Zajdel to bodaj najbardziej rozpoznawalne nazwisko rodzimej fantastyki. Nagroda Zajdla od długiego czasu przyznawana jest najwybitniejszym powieściom i opowiadaniom. Ktoś dociekliwy i nie do końca dowierzający ogółowi mógłby stwierdzić – czy aby ów Zajdel to rzeczywiście najlepszy kandydat dla prestiżowego wyróżnienia? Może nie obfitujemy w wybitnych współczesnych pisarzy, niemniej parę nazwisk spokojnie można by wytypować. To jak z tym Zajdlem w końcu jest? Przereklamowany czy zasłużenie jeden z najsłynniejszych?
Przenieśmy się w bliżej nieokreśloną przyszłość. Paradyzja jest sztucznie stworzoną kolonią orbitalną, zamieszkaną przez ponad sto milionów obywateli. Żyją oni w wielkiej, nowoczesnej klatce, przeświadczeni o ciągłym zagrożeniu, mającym pochodzić z Ziemi. Muszą stosować rozmaite środki bezpieczeństwa, a wszystkie poczynania i rozmowy są rejestrowane przez wszechobecny System Bezpieczeństwa, oceniający stopień człowieczeństwa danego obywatela.