Gorąca recenzja "Bitwy w Labiryncie"

1 minuta czytania

okładka

- Halo?

- ...

- Percy?

- Pamiętasz umowę?

- Pamiętam.

Szanowni czytelnicy! Z pewnego powodu, który nie może ujrzeć światła dziennego, muszę złamać kilka regulaminów i postąpić wbrew obowiązującemu tu kodeksowi, choć zdaję sobie sprawę, że nasz miłościwie panujący szef wszystkich szefów może skrócić mnie za ten niecny czyn o głowę. Niestety, świadomość tego, że należy dotrzymywać dane słowo powoduje, iż nie mam wyboru i, pomimo znajdującego się kilka centymetrów niżej newsa, muszę przedstawić Wam kolejną recenzję.

Tym razem całe zamieszanie zawdzięczamy: wydawnictwu Galeria Książki, które umożliwiło naszemu redaktorowi, Nazinowi, zrecenzowanie książki pt. "Bitwa w Labiryncie", samemu Nazinowi, który specjalnie dla Was tę książkę zrecenzował, oraz młodzieńcowi powszechnie znanemu jako Percy, któremu obiecałem to i owo. Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do zapoznania się z świeżą recenzją!

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...