Komiksy

The Goon. Tom 3 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
the goon

Trzeci album z serii "The Goon" kontynuuje obraną wcześniej drogę – historia zdecydowanie podąża drogą dramatu, choć ubarwionego niewybrednymi żartami, przemocą, gangsterami i zombie.

Do tej pory głównym przeciwnikiem Zbira i jego sprzymierzeńców był Kapłan Zombie. Sytuacja się zmieniła. Po kontrowersyjnych i nieudanych próbach pokonania bohatera dotychczasowy antagonista staje się ofiarą kogoś silniejszego od siebie... I z tym kimś w trzecim tomie mierzy się Zbir.

Bez żadnych przydługich wstępów Eric Powell przedstawia ciąg dalszy walki między ekipą Zbira a ich różnego rodzaju wrogami. W ferworze problemów nie zostają jednak zapomniane kwestie osobiste. Główny bohater jest cierpiętnikiem, w którego życiu nie zabrakło femme fatale, a do tego Franky'ego zajmują ostatnio relacje damsko-męskie. To okazja do poczynienia zabawnych spostrzeżeń, które nie tylko mają walor komediowy, bo zarazem budują przyjaźń między dwójką postaci. Zbir i Franky to zabójczy duet oparty m.in. na przeciwieństwach – pierwszy z mężczyzn jest ponurym mruczkiem, drugi za to posiada prawdziwie gorący temperament. Tym samym przyjemnie czyta się ich rozmowy.

Komiksy
odrodzenie

Nie raz i nie dwa widywaliśmy sytuacje, kiedy to śledczy sam staje się zwierzyną łowną. Ten motyw wykorzystał także Tim Seeley w siódmym tomie "Odrodzenia".

"Naprzód!", zawierający materiały z zeszytów #36-41, ponownie zabiera nas do Wisconsin. Tym razem jednak Dana Cypress nie prowadzi śledztwa w imieniu wymiaru sprawiedliwości, lecz działa na własną rękę. Wraz z siostrą Marthą ukrywają się przed policją i podkomendnymi generał Louise Cale, oddelegowanej do mroźnego regionu, aby zaprowadzić porządek i nie dopuścić do rozpierzchnięcia Odrodzonych poza Wausau.

World of Warcraft: Malfurion
world of warcraft malfurion

"Blizzard Legends" to seria, która krzewi opowieści i legendy ze świata Azeroth na niwie literatury. Na kartach uwiecznia wydarzenia w tym świecie. Niekoniecznie te najważniejsze. Te mniej znane – przypadek recenzowanego "World of Warcraft: Malfurion" pióra Richarda A. Knaaka – są nie mniej epickie.

Gdy Azeroth była jeszcze młoda planetą, trafiła pod opiekę tytanów i ich wysłanników. Ci zaś podjęli długie i trudne starania, by uczynić krainy tego świata wspaniałymi i pełnymi życia. A choć liczne wojny i katastrofy zmieniły jego oblicze nie do poznania, nadal jest jedno miejsce, będące pamiątką tej perfekcji – Szmaragdowy Sen, domena królowej zielonych smoków, Ysery. Jednak nawet to miejsce nie jest wolne od niebezpieczeństw.

Czasopisma

LandsbergON # 4

Dodał: , · Komentarzy: 0
landsberon,fantastyka,gorzów

Dobre miejsce na debiut, nie tylko dla Gorzowian. Tak można by podsumować informację którą zamieściłem niegdyś na łamach GE, z okazji wydania pierwszego numeru tego lokalnego magazynu fantastycznego. Tu nic się nie zmieniło. Jest jeszcze lepiej, bo uzyskanie numeru ISSN umożliwia chwalenie się debiutem w oficjalnym czasopiśmie. Zobaczenie w druku swojego tekstu (lub obrazu na kolorowej wkładce), poddanego fachowej (pod każdym względem) obróbce jest dużą przyjemnością, nawet bez finansowej gratyfikacji.

Skoro pomysł wypalił, o czym świadczą regularnie wydawane kolejne numery, to wypada formalne zalety odsunąć na bok i spojrzeć okiem krytyka. Jest dobrze ale… (bo jakieś ale zawsze jest). Grupa autorów jest wąska, co dla potencjalnych debiutantów powinno być wręcz zaletą, bo ileż numerów może zapełnić naczelny i zastępca? Wprawdzie Mariusz Sobkowiak (wspomniany naczelny) pisze we wstępniaku („To nie miało prawa się udać”) o zalewie prac, ale wcale tego nie widać w numerze.

