Tarcza szerni

Tarcza szerni – recenzja ksiażki

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka,fragment

Kolejna książka Feliksa Kresa znów pokazuje bezkres twórczych umiejętności tegoż autora. Co tym razem czeka nas w Szererze, co przyniesie z sobą "Tarcza Szerni", dziewiąty tom wybitnego cyklu "Księga Całości"?

Szerń walczy z Alerem, a ludzie z ludźmi. O ile tę pierwszą wojnę mało kto pojmuje, to już ta druga jest wiecznym utrapieniem tego świata, którego największym wrzodem wydaje się być Riolata Ridareta. Cieszy się ona jakże charakterystycznym przydomkiem Gówna, bo tyle pozostało po jej ojcu, który był wielkim piratem.

Dzień smoka

Dzień smoka – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
dzień smoka

Azeroth jest światem pełnym niezliczonych opowieści, w którym nie brak heroicznych wyczynów, ratowania wszystkiego co dobre i słuszne oraz gotowości do największych poświęceń. Taka już natura większości wymyślonych światów i nie ma co się z tym kłócić. To czy warto zerknąć na którąś z tych historii w całości już zależy od indywidualnych zdolności bajarza, który nas nią zainteresuje. Tak więc dziś próbie tej zostanie poddany Richard A. Knaak i jego "Dzień smoka".

Już od czasów starożytnych Azeroth nie raz i nie dwa stawało na granicy zniszczenia. Jednak teraz, wraz z upadkiem Hordy, pojawia się szansa na odrobinę spokoju. Nie jest to jednak zadanie łatwe. Orkowie nadal mają dość sił, aby stanowić poważne zagrożenie, zaś Przymierzu grozi rozpad wskutek politycznych sporów. Pośród tych niespokojnych wichrów w swoją niebezpieczną podróż rusza Rhonin. Ten buntowniczy mag ma się podjąć niebezpiecznej misji na Khaz Modan, której wynik może przynieść zmianę równowagi sił.

Prądy przestrzeni

Prądy przestrzeni – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
prądy przestrzeni. imperium galaktyczne. tom 2

"Prądy przestrzeni" to druga, acz samodzielna, część cyklu "Imperium Galaktyczne". Jakie wrażenia budzi powieść mistrza science-fiction, Isaaca Asimova, w siedemdziesiąt lat po premierze?

Akcja powieści dzieje się na planecie Florinia, nad którą panują tytułujący się Posiadaczami Sarkańczycy. Sark uciska Florińczyków, by ci pracowali na ich polach i zbierali kyrt, który rośnie tylko na tej planecie. W obrazie nierówności zaprowadzonym na Florinie czuć niewątpliwą krytykę kolonializmu, apartheidu, czy amerykańskiego rasizmu do którego pojawia się nawet dość bezpośrednie nawiązanie – jest przy tym biograficznym faktem, że Asimov zajmował liberalne stanowisko w kwestiach społecznych i obyczajowych.

Uncanny X-Men. Cyclops i Wolverine. Tom 2
x-men

Do drugiego tomu "Uncanny X-Men" podszedłem z wynikającym ze wspomnień o "X-Menach" entuzjazmem, zwłaszcza, że już jako dziecko byłem fanem serii "X-Men" w wersji kreskówkowej oraz filmowej. Ciekawe uniwersum z wyrazistymi bohaterami, które niosło ze sobą wartościowe przesłanie to elementy, które niemal gwarantowały sukces. Niestety, tym razem mój entuzjazm szybko wyparował, co z uwagi na wspomnienia z uniwersum boli podwójnie. Co poszło nie tak?

Zacznijmy jednak od tego, że "Uncanny X-Men. Cyclops i Wolverine. Tom 2" to album zawierający zeszyty "Uncanny X-Men" (2018) #11–22 oraz "War of the Realms: Uncanny X-Men" #1–3. W nasze ręce trafia opowieść o powrocie tytułowych X-Menów pod przywództwem Cyklopa. Tymczasem wobec mutantów narasta coraz większa nienawiść, a nowo opracowana szczepionka ma nie dopuścić do ich powstawania. Czy przyszłość jest już przesądzona? Twórcy próbują wprowadzić nieco sztucznej dramaturgii, gdyż jest to komiks ze zbyt prostym scenariuszem, by podejrzewać autorów o próbę dogłębnego zbadania kwestii przetrwaniana.

