdłuż muru obronnego. Jason Haley natomiast czuje się nikomu niepotrzebny. Może nie jest najpotężniejszym czarodziejem w Trinity, lecz gotów jest walczyć w obronie swoich przyjaciół.

Wszystko się zmienia, gdy Jason znajduje ukryty w jaskini potężny talizman – ogromny opal zwany Smoczym Sercem. Między kamieniem a chłopcem rodzi się niezwykła więź i Jason zaczyna wierzyć w to, że stać go na więcej, niż można by przypuszczać.

Zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie oraz dziękujemy wydawnictwu Galeria Książki za ufundowanie egzemplarzy.

Książki fantastyczne

"Rzeki Londynu" na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka, rzeki londynu

Woda! Po wycieczce do Londynu mogę rzec, że mam jej powyżej uszu. Chyba że jest gorąca, znajduje się w mojej wannie i do tego jest przyozdobiona stertą piany, powstałej w wyniku dolania płynu do kąpieli. Bo tak się jakoś nieszczęśliwie (dziwnie?) złożyło, że będąc w mieście, co rusz natrafiałam na rzekę. Gadającą, możecie to sobie wyobrazić? Jak dla mnie, to po prostu skandal. W każdym razie, nie mogłam wrócić z tej podróży, nie spisując żadnej relacji. Tak więc – ręczniki w dłoń!

Zanim w ogóle przejdę do opisywania, czym są "Rzeki Londynu", ostrzegam: NIE czytajcie opisu na okładce. Jeśli już musicie – to tylko pierwszy akapit. Zapewniam, znajomość całej treści obwoluty zepsuje całą przyjemność czytania. Osobiście udało mi się uciec od tego losu, głównie za sprawą redakcyjnego kolegi, za co mu z tego miejsca szczerze dziękuję.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Nagroda Locus 2014 – laureaci

Dodał: , · Komentarzy: 0

W miniony weekend przyznano nagrodę magazynu Locus, w której nominację przyznawali sami czytelnicy gazety, co tym bardziej powinno być docenione przez wyróżnionych, gdyż vox populi, vox Dei. To także dobra wskazówka dla innych czytelników, czym warto się zainteresować. Przecież coś musi być w danym tytule, skoro spodobał się tak pokaźnej liczbie osób.

nagroda, locus

Liczba kategorii do nagrody jest dość pokaźna. Plebiscyt wyróżnia nie tylko oddzielnie literaturę sci-fi i fantasy, ale także całą otoczkę tego półświatka – magazyny, wydawców, redaktorów, artystów czy literaturę faktu.

Poniżej znajduje się lista nominowanych i laureatów w poszczególnych kategoriach.

Książki fantastyczne

Śląkfa 2014 – laureaci

Dodał: , · Komentarzy: 0
śląkfa, nagroda

Śląski Klub Fantastyki to prawdopodobnie najstarszy polski klub skupiający się na tej dziedzinie. Rok w rok organizuje on kilkudniowe Seminarium Literackie, któremu przewodzi konkretna tematyka. Tym razem był to industrializm i urbanizm w literaturze fantastycznej.

W trakcie tego wydarzenia ma miejsce także wręczenie Śląkfy w kilku istotnych kategoriach – twórca, wydawca oraz fan. W tym roku po raz pierwszy nominowano również do honorowej kategorii za wyjątkowe poświęcenie dla organizacji i polskiego fandomu. W historii klubu zdarzyło się także kilkakrotnie wręczyć Złoty Meteor, czyli antynagrodę za działalność szkodzącą fantastyce i fandomowi. Na szczęście od kilku dobrych lat nie została ona przyznana.

Poniżej znajduje się lista nominowanych i laureatów w poszczególnych kategoriach.

Książki fantastyczne
dreszcz 2: facet w czerni

Dreszcz potrzebuje muzyki, by ogarnąć wszystko, co dzieje się wokół niego. Potrzebuje naprawdę ostrego grania.

Oprócz codziennej walki z kacem i urwanym filmem musi ścierać się z najbardziej przerażającymi tworami śląskiego półświatka: węglowymi zombie, mikołowską mafią, a nawet... z rzeźnikiem z Sosnowca. W niebanalnym zadaniu pomagają mu: kumpel emeryt, młodociany kamerdyner, i paru herosów. W tym... super-żule z katowickiego dworca i jedyny prawdziwy Polak. W dodatku czarny.

Niesamowicie podoba mi się różnorodność dzisiejszej fantastyki. Od brutalnego i krwawego fantasy, po powieści sławiące heroiczne czyny młodych bohaterów. Od science fiction, której najchętniej by się nie czytało, ale jak się przeczyta, to jest się zadowolonym, po trochę lżejszą space operę z rozbudowanym światem. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać – przecież są jeszcze moje ulubione fantastyczne kryminały oraz wiele, wiele więcej. Każdy znajdzie coś dla siebie. W tym wszystkim jednak wyróżnia się jeden człowiek, jeden pisarz, którego poczynania twórcze śledzę ze szczególnym zainteresowaniem. Jakub Ćwiek.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

jakub ćwiek

Jakub Ćwiek, autor popularnych cyklów dla młodzieży i nie tylko („Kłamca”, „Chłopcy”, „Dreszcz”) w najbliższym czasie spotka się z fanami w trzech miastach Polski: Warszawie, Krakowie i Katowicach. To będzie doskonała okazja, żeby podpisać swój egzemplarz „Kłamcy 2,5. Machinomachii” – zbiorku uzupełniającego uniwersum Lokiego o nowe, nigdy wcześniej niepublikowane opowiadania, który niedawno miał swoją premierę.

