
Nie byłoby to zaskoczeniem patrząc na to, jak dobrze przyjęto tę produkcję i na fakt, że gracze chętnie wróciliby do realistycznych klimatów czeskiego średniowiecza. Studio Warhorse nie gnuśnieje i wiele wskazuje na to, że już mocno dłubie przy kontynuacji albo projekcie opartym na analogicznych fundamentach.

Po pierwsze firma się dozbraja i to dosłownie. Twórcy opublikowali niedawno na swoim Twitterze zdjęcie z sesji motion capture, gdzie nagrywane są kombinacje ruchu z nową bronią białą oraz tarczą. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że prace nad “Kingdom Come: Deliverance” już dawno zostały zakończone i tytuł raczej nie otrzyma większego wsparcia. Nawet gdyby – raczej nie zdecydowano by się inwestować dodatkowych pieniędzy na kosztowne sesje w celu stworzenia prostego dodatku.