Rick i Morty. Żyli długo i szczęśliwie
rick i morty,rick i morty. żyli długo i szczęśliwie

Rick i Morty to znany serial animowany, a wnioskując z jego popularności i licznych memów, popkulturowy fenomen. Odcinając kupony od sukcesu, nie mogło zabraknąć kolejnych odnóg tego uniwersum, stąd też padło na komiksy. Jako że nie oglądam filmów i seriali, nie dane mi było dotąd poznać Rickiego i Mortiego ani nie orientowałem się w tym świecie. Nie przeszkodziło mi to "wsiąknąć" w historię, którą przygotował Sam Maggs, zaś w formę ilustracji "przekuli" Sarah Stern oraz Emmett Helen.

Morty musi na następny dzień przeczytać lekturę i przygotować się do szkolnego testu. Szansę na sprostanie temu wyzwaniu są właściwie żadne, lecz chłopak zdaje się mieć wielki fart. Rick właśnie skonstruował maszynę, dzięki której możliwe będzie wejście do świata książki. Nie obywa się jednak bez komplikacji, bowiem do maszyny wciągnięty zostaje również genialny konstruktor, stąd też urządzenie pozostaje bez nadzoru. Tymczasem w fantastycznej krainie, będącej zabawą z baśniami braci Grimm, dzieją się ciekawe rzeczy. A dobrze wiemy, że to nie wróży nic dobrego. Rick i Morty muszą odszukać siebie nawzajem i znaleźć sposób na powrót do swojego świata. Po drodze przyjdzie im stanąć naprzeciw licznych wyzwań oraz zmierzyć się z potężnym antagonistą. Kim jest ich przeciwnik i co sobą uosabia?

Książki fantastyczne

Opóźnienia w Cyklu Demonicznym

Dodał: , · Komentarzy: 1
opóźnienia w cyklu demonicznym

Cykl Demoniczny cieszy się sporą popularnością w naszym kraju. By się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na ilość wyświetleń udostępnionych przez nas recenzji. Podobnym zainteresowaniem cieszy się też nowe wydanie w twardej oprawie. Niestety, dla zainteresowanych tą wersją opowieści o wojnie z otchłańcami mamy smutną wiadomość: "Wojna w Blasku Dnia" wyjdzie z opóźnieniem.

Fundacja

Recenzja Fundacji Isaaca Asimova

Dodał: , · Komentarzy: 0
okładka,fundacja

Czy "Fundacja" jest powieścią? Właściwie, zastanawiałbym się nad tym. Można ją rozpatrywać jako zbiór opowiadań o kolejnych liderach Fundacji na Terminusie, lub jako powieść o samej Fundacji. Skłaniałbym się ku tej drugiej opcji, gdyż to ona jest sednem opowiadanej historii. Czytelnik nie ma co liczyć na żywiołową akcję, brakuje również wyrazistych postaci. Bohaterowie są do tego stopnia nijacy, że miejscami można pogubić się, kto jest kim. Są oni jakby pacynkami, zajmującymi różne stanowiska wobec zaistniałych problemów i rozważającymi ich rozwiązanie. Powieść ma wymiar silnie socjologiczny i polityczny. Niestety, nie wszystko wydaje mi się jasne. Mam problem ze zrozumiałością rozbudowanych alegorii. Jako czytelnik zwykle spostrzegawczy, skłonny jestem wręcz przerzucić tu winę na Asimova, zarzucając tworzenie refleksji ciekawych, lecz niekoniecznie przystępnych.

Agatha Christie. Herkules Poirot. Morderstwo na polu golfowym
agatha christie. herkules poirot. morderstwo na polu golfowym

Klasyczna powieść kryminalna Agathy Christie zaadaptowana do komiksu – czy jest to komukolwiek potrzebne?