Lista spotkań:

  • 17 czerwca (wtorek), godz. 18 – Księgarnia Matras, Al. Solidarności 113, Warszawa
  • 21 czerwca (sobota), godz. 16 – EMPiK Silesia, ul. Chorzowska 107, Katowice
  • 26 czerwca (czwartek), godz. 18 – Księgarnia Matras, Rynek Główny 23, Kraków
Książki fantastyczne
campbell award, poster, plakat

Coroczny bankiet na uniwersytecie stanowym w Kansas, to poważne wydarzenie w świecie literatury SF. Tematem przewodnim tegorocznej konferencji był "science fiction a rzeczywistość", rozpatrując wpływ obu materii na siebie, czerpanie inspiracji, problemy społeczne w dziedzinie robotyki czy największe naukowe osiągnięcia ludzkości. Ponadto uhonorowano zmarłego w zeszłym roku Frederika Pohla, amerykańskiego pisarza fantasy. Do jego najpopularniejszych prac zalicza się "Człowiek Plus", "Handlarze Kosmosem" czy "Gateway: Brama do gwiazd".

Poza tym była to także okazja do przyznania nagrody im. Johna W. Campbella dla opowiadania SF oraz im. Theodore'a Sturgeona dla miniatur literackich.

Poniżej znajduje się lista laureatów i nominowanych.

Książki fantastyczne

Nagroda Ditmar 2014 – laureaci

Dodał: , · Komentarzy: 0

Continuum to coroczny festiwal odbywający się w Melbourne, Australia, celebrujący szeroko pojętą fantastykę oraz pop kulturę – od książek, poprzez filmy, komiksy i inne dziedziny, w których objawia się fantastyka. W tym roku konwent odbył się w okresie 6-9 czerwca, a gośćmi honorowymi byli – Jim C. Hines, znany w Polsce głównie dzięki "Zadaniu Goblina", oraz Ambelin Kwaymullina, australijska autorka dystopicznej serii "The Tribes" ukazującej Ziemię po kataklizmie naturalnym.

continuum, ditmar award, logo

Sam konwent jest także okazją do przyznania istotnego w australijskiej literaturze fantastycznej wyróżnienia – nagrodę Ditmar, która swą nazwę zawdzięcza fundatorowi nagrody, artyście Martinowi Jamesowi Ditmarowi Jenssenowi, a także uznawana jest za antypodzki odpowiedni nagrody Hugo. Przyznawana jest w kilku kategoriach, w celu uhonorowania australijskich pisarzy sci-fi, fantasy oraz horroru, a także tamtejszych fanów.

Dodatkowo wręczane jest kilka pomniejszych nagród. Chronos przyznawana fantastyce utrzymanej w stylu wiktoriańskim, a także im. Normy K. Hemming, za tematykę dotyczącą rasowości, płciowości, seksualności, klasowości bądź niepełnosprawności.

Poniżej znajduje się lista nominowanych i laureatów poszczególnych kategorii.

Książki fantastyczne

"Wierni wrogowie" na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
wierni wrogowie, okładka

Wiem, wiem, pewnie myśleliście, że jak kot, to najprawdopodobniej nie będę się z własnej woli pakowała tam, gdzie jest ZIMNO! Sterty śniegu, mróz, lód a do tego wilkołaki? Tak, macie rację, to nie miejsce dla mnie. Ale cóż poradzić na to, że właśnie w mroźnej Belorii została osadzona akcja najnowszej książki Olgi Gromyko? Sami rozumiecie, wręcz nie mogłam przepuścić takiej okazji. Co za tym idzie – po godzinach uśmiewania się z przygód Szeleny i spółki, czym prędzej powróciłam do ciepłej komnaty i skrobnęłam relację. Zapraszam do zapoznania się z recenzją!

Nie do końca mam pewność, od czego zaczęła się moja fascynacja literaturą fantasy zza wschodniej granicy. Od "Jesiennych ogni" Komarowej (o których pewnie kiedyś napiszę) czy może cyklu o wiedźmie spod pióra Olgi Gromyko. Wiem jedno: po pierwszych stronach historii Wolhy Rednej przepadłam. Wyobraźcie więc sobie moją radość, gdy okazało się, że ukazuje się kolejna książka tej autorki – "Wierni wrogowie", których akcja rozgrywa się wprawdzie w tym samym świecie, co wcześniej, ale wiele lat przed narodzinami rudej i wrednej studentki magii...

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne
droga królów, okładka

Tyle dróg mamy wokoło... polne, leśne, asfaltowe, brukowane, do domu, do pracy, szkoły, miasta tego, tamtego czy chociażby z pokoju do kuchni. Można też mówić o drodze nie w kontekście przemieszczenia się z punktu A do B, ale w znaczeniu przemiany. Ot, z drżącego z powodu byle szelestu młodzika w odważnego mężczyznę, z ubogiego w milionera, z rozhisteryzowanej panienki w kobietę rozważną. Są też ścieżki nazywane od rodzaju istot, które się nimi poruszają – kocie, bohaterów, złodziei... Można długo wymieniać. I – rzecz jasna – królowie też muszą mieć swoje szlaki. Jakie one są? O tym opowiada krzyslewy w swojej recenzji. Serdecznie zapraszam do lektury!

Mimo że zdarza mi się czytać krótsze niżbym sobie tego życzył książki, to jednak zdecydowanie wolę, gdy już na wstępie bronią się przynajmniej objętością. Z pewnością można do nich zaliczyć „Drogę królów”, niemałe, bo liczące ponad 900 stron, tomisko. Co prawda, mogło to oznaczać długą, przyjemną podróż w kolejny nieznany świat, jak również mozolną drogę przez męczarnię, jednak czasem trzeba zaryzykować. Wychodzi więc na to, że czytelnik to nieustanny... ryzykant.

Czytaj dalej...

Wczytywanie...