Top selery Fabryki Słów

1 minuta czytania

Co prawda wieść ta dotarła do mnie już jakiś czas temu, słusznie jednak zasugerowano mi, by podzielić się nią i z Wami. Dlaczego bowiem nie mielibyście wiedzieć jakie selery uprawiane przez Fabrykę Słów na przestrzeni ostatnich wszech czasów wyrosły na same szczyty sprzedażowych paragonów? Wydawnictwo postanowiło pochwalić się przed nami tym, co wedle ich rozliczeń najbardziej nam się podobało.

fabryka słów

Jakbyśmy sami nie wiedzieli... Ale fakt pozostaje faktem – poniższa lista zawiera sporo tytułów, które zajęły zaszczytne miejsca w kanonie polskiej (i nie tylko) literatury fantasy.

  1. Pan Lodowego Ogrodu (Grzędowicz)
  2. Cykl Inkwizytorski (Piekara)
  3. Cykl Achaja (Ziemiański)
  4. Cykl Anielski (Kossakowska)
  5. Seria z Jakubem Wędrowyczem (Pilipiuk)
  6. Cykl Demoniczny (Brett)
  7. Kłamca (Ćwiek)
  8. Ołowiany świt (Gołkowski)
  9. Cykl Oko Jelenia (Pilipiuk)
  10. Seria o Dorze Wilk (Jadowska)
  11. Cykl Nocarz (Kozak)
  12. Saga o Wiedźmie (Gromyko)
  13. Samozwaniec (Komuda)
  14. Seria z Kate Daniels (Andrews)
  15. Ślepa plama (Noczkin)
  16. Dożywocie (Kisiel)
  17. 2586 Kroków (Pilipiuk)
  18. Rzeźnik Drzew (Pilipiuk)
  19. Seria z Mercedes Thompson (Briggs)
  20. Cykl Koniasz (Żamboch)
  21. Operacja Dzień Wskrzeszenia (Pilipiuk)
  22. Popiół i kurz (Grzędowicz)
  23. Zapach szkła (Ziemiański)
  24. Seria z Burtonem i Swinburne'em (Hodder)
  25. Ciemność płonie (Ćwiek)
  26. Księga jesiennych demonów (Grzędowicz)
  27. Cykl Kuzynki (Pilipiuk)
  28. Seria Herezja Horusa
  29. Przenajświętsza Rzeczpospolita (Piekara)
  30. Ruda sfora (Kossakowska)

Same selery typu szlagiery. Znakomitą większość wyżej wymienionych tytułów mieliśmy okazję recenzować dla Was, zerknijcie więc na nasze teksty i przypomnijcie sobie, gdzie jaki diabeł był namalowany. Wielkie brawa dla drużyny all stars polskiej fantastyki, której gwiazdy jasno świecą w powyższym zestawieniu. Wielkie brawa dla Fabryki za lata tak dobrze selekcjonowanych tytułów, niemniej – jak chyba każdy – dziwię się umiejscowieniu niektórych pozycji na liście. W końcu to kwestia gustu, rzecz, o której najbardziej lubimy dyskutować.

Komentarze

0
·
Pierwsze miejsce rankingu mnie absolutnie nie dziwi - w pełni zasłużony laur dla autora. Pozostałe - "de gustibus non est disputandum".

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...