Miasto kości na Game Exe!

1 minuta czytania

Kolejna recenzja fantastycznej pozycji wydawnictwa MAG dotyczy "Miasta kości". Film obecnie jest emitowany w kinach – ale wcześniej może lepiej zapoznać się z książkowym pierwowzorem? Odpowiedź na to pytanie poznacie, czytając mój artykuł.

miasto kości

„Miastem kości” zainteresowałem się, oglądając zwiastun jej ekranizacji. Jest to świetny dowód na to, że filmy przyczyniają się do wzrostu popularności książek, na bazie których powstają. Odstraszały mnie jedynie dwie rzeczy – widniejące na okładce słowa polecenia Stephanie Meyer, autorki „Zmierzchu”, które mogły przyczynić się do interpretacji powieści Cassandry Clare jako początek nowej serii dla nastolatek. Odstraszające okazały się również opinie w Internecie, w znacznej większości należące do przedstawicielek płci pięknej... Czy więc reszta nie ma czego szukać w „Mieście kości”? Postanowiłem to sprawdzić, ponieważ zawsze lubię eksperymentować z nowymi książkami. „Wilczy trop” był strzałem w dziesiątkę, więc może i tym razem uda mi się trafić na dobrą pozycję?

Czytaj dalej...

Komentarze

0
·
Bardzo dobrze napisana recenzja; Błąd wydawało mi się, że widziałem, ale taki mało ,,ważny", a co od książki, to skoro w opini krzysialewaka książka nie jest infantycośtam powieścią dla nastolatek to już nieźle świadczy .

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...