Lodowa cytadela

Lodowa Korona – recenzja

Dodał: , · Komentarzy: 0
lodowa kraina,okładka

Królestwo Seraveszu przegrywa wojnę z imperium Rovenu. Dziedziczka tytułowej Lodowej Korony, Askia, udaje się na południe, by u cesarza Visziru uzyskać pomoc. Powieść "Lodowa korona" to jeden z licznych przykładów rzemieślniczej sztampy w fantastyce, której choć czytać nie trzeba, to jednak można. Powyższe zdanie mogłoby wystarczyć zamiast recenzji.

W świat wprowadza nas narracja głównej bohaterki. Poznawane przez nas wydarzenia to opowieść z jej punktu widzenia. Wydaje mi się, że autorka popełniła błąd, gdyż jest to trudny zabieg, który w "Lodowej koronie" potraktowała jako rodzaj ułatwienia sobie poprowadzenia opowieści. Wejście w świat przedstawiony przebiega początkowo mozolnie, gdyż element poznawczy ogranicza się do sposobu myślenia wygnanej królowej. Niestety, Askia w tym aspekcie nie wyróżnia się niczym niezwykłym. Jej świat wewnętrzny jest płaski jak naleśnik, znajdują się w nim stałe odczucia przeżywane w podniosło-patetyczny sposób. Pragnie ona wolności swego ludu, opłakuje ponoszone ofiary oraz za krzywdę swoją i rodziców pragnie zemsty na Szazirach...

Cyberpunk 2077: Bez przypadku
cyberpunk 2077,cyberpunk 2077: bez przypadku

Rafał Kosik przy okazji "Bez przypadku" zabiera nas raz jeszcze do Night City, które tak dobrze poznaliśmy przy okazji gry "Cyberpunk 2077". Termin nieprzypadkowy, bowiem akurat w okresie premiery pierwszego (i jedynego) rozszerzenia do wspomnianej produkcji, stąd też później apetyt na kolejne przygody z tego świata może okazać się zbyt mały, aby wydawca osiągnął swój cel. Podobne pragnienia materialne kierowały literacką szóstką nieznanych nikomu ludzi, którzy zapragnęli się wzbogacić, by następnie wrócić do swojego nudnego życia.

Rzeki Londynu

Rzeki Londynu – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
rzeki londynu

Historię z magią można napisać na różne sposoby. Najprostszym rozwiązaniem jest stworzenie nowego świata, gdzie autor może tworzyć takie zasady, jakie tylko mu się podobają. Ale są też tacy, którzy chcą osadzić takie przygody na naszej starej, dobrej rodzinnej Ziemi. Tutaj zaś trzeba zdecydować o tym, w jaki sposób owe moce wchodzą w interakcję z resztą świata. Czasem tworzymy tajemne podziemie, które stara się maksymalnie trzymać z dala do zwykłego, niemagicznego społeczeństwa, zajmując się własnymi sprawami i nie sprawiając kłopotu osobom postronnym. Zaś innym razem oba te światy splatają się ze sobą, co doprowadza do ciekawych koncepcji i wydarzeń. Tym razem w ramach tych rozmyślań pod moją lupę trafiły "Rzeki Londynu" autorstwa Bena Aaronovitcha.

Bill, bohater galaktyki
bill bohater galaktyki

Parodia jest częścią sztuki, której początki sięgają czasów niepamiętnych. Jej celem jest wyśmianie pewnych wzorców, co ma na celu podkreślenie ich wad i niedorzeczności w zrozumiały, a jednocześnie zabawny sposób, przez co lekcja jest prostsza do przetrawienia. Dzieła tego typu mogą dotyczyć każdego aspektu życia, świata i społeczeństwa. Dziś w ramach tych rozmyślań weźmiemy na cel książkę "Bill, Bohater Galaktyki", której autorem jest Harry Harrison.

