"Drakensang" w CD-Action 06/2012

W ogóle ciekawi mnie "Legend of Grimrock", jakiś powrót do przeszłości.
A z CD to dziwi mnie fakt, że nie słyszałem wcześniej o "Hydrophobia Prophecy", a wydaje cię całkiem interesująca.

@Lionel.
"Hydrophobia Prophecy" to już drugi "remake" wcześniejszej Hydrophobii (pierwszy nazywał się "Hydrophobia Pure", który miał poprawione sterowanie, pracę kamery i wiele innych technikalii) - ma nowe poziomy (około 70% gry jest nowej, a w cześniejsze poziomy zostały zmienione).

Co do przyszłego CD-Action, to mimo iż to jedne z lepszych pełniaków od dłuższego czasu, to muszę zauważyć iż po raz kolejny dublują grę, którą już wcześniej umieszczali na krążku (podobnie robili m.in. z serią Hitman, czy Thief). Jeśli ktoś kupuje pismo regularnie to nie dość że kilkukrotnie ma tę samą grę, to kilkukrotnie musi za nią ponownie zapłacić. Mogliby umieścić na płytce coś innego w zamian (jakiś audiobook, czy coś innego - niekoniecznie grę).

@Gość

Kupując Cd-action - kupujesz czasopismo. Gry są dodatkiem, tak więc nie płacisz drugi raz za tę samą grę tylko za NOWE czasopismo.
Aczkolwiek po troszę masz rację

Nie przepadałem za serią Drakensang zbytnio, ale za taką cenę to może się skuszę.

Nie przypominam sobie, żeby druga część Drakensanga była w CD Action. Jedynka możliwe, ale drugiej nie było, teraz jest pełen zestaw.

Tak długo nie kupuję CD-A, aby pamiętać czy Drakensang już był czy nie, ale jeżeli koledzy piszą, że wcześniej była tylko jedynka to chyba nie ma co narzekać, no nie? W końcu lepiej dostać dwie gry niż jedną Trzeba także brać pod uwagę fakt, że też są nowi czytelnicy, którzy nie mają pierwszej części (np. ja)

Masz, masz, tylko nie w swoim pokoju .

Chociaż kąsek łakomy, to mimo wszystko Drakensang to gra z chyba najgorszą pracą kamery w historii. I przez to sterowanie postacią dla mnie było jakimś totalnym koszmarem i odstraszyło mnie skutecznie od tej pozycji :<

"Kupując Cd-action - kupujesz czasopismo. Gry są dodatkiem, tak więc nie płacisz drugi raz za tę samą grę tylko za NOWE czasopismo."

Jestem przekonany że gdybym płacił za samo czasopismo (lub gdyby było bez płyty jako dodatek), to cena byłaby o wiele niższa. Poza tym, CD-Action również musi się wybulić oficjalnemu wydawcy gry za licencję więc ostatecznie i tak przerzuca ten koszt na czytelników.

"Nie przypominam sobie, żeby druga część Drakensanga była w CD Action. Jedynka możliwe, ale drugiej nie było, teraz jest pełen zestaw."

Nie twierdziłem że były już wszystkie części, tylko że znów powtarza się sytuacja z dublowaniem gier, która miała już niejednokrotnie miejsce w przeszłości. Poza tym, prawdziwi fani gatunku już dawno zaopatrzyli się w wydanie "Dragon Edition", które już od jakiegoś czasu leży na półkach sklepowych za niecałe 30 złociszy.
dawna można kupić pon

"[...] wydanie "Dragon Edition", które już od jakiegoś czasu leży na półkach sklepowych za niecałe 30 złociszy."
A tu masz to samo za połowę tej ceny, więc nie wiem dlaczego jeszcze jęczysz. Komuś nie leży ten numer, to go nie kupuje - proste.