


Zakończenie Mass Effect 3 znaczną część graczy rozczarowało. Darmowemu dodatkowi, "Extended Cut", udało się jednak trochę poprawić nastroje i na tym według BioWare powinno się skończyć. Mac Walters, główny scenarzysta trzeciej części serii, w rozmowie z serwisem Complex stwierdził, że ze swoimi kolegami zrobili wszystko, co leżało w zasięgu ich mocy, dlatego kolejna odsłona kosmicznej sagi nie będzie zawierała żadnych odniesień do historii Sheparda. Świat się wali.


Czy po powrocie do rzeczywistości uczelni, szkół i zakładów pracy nie macie ochoty na bezkarne zmasakrowanie kilku śmiertelników? Czy nie kusi Was wizja skrywania swych morderczo-sadystyczno-obłąkańczo-psychopatycznych tendencji za maską spokoju, życzliwości i opanowania? Czy kochacie blef wystarczająco mocno, by z kolejnej partii pokera przestawić się na coś jeszcze bardziej wymagającego i rozbudowanego?

Jeśli chodź na jedno z tych pytań odpowiadacie choć po części twierdząco, mamy coś, co pozwoli Wam na sublimację skrywanych potrzeb. Wilkołaki znów zaczęły krążyć po GameExe.

Za nami już nasza seria aktualizacji w ramach Tygodnia Herosów, chociaż po cichu liczyłem, że w turnieju weźmie udział więcej osób. Frekwencja nie zawiodła jednak w przypadku naszej ankiety, w której pytaliśmy o ulubiony zamek z trzeciej odsłony gry.

Doniesienia z warszawskiego referendum sugerują, że w narodzie powoli zanika chęć czynnego udziału w wyborach. Nic jednak bardziej mylnego w przypadku ulubionej frakcji w trzeciej odsłonie gry. Patrząc na wyniki wiem już, że do samego końca trwała zażarta walka, a zwycięzca nie mógł być pewny sukcesu nawet na ostatniej prostej przed metą.

W Europie rozszerzone wydanie Deus Ex: Buntu Ludzkości pojawi się już 25 października. Director's Cut, bo taki nosi ono podtytuł, będzie można jednak kupić na różne sposoby. Za grę na konsolę trzeba będzie zapłacić pełną cenę, lecz w przypadku wersji na komputery osobiste będzie to wyglądało trochę inaczej.


Znana internetowa skrzypaczka Lindesy Stirling włączyła się do kampanii promocyjnej nadchodzącego serialu stacji NBC Dracula.

Nowy materiał promocyjny, trwający blisko pięć minut, wykorzystuje aranżację utworu "Elements". Do jej stworzenia NBC wykorzystało orkiestrę, dzięki czemu możemy posłuchać naprawdę udanego "kawałka" muzyki.
Przypomnijmy, że ta wysokobudżetowa produkcja planowana jest jako serial, składający się z 10 odcinków emitowanych w piątkowe wieczory. W tytułowej roli zobaczymy nanego z Dynastii Tudorów Jonathana Rhys Meyersa, który to obmyślił plan zemsty na tych, którzy niegdyś zrujnowali jego życie. Pod przebraniem amerykańskiego milionera przybywa do wiktoriańskiej Anglii. Tam objawia się w roli człowieka, który dysponuje wiedzą i ofiarowuje ją w formie zaawansowanej technologii. Pech chce, że zakochuje się w Minie Murray (Jessica De Gouw), która zdaje się być reinkarnacją jego zmarłej żony.

Informacja prasowa
Widzieliście już spot reklamowy tegorocznego Falkonu? Poznajecie malownicze zaułki, które stały się świadkami fantastycznych zdarzeń? Zachęcamy Was do obejrzenia filmu po raz kolejny, tym razem bardziej wnikliwie i wzięcia udziału w konkursie.

Osoba, która wymieni jak najwięcej miejsc pokazanych w filmie, zdobędzie darmową wejściówkę na Falkon. Swoje odpowiedzi wysyłajcie mailem na adres info@falkon.co, podając miejsce (nazwę ulicy bądź placu) wraz ze sceną, która się tam rozgrywa.


Rocznicowa edycja "Wurta", ukazująca się po dwudziestu latach od pierwszej publikacji, została uzupełniona o trzy cudowne nowe opowiadania osadzone w niewiarygodnym świecie Wurta. Zajrzyj do głowy obcego człowieka. Przejdź się skąpanymi w deszczu ulicami wraz z ekipą malkontentów naszprycowanych najsilniejszym narkotykiem, jaki można sobie wyobrazić. Tyle że piórka Wurta nie są zabawką dla mięczaków. Jak powiada tajemniczy Kot Gracz: „Bądź ostrożny, bardzo ostrożny”.
Lecz Skryba go nie słucha. Chce odszukać utraconą miłość. Wyrusza na poszukiwania Żółci – najsłynniejszego, może wręcz mitycznego piórka. Skoro zaś ma do czynienia z najsilniejszym narkotykiem na świecie, musi być przygotowany na porzucenie rzeczywistości, w której żył dotychczas.
Czytaj recenzję książki "Wurt"...
Dziękujemy wydawnictwu MAG za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Likantropia nie zawsze musi być uznawana za klątwę. Dobrze opanowane zdolności odziedziczone przez przodków lub za sprawą ugryzienia mogą znacznie ułatwić życie, zwłaszcza po zmroku. Niezależnie od tego czy jesteś ochraniającym lasy niedźwiedziołakiem, przemierzającym vudrańskie dżungle dzikim tygrysołakiem, ukrywającym się w piaskach pustyni hienołakiem czy dobrze znanym wilkołakiem – akceptacja swojej dzikiej natury to pierwszy stopień do rozwoju swoich unikalnych mocy.



Po odzyskaniu Drezen, twierdzy zlokalizowanej w północno-wschodniej części Rany Świata, oraz sztandaru bogini Iomedae, krzyżowcy posiadają wreszcie w swoim władaniu ważny przyczółek na tyłach wroga. Zaślepione żądzą krwi demony skupiają się wyłącznie na dalszych natarciach południowych ziem, co stwarza idealne warunki, by wedrzeć się do serca krainy niepostrzeżenie wprost z Drezen.
Jednak na drodze ku zwycięstwu stoją Templariusze Labiryntu z Kości Słoniowej [ang. Templars of the Ivory Labyrinth]. Ci fanatyczni wyznawcy Baphometa, demonicznego lorda minotaurów, posiadają wielką polityczną władzę nad nic nieświadomymi mieszkańcami południa. Co więcej, na ich usługach znajdują się glabrezu, demony powiązane z grzechem zdrady, potrafiące przybrać iluzoryczną formę, by szerzyć swoje kłamstwa i nakłaniać do popełnienia grzechu.
- 1600 stron
- « Pierwsza
- ←
- 747
- 748
- 749
- 750
- 751
- →
- Ostatnia »