Mitologie najróżniejszych systemów wierzeń i religii to coś, co zna każdy fan fantastyki. To opowieści o bogach i ich przygodach stanowią kamień węgielny wielu koncepcji, które pojawiają się w niezliczonych opowieściach spod znaku magii i miecza. Warto od czasu do czasu spojrzeć na źródło, z którego się wywodzą. To założenie skłoniło mnie do zatopienia się w dziele Neila Gaimana, "Mitologia Nordycka".
Nie jest to typowa encyklopedia czy podręcznik. Podczas lektury można lepiej zapoznać się z północnym panteonem, jednak opisy poszczególnych bóstw są dość krótkie, a książka szybko przechodzi do mitów i legend, w których postacie boskie odgrywają główną rolę. Dowiemy się co nieco o mitach poświęconych powstaniu nordyckich światów, a także powiązanych z nimi miejscach i przedmiotach. Całość wieńczą opowieści o Ragnaroku, czyli końcu wszechrzeczy.