"Morderstwo na polu golfowym" było trzecią powieścią Agathy Christie i drugą z jej serii o detektywie Herkulesie Poirot. Można ją znać bądź też i nie, jest to jednak niewątpliwa klasyka literatury kryminalnej. Teraz została ona przedstawiona w komiksie poświęconym słynnemu detektywowi.

Detektyw Poirot przybywa do Francji wraz ze swym pomocnikiem Hastingsem na prośbę biznesmena prowadzącego interesy w Ameryce Południowej. Na miejscu okazuje się, że proszący o pomoc mężczyzna został zabity przed ich przyjazdem. Według relacji jego żony sprawcami napadu na dom i morderstwa byli nieznani Chillijczycy. Poirot przystępuje do śledztwa w tej sprawie, a jego rywalem w dochodzeniu staje się inspektor Giraud, młodszy od Poirota i nowocześniejszy w metodach pracy, a zarazem arogancki i aż nazbyt pewny swoich kompetencji.

Wilczy trop
wilczy trop,patricia briggs

Lekturę nowej książki rozpocząłem w piątek i mniej więcej po tygodniu dotarłem na ostatnią stronę. To nieśpieszne tempo doskonale pasuje do "Wilczego tropu", bowiem trafiła mi się pozycja na swój sposób miła, niekonfliktowa, choć nad Wisłą melduje się po raz drugi. Cóż, musiałem zmierzyć się z zadaniem zrecenzowania pierwszego tomu serii, która pojawiła się na rynku w 2008 roku, a więc już jakiś czas temu. Nie od dziś wiadomo, że to właśnie czas jest jedyną siłą zdolną pokonać wszystko, stąd też postanowiłem sprawdzić, jak też "Wilczy trop" poradzi sobie w rękach dość leniwego czytelnika.

Początek całej historii Anny Latham pasuje jak ulał do bieżącej sytuacji na świecie, która nie maluje się w zbyt jaskrawych barwach. Wielokrotnie poniżana, gwałcona, okradana, wreszcie przemieniona wbrew swojej woli oraz skazana na kiepską pracę próbuje przetrwać w miejskiej dżungli Chicago. W stadzie wilków tego typu zachowania są rzadkością, zaś cała ta sytuacja jest przedstawiana Annie jako zupełnie normalna. Wszystko zmienia nagłówek w prasie odnośnie tajemniczego morderstwa oraz telefon do szefa wszystkich wilkołaków w Ameryce Północnej.

Pusty horyzont

Pusty Horyzont – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
pusty horyzont

Przy wszystkich zajęciach, jakie znajdzie sobie człowiek, czasem ciężko wygospodarować czas na przyjemności. Jednak odrobina dobrej organizacji okazjonalnie pozwala osiągnąć w tej kwestii zdumiewające rezultaty. Poza tym warto mieć w obowiązkach coś, co nie tylko nam nie przeszkadza, ale też relaksuje. Tak więc miło jest mi dziś się do was zwrócić z przemyśleniami na temat kolejnej części przygód Beniamina Ashwooda, zatytułowanej "Pusty Horyzont".

Beniamin i jego kompania nie mogą złapać tchu. Od czasu bitwy o Szczelinę zagrożenie stwarzane przez demony tylko się pogarsza, nadal brakuje sposobu na rozwiązanie problemu, a do tego Sanktuarium wciąż stąpa im po piętach. Nie mając innych opcji, muszą postawić wszystko na jedną kartę: wybrać się do pustynnej krainy Dirhadji, gdzie mogą przebywać magowie dysponujący wiedzą, która pozwoli im na uporanie się z zagrożeniem. To jednak oznacza kolejną niebezpieczną, grożącą śmiercią eskapadę. Ale czy paląca pustynia i zamieszkujący ją brutalni koczownicy mogą być gorsi od czegokolwiek, z czym spotkali się do tej pory?

Wczytywanie...