Galeria Szaleńca

2 minuty czytania

galeria szaleńca

Sztuka jest jednym z najstarszych sposobów wyrażania siebie. Skoro tworzyć każdy może, to na przestrzeni dziejów powstały rozmaite dzieła, zarówno wspaniałe, jak i okropne. Jednak istnieje grupa, która wymyka się kategoryzacji. Przyczyną jest samo dzieło, czy też otaczające je legendy i tajemnice? Tak czy owak, stanowią enigmę nad którą nawet największe umysły mogą doznać pomieszania zmysłów. Budzą fascynację i prawdopodobnie właśnie to odczucie kierowało Edwardem Brooke-Hitching'iem, gdy tworzył swoją "Galerię Szaleńca".

W książce mamy do czynienia ze zbiorem najróżniejszych dzieł sztuki. Czas i gatunek nie grają roli. Znajdziemy tu rzeźby i obrazy, stworzone niezależnie lub stanowiące część większej całości (np. budynków), które powstawały od prehistorii i starożytności aż po twory dzisiejszej epoki. Całość uporządkowano chronologicznie i przygotowano całkiem przejrzysty spis treści, a więc nie ma ryzyka pogubienia się, jeśli szukamy na kartach dzieła jednej, konkretnej pracy.

Grafice wydania nie można niczego zarzucić. Każde z opisywanych na kolejnych kartach dzieło jest ukazane w wysokiej jakości ilustracjach, którym towarzyszą dokładne opisy, ze szczególnym uwzględnieniem punktów, którym warto poświęcić dodatkową uwagę. Ponadto, oprócz opisywanych prac można też liczyć na ilustracje dodatkowe, tworzące dodatkowy kontekst dla najważniejszych dzieł.

Zawartość książki jest nieoczywista. Jak sugeruje tytuł, mamy do czynienia ze zbiorem najdziwniejszych tworów artystycznych, jakie stworzyła ludzka ręka. Każde z dzieł jest starannie opisane, ukazując okoliczności związane z ich powstaniem, sposobami interpretacji pewnych aspektów prac, a także rozmaitych przygód i niezwykłych opowieści, w których dzieła stanowią ważną część fabuły. Książka nabiera życia, staje się ciekawszą lekturą.

Otwierając "Galerię Szaleńca" nie wiedziałem co mnie czeka. Spodziewałem się po prostu zwykłego zbioru dziwnych obrazów, których sensu i piękna mogą się doszukiwać jedynie prawdziwi koneserzy sztuki. Zamiast tego otrzymałem budzący podziw spis intrygujących dzieł, które pozostawiły po sobie imponującą kolekcję zagadek oraz spekulacji. Choć wartość artystyczna dzieła może mi do pewnego stopnia umykać, to na pewno jestem w stanie docenić jego wartość historyczną. Jest to naprawdę fascynujący tom, którym można zainteresować naprawdę sporo ludzi, tak koneserów sztuki, jak i spragnionych tylko ciekawostek.

Dziękujemy wydawnictwu Rebis za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Ocena Game Exe
8.5
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...