Ród X/Potęgi X

Ród X/Potęgi X – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
ród x/potęgi x

Gdy cię nie chcą w żadnym państwie, załóż własne! Ktoś chyba nawet na serio w naszym świecie tego spróbował i wyszło mu to całkiem nieźle.

Mutanci mają już dość, wszelkie próby porozumienia się z ludźmi zdają się na nic. Zakładają więc na niezamieszkanej wyspie Krakoa własne państwo. Z zasobów swojej nowej ziemi są w stanie wytwarzać nowatorskie leki, niedostępne nigdzie indziej, co ma stanowić filar ich gospodarki oraz kartę negocjacyjną w grze o uznanie ich kraju. Ciągle jednak coś się sypie... I to poważnie, skoro za każdym razem dochodzi do eksterminacji całej społeczności mutantów. Jak to: za każdym razem? Historię tę poznajemy w dużej mierze z perspektywy Moiry X, to ona jest główną bohaterką komiksu. Kiedy umrze, odradza się na nowo, przeżywa swoje życie jeszcze raz, pamiętając wszystko z poprzednich żywotów. Moira postanowiła więc pomóc Xavierowi, za każdym razem poprawiając błędy poprzednich prób.

Kraina popiołu

Kraina popiołu – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
kraina popiołu

Brak rozwoju zazwyczaj nie utrzymuje czegoś w identycznym stanie, lecz z upływem czasu wiąże się z regresem. Zasada ta nie oszczędza również fabuły książek, a "Kraina popiołu" zaliczyła z nią bolesne zderzenie.

Bohaterką powieści jest Arwa, siostra Mehr, która odegrała niewielką rolę w poprzednim tomie. Poznajemy ją wiele lat po śmierci Mahy, kiedy jest już dorosłą kobietą i wdową. W przeciwieństwie do Mehr jest porządną obywatelką i jak na taką przystało, będąc wdową udała się do przewidzianego dla nich eremitorium. Chociaż sama wyparła jakiekolwiek więzi z ludem Amrithi, łączność z nim jest czymś więcej, niż jedynie uczuciem. Magia związana z jej krwią ciąży nad nią jako klątwa lub dar.

Diuna

Poczuj ducha Diuny już w Mikołajki

Dodał: , · Komentarzy: 0
diuna,sztuka diuny

Wydawnictwo Rebis przygotowało na tegoroczne Mikołajki nie lada gratkę dla wszystkich, którym spodobała się ostatnia filmowa adaptacja "Diuny" Denisa Villeneuve'a. Tego właśnie dnia na sklepowych półkach pojawi się "Sztuka i duch Diuny". Opatrzona przedmową wspomnianego przed chwilą reżysera, dostarczy wielu ciekawych informacji na temat wszystkich etapów realizacji produkcji, czemu towarzyszyć będą liczne ilustracje oraz tekst producentki wykonawczej Tanyi Lapointe.

Virion. Legion

Okładka oraz opis nowego Viriona ujawnione

Dodał: , · Komentarzy: 0
virion

"Legion" to kolejna odsłona przygód szermierza natchnionego oraz zarazem trzeci tom kolejnej serii spod pióra Andrzeja Ziemiańskiego. Twórca popularnego cyklu z Achają kontynuuje rozwijanie przygód tytułowego Viriona, który ma za sobą trudne początki i z nieśmiałego chłopaka przeobraził się w prawdziwą maszynę do zabijania. Wydawca postanowił podzielić się z nami zarówno oficjalnym opisem, jak też zaprezentował okładkę książki. Na premierę przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać.

Adaptacje literatury. Trzej muszkieterowie
adaptacje literatury. trzej muszkieterowie

Potem jak dobrze wiemy, w przeciągu dwudziestu lat muszkieterowie zaprzedali swoje ideały. My jednak cofniemy się do początku, gdy byli tacy "pięknie nieroztropni".

Młody szlachcic d'Artagnan wyrusza z rodzimej Gaskonii do Paryża, by podjąć się służby w formacji muszkieterów gwardii króla Ludwika XIII. Uzbrojony w ojcowską szpadę, znajomość cudownej leczniczej maści oraz naiwną szlachetność wpojoną w procesie wychowawczym, prędko pakuje się w liczne problemy towarzyskie, lokalne oraz... międzynarodowe. Najsłynniejsza powieść płaszcza i szpady, "Trzej muszkieterowie" Aleksandra Dumasa, stanowi właściwie gotowy scenariusz na adaptację do dowolnego medium. Można to uczynić na mnogość sposobów, czy poprzez wierne powtórzenie tej historii za pomocą innych środków, czy też swobodnie reinterpretując oryginalne motywy. Pisząc scenariusz komiksu "Trzej muszkieterowie", Fabrizio Lo Bianco miał więc stosunkowo uproszczone zadanie, bowiem nie musiał nic tworzyć – pozostało mu jedynie przetwarzać.

Klany księżyca Alfy

Klany księżyca Alfy – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
klany księżyca alfy

Nie ma zdrowych psychicznie, są jedynie jeszcze niezdiagnozowani. Taki oto wniosek wysnuć można ze śmiesznej i gorzkiej zarazem powieści Philippa K. Dicka "Klany księżyca Alfy".