Crossroads Inn

Crossroads Inn – recenzja gry

Dodał: , · Komentarzy: 0

Kickstarter to miejsce, które pozwala na najróżniejsze rzeczy. Dzięki odpowiedniej reklamie i szukaniu osób o podobnych gustach, da się zyskać duże wsparcie dla niezwykłych projektów. Efekty mogą być naprawdę zaskakujące. Można to zobaczyć w najnowszej produkcji Kraken Unleashed Games, zatytułowanej "Crossroads Inn".

crossroads inn
Filmy fantastyczne

Koty zdominowały galę Złotych Malin

Dodał: , · Komentarzy: 0

Przedstawienie musi trwać, pomyśleli zapewne przedstawiciele malinowej akademii, albowiem krótko po ogłoszeniu, że z powodu pandemii koronawirusa huczna ceremonia została odwołana, postanowiono wrócić do korzeni 40-letnich nagród. Najzwyczajniej w świecie, bez zbędnego blichtru oraz świateł, postanowiono ogłosić laureatów najgorszych filmów 2019 roku.

koty

Bez zaskoczeń, “największym wygranym” tegorocznych Złotych Malin są “Koty”, które zdobyły aż 6 statuetek, w tym: za najgorszy film, reżysera, scenariusz oraz aktorów drugoplanowych. Standardowo nie zapomniano również o wyróżnieniu Sylvestra Stallone oraz Johna Travolty, którzy od wielu lat są ulubieńcami tej specyficznej akademii.

Komiksy

Śpioch #1 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
śpioch

Ed Brubaker i Sean Phillips od lat dostarczają nowych komiksów czerpiących z konwencji czarnego kryminału. Szpiegowski "Śpioch" nie jest wyjątkiem od reguły.

Jest to kolejny tytuł wydany przez Egmont pod szyldem "DC Black Label". Na przeszło czterystu stronach albumu zbiorczego nabywcy otrzymują kilkudziesięciostronicowe wprowadzenie do świata, gdzie niektórzy ludzie są obdarzeni supermocami. Nie są to jednak zdolności godne Supermana. Główny bohater dalszej części komiksu, Holden Carver, może pochwalić się chociażby niewrażliwością na ból i czynnikiem gojącym uszkodzenia fizyczne. Przydatne? A jakże, zwłaszcza kiedy uwzględnimy fakt, że Carver wiedzie żywot podwójnego agenta. Na zlecenie szefa, niejakiego Johna Lyncha, ma dostać się w szeregi organizacji przestępczej piekielnie inteligentnego Mao. Sęk w tym, że Lynch zapada w śpiączkę, a tylko on wie o zadaniu Holdena. Od teraz szpieg jest zdany jedynie na siebie.

Game Exe

Pandemia na pandemię? #1

Dodał: , · Komentarzy: 0
zagrożenie biologiczne,pandemia

Coś trzeba robić przez najbliższe dwa tygodnie, szczególnie wtedy, gdy młodzi nudzą się w domu. Dobra planszówka nie jest zła. Szczególnie kooperacyjna, bo wyraźnie brakuje nam umiejętności współdziałania. Dobra okazja do rodzinnej integracji. Czy wybór „Pandemii” złagodzi strach czy podsyci lęki? Chyba nie ma uniwersalnej odpowiedzi, wszystko zależy od wieku i wrodzonych predyspozycji. Czy znaczenie będzie miał wynik gry? Trzeba zagrać, by się dowiedzieć. Gracze powinni mieć dodatkową motywację.

Skąd pomysł? Zapamiętałem entuzjastyczną recenzję Tamc.a. Jest okazja by ją przypomnieć. Podobno sprawny recykling jest warunkiem przetrwania naszej planety. Czy ten (re)cykl będzie kontynuowany? Zasoby GE są bogate, ale uzależniam to od reakcji czytelników. Wcale nie muszą czekać na mnie, mogą poszperać sami. Albo sięgnąć pamięcią do przeszłości. Młynek i warcaby też polecam.

Sprawdziłem na stronie Rebela, gra jest dostępna w polskiej edycji. To dla początkujących. Weterani mogą zagrać w „Pandemic Legacy”. Są dwa sezony, a w każdym dwie różnokolorowe edycje. Wątpię by dwa tygodnie starczyły, ale wątpię też, by na dwóch tygodniach się skończyło. W rozszerzeniu recenzja „Pandemic Legacy” autorstwa Tamc.a. O podstawowej wersji też trochę jest.

Przeczytaj recenzję: Pandemic Legacy

Pyrkon 2020

Pyrkon 2020 oficjalnie przełożony

Dodał: , · Komentarzy: 0

Niecny koronawirus nie oszczędził także jednego z najpopularniejszych konwentów w Polsce, czyli Pyrkonu. Ogólnopolski festiwal fantastyki miał odbyć się w Poznaniu w dniach 8-10 maja, lecz w wyniku zagrożenia epidemicznego i związanych z tym następstw tak się nie stanie. Jedyny pozytyw z tego taki, że organizatorzy nie poszli w ślady swoich zagranicznych kolegów i zamiast całkowicie zrezygnować z imprezy w tym roku, po prostu przenieśli ją na inny, potencjalnie dogodniejszy termin.

pyrkon

Impreza odbędzie się w dniach 10-12 lipca. Organizatorzy obiecują, że dołożą wszelkich starań, aby jakość festiwalu nie ucierpiała w żadnym stopniu.

Wczytywanie...