Bill był prostym, niezbyt inteligentnym i nieszczególnie wyróżniającym się chłopakiem. Jego plan zakładał proste życie na rodzinnym Phigerinadonie II, gdzie będzie operatorem mechanicznego roztrząsacza obornika. Niezbyt fortunny przebieg wypadków sprawia jednak, że zostaje wrobiony w służbę wojskową, w ramach której ruszy walczyć z Chingerami – rasą olbrzymich, potwornych, krwiożerczych jaszczurek, jak to twierdzi oficjalna propaganda.

Lolth's Warrior
lolth's warrior

Wczoraj swoją premierę miała najnowsza książka R.A Salvatore, w której pisarz postanowił ukoronować cykl Way of the Drow. Mowa o "Lolth's Warrior", który ma nie tylko zakończyć pewną serię, ale przynieść nam kolejne, niekiedy szokujące, informacje na temat najsławniejszego łowcy Zapomnianych Krain oraz rasy do której należy. Co jeszcze może sprawić, że dumne rody Menzoberranzan skoczą sobie do gardeł?

Cyberpunk 2077: Bez przypadku
cyberpunk 2077

Od wczoraj możemy cieszyć się z książki "Cyberpunk 2077: Bez przypadku", w której Rafał Kosik przenosi nas do znanego ostatnio z gry od CD Projekt Red Night City. Tym razem nie wcielimy się w początkującego człowieka od mokrej roboty, lecz będziemy śledzić historię całej grupy grupy najemników, których połączył wspólny skok na kontener wojskowy korporacji Militech.

Mitologia słowiańska
mitologia słowiańska

Polski system edukacji ma wiele wad i nie dożyjemy czasów, w których zostaną one usunięte. Spośród nich wyróżnia się fakt, że wiele uwagi poświęca się najsłynniejszym systemom mitologicznym, jak choćby grecki, lecz nie ma prawie nic na temat wierzeń słowiańskich. Szczęśliwie, można znaleźć pozycje, które pozwolą niezaznajomionym na uzupełnienie tej luki w wiedzy gdy skłoni nas do tego ciekawość. Ostatnio miałem okazję się zapoznać z "Mitologią słowiańską", będącą wspólnym dziełem Jakuba Bobrowskiego i Mateusza Wrony.

Podział na poszczególne części jest dostatecznie prosty i przejrzysty. Najpierw możemy się co nieco dowiedzieć o genezie świata. Jak powstał, skąd się wzięli bogowie i wydarzenia, które doprowadziły ich do objęcia ról, pod którymi znali ich wyznawcy.

Korona z kości

Korona z kości coraz bliżej

Dodał: , · Komentarzy: 0
korona z kości

Nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka, już za moment do sprzedaży trafi pierwsze polskie wydanie "Korony z kości" amerykańskiej pisarski fantasy dla młodzieży Laury Sebastian. Na nieco ponad 530 stronach czeka nas opowieść o trzech księżniczkach, które od najmłodszych lat szkolone są w sztuce uwodzenia, podstępu i wszystkiego niezbędnego do tego, aby poślubiły władców sąsiednich krain i następnie przejęły je. A wszystko to w imię interesu przedsiębiorczej matki.

Komiksy
batman,batman gargoyle of gotham

Fani najsławniejszego detektywa w Gotham z pewnością nie powinni przegapić premiery najnowszego tomu komiksu, w którym ich bohater będzie się musiał zmierzyć z rosnącą falą przestępczości w rodzinnym mieście. Mowa tutaj o "Batman: Gargoyle of Gotham", stanowiący część tegorocznej linii wydawniczej Dawn of DC. Z tej okazji wypuszczono specjalny zwiastun.

Inne

Nie żyje Lech Jęczmyk

Dodał: , · Komentarzy: 0
lech jeczmyk

Nie lubię przekazywać złych wiadomości, ale za pośrednictwem portalu społecznościowego dziennikarz Piotr Sedeńko poinformował, że w wieku 87 lat zmarł Lech Jęczmyk. Był bardzo znanym tłumaczem, ale także autorem felietonów, publicystą, redaktorem oraz wielkim miłośnikiem science fiction. To on pełnił funkcję redaktora naczelnego pisma "Fantastyka" (1990-1992) oraz odpowiadał za przełożeni na język polski dzieł Dicka, Bergera, Hellera czy Vonneguta.

Wczytywanie...