Istniały już w dziejach ludzkości wyspy pełniące rolę więzienia lub zakładu psychiatrycznego. Postęp techniczny poszedł dalej, zaś pewne rzeczy w świecie wykreowanym przez Dicka pozostały niezmiennie. Tak oto ludzkość uczyniła trzeci księżyc w układzie Alfy planetą-zakładem psychiatrycznym. Nie udało się jednak utrzymać tej placówki, a pacjenci przejęli nad nią władzę. Powstały wówczas posiadające miasta-frakcje nowych panów tego ciała niebieskiego: paranoików, maniaków, czy hebefreników. Chociaż są "nieco" odmienni od przyjętych norm, okazali się już w krótkim stosunkowo czasie niezwykle twórczy. Po latach jednak Ziemianie postanowili wrócić po to, co było ich oraz przywrócić pierwotną funkcję tej planety. Wyruszający na tę ekspedycję mają jednak własne problemy. Obdarzona trudną osobowością kobieta o istotnej roli w programie właśnie się rozwodzi. Jej mąż, również pełniący w nim określoną funkcję, ma tymczasem wcale nie prostszy charakter i duże pokłady złości... Co z tego wyniknie?

Wiedźmin: Ronin

Wiedźmin. Ronin. Tom 1 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
Wiedźmin Ronin

Jak to mawiają wiedźmini, atakując wyjątkowo groźnego potwora: BANZAI! ... Że co?! Szczęśliwie tak niskich nawiązań w komiksie nie uczyniono, aczkolwiek ze sławnym zawołaniem najnowszy komiks z uniwersum Wiedźmina łączy kraj: Japonia. Bohaterowie i pewne elementy wiedźmińskiego uniwersum połączone zostały z japońską mitologią i osadzone w epoce Edo.

Geralt wyrusza w trudną podróż na poszukiwanie yuki onny. Prym w komiksie wiodą jednak przez większość czasu wątki poboczne. Czemu zwykle dość łagodne Kappy mordują ludzi? Dlaczego Tengu nie dopuszcza zrozpaczonego męża do grobu ukochanej żony? Jaką tajemnicę może skrywać zajazd na odludziu? Pojawiają się przy tym charakterystyczne dla ostatnich tomów serii ("Zatarte wspomnienia", "Wiedźmi lament") pytania – kto tak właściwie jest potworem? Fabuła jest surowo tajemnicza, opowieść oszczędna w słowach, a cel wyprawy niemal do samego końca pozostaje niejasny.

Król Thor

Król Thor – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
król thor

Thor dla pradawnych Germanów był bogiem burzy i piorunów. Marvel zaś dla dzisiejszych Amerykanów jest średnim rangą bóstwem, choć szczodrze umiłowanym przez najwyższą siłę ich panteonu, Kapitalizm. Intrygujące połączenie... Jak wypadło więc to pradawne bóstwo w opowieści skrojonej pod konsumenta hamburgerów?

Komiks "Król Thor" jest tylko inspirowany mitologią nordycką, jej wątki zostały przetworzone śmiało. Odyn nie żyje, teraz Thor został wszechojcem. Że się zestarzał oraz, podobnie jak on, stracił oko, to wygląda teraz jak swój własny ojciec. Jego brat Loki jest niezmiennie problematyczny, tym razem wszedł on we władanie Nekromiecza Gorra Bogobójcy, ten ostatni zaś tymczasem powraca. Fabuła jest stosunkowo mroczna, jak na standardy Marvela.

Książęta Demony. Malagate, zwany Potworem. Tom 2
Książęta Demony. Malagate,zwany Potworem. Tom 2 – recenzja komiksu

Do tego komiksu przyciągnęły mnie tytuł i okładka, obiecujące sobą soczystą porcję dark... science fiction?

Zarys fabuły jest równie powabny, niejaki Kirt Gersen podejmuje się zemsty rodowej na pięciu zbrodniczych Książętach Demonach. Jego pierwszym celem jest Attel Malagate, zwany Potworem, Książę Gwiazd. Jest on stworzeniem zmiennokształtnym, toteż dotarcie do niego nie będzie proste. A sprawy komplikują się bardziej. Przyjaciółka głównego bohatera została porwana.

Nie oceniaj komiksu po okładce i tytule, powiedziałbym (niegdysiejszemu) sobie.

DC Comics: Pokolenia

DC Comics: Pokolenia – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
dc comics: pokolenia

Niejeden raz twórcy komiksów krzyżowali w swoich opowieściach losy bohaterów różnych uniwersów. Często sprawiało to wrażenie koncepcji wprowadzanej niejako "na siłę", lokowania innych produktów danej marki. Tym razem DC Comics poszło o krok dalej...

Tajemniczy Dominus niszczy strukturę czasu, a wraz z nią światy DC. Bohaterowie wszystkich uniwersów łączą siły, aby go powstrzymać. Pierwsza część komiksu była trudna w odbiorze przez swój chaotyczny charakter. Czy (i jak) autorzy z tego wybrną? Rozwój wydarzeń rozwiał moje obawy. Nieład był zaplanowany i kontrolowany. W ostatecznym rozrachunku fabuła była przyjemna w odbiorze, a kolejne strony płynęły same, bez momentów czytelniczego zmęczenia. Z drugiej jednak strony, równie gładko historia ta wypada z pamięci, pozostawiając w niej jedynie same ogólniki.

Wczytywanie...