Planeta Małp

Wybaczcie, ale jakoś nie mogę się przekonać do tej nowej wersji "Planety Małp". Jak dla mnie seria razi takimi głupotkami oraz kiczem, które starają się przykryć naprawdę zjawiskowe efekty specjalne (jeden z nielicznych przypadków, gdy CGI nie wali w oczy sztucznością i staje w szranki z klasyczną charakteryzacją), co wyklucza ją jako liczące się science-fiction. Po prostu nie rozumiem fenomenu tej odsłony kultowego uniwersum, choć doskonale wiem, że ma ona wielu oddanych fanów.

wojna o planetę małp

Nie da się ukryć, że to właśnie oni będą rozpływali się w zachwytach nad zwiastunem "Wojny o Planetę Małp", bo trzeba przyznać, że zmontowano go po mistrzowsku. Jeżeli jednak nie kupujesz dwóch poprzednich części, raczej nie zmienisz zdania. Choć Woody Harrelson jako fanatyczny skurwiel prezentuje się wyśmienicie – oj... kusi, aby dać serii kolejną szansę, kusi.

Spider-Man: Homecoming

Disney ewidentnie nie zamierza kombinować z postacią Spider-Mana i stawia na sprawdzone pomysły. W pierwszym oficjalnym zwiastunie "Homecoming" mamy więc to, do czego przyzwyczaiło nas filmowe uniwersum Marvela. Intrygę, która będzie trzymała w napięciu, lecz jest daleka od skomplikowanych zabiegów fabularnych. Mnóstwo akcji oraz dopracowane do perfekcji efekty specjalne. No i oczywiście sporo humoru, który jednak nie trafi w gusta wszystkich kinomanów. Co kto lubi.

spider-man: homecoming

Z tych dobrze znanych ram znacząco wybija się jednak Michael Keaton, którego Sęp daje naprawdę spore nadzieje na to, że nie będziemy mieli do czynienia z kolejnym, szablonowym łotrem Marvela, który jest "zły, bo tak musi być i co poradzisz – nic nie poradzisz". Już teraz widać, że mamy tutaj do czynienia ze świetnym castingiem.

Kubo i dwie struny

Kubo i dwie struny – recenzja filmu

Dodał: , · Komentarzy: 0
kubo i dwie struny

Obok dwóch hitów Disneya w stawce o Oscara za najlepszą animację liczy się jeszcze jeden tytuł, który przy okazji zapowiadał się na klimatyczne fantasy. Rywalem "Zwierzogrodu" i filmu "Vaiana: Skarb oceanu" jest "Kubo i dwie struny". Mógłby okazać się on czarnym koniem, ale niestety chyba należy do zbyt skromnych produkcji.

Historia opowiada o nastoletnim bohaterze, którego rodzina nie ma dobrych zamiarów względem niego. Z tego powodu ukrywa się w małej wiosce wraz z matką, jednak wkrótce musi wyruszyć w podróż, żeby przeżyć. Jej celem jest zdobycie potężnych artefaktów (miecza, zbroi i hełmu), dzięki którym Kubo będzie mógł stawić czoła swoim wrogom.

Recenzowana animacja prezentuje się zupełnie inaczej niż filmy Disneya. O ile podczas seansu "Vaiana: Skarb oceanu" od pierwszych minut czuć było przepych i wizualne piękno, o tyle w "Kubo i dwie struny" jest trochę ubogo. Jednak twórcy świetnie to wykorzystują, decydując się na zrealizowanie dość nietypowego filmu dla dzieci, bo mrocznego i poruszającego kwestię śmierci. Już sam wygląd świata i postaci sprawia wrażenie raczej posępnego, a fabuła to tylko tylko pogłębia.

Krąg

Niby "Krąg" ma wszystko, aby stać się hitem. Scenariusz oparty jest na kanwie bestsellerowej powieści Dave'a Eggersa, a sama intryga porusza kwestie będące obecnie "na czasie" jak granice wolności i demokracji, prywatność czy spektrum ludzkiej wiedzy. Mamy też znakomitą obsadę z Emmą Watson, Tomem Hanksem oraz Johnem Boyegą na czele. Widać również, że twórcy mogli poszaleć z efektami specjalnymi i montażem, więc o sztucznie ograniczającym budżecie nie ma mowy.

krąg,the circle

...a jednak materiał promocyjny zapowiada film, który wielokrotnie widzieliśmy w innych odsłonach. Sielankową atmosferę przerywa jakaś szokująca prawda, a idealistyczne postrzeganie świata przez bohaterkę rozsypuje się niczym domek z kart. Brakuje tutaj jakiegoś pazura czy nowości, które sprawiałyby, że widz z niecierpliwością wyczekiwałby premiery. Jest zbyt grzecznie i poprawnie, bezdusznie wręcz.

Transformers

Nie, wcale nie. Piszemy przecież o serii, w przypadku której każdy widz wiesza psy na fabule, ale i tak wszyscy oglądają kolejne produkcje z cyklu dla rozwałki (skądś te miliardy musiały się wziąć).

transformers,ostatni rycerz

Mało kto chyba uwierzył w tytuł informacji i sądził, że film spod ręki Michaela Baya może obejść się bez patosu, wybuchów, epickich potyczek oraz akcji pędzącej z prędkością Ferrari na niemieckiej autostradzie. Zwiastun najnowszej odsłony sagi o Transformersach dobitnie pokazuje, że "Ostatni Rycerz" nie zamierza eksperymentować z formułą, która wciąż przynosi zyski. Trudno się temu dziwić.

Legion

[Zwiastun] Legion – X-Meni wracają do telewizji

Dodał: , · Komentarzy: 0

Mutanci na stale zadomowili się na salach kinowych, teraz przyszedł czas, aby przypomnieć o sobie na szklanych ekranach w czasach trwającej obecnie złotej erze telewizji. Nie, to nie zapowiedź kolejnego serialu animowanego, lecz najprawdziwsza produkcja z żywymi aktorami. Stacja FX postanowiła opowiedzieć o niełatwej doli Davida Hallera, znanego szerszej publiczności jako "Legion", będącego... dobra, może nie zdradzę niespodzianki tym, którzy o nim nie słyszeli.

legion

Zresztą, tego z całą pewnością dowiecie się z serialu, którego telewizyjna premiera została wyznaczona na 8 lutego 2017 roku. Oj... będzie się działo!

Mumia

[Zwiastun] Mumia – Tom Cruise wiecznie żywy

Dodał: , · Komentarzy: 0

Nie, to nie film dokumentalny opowiadający o tym, w jaki sposób wspomniany gwiazdor Hollywood potrafi utrzymać taką formę, że już nie mówiąc o wyglądzie młodego boga, w wieku 54 lat. Studiu Universal Pictures zamarzyło się uniwersum na wzór Marvela i DC, a że tak się przyjemnie złożyło, iż trzyma w garści niezgorszą kolekcję klasyki gatunku, będzie to świat potworów. Na pierwszy ogień idzie... mumia, z gościnnym występem doktora Jekylla (w tej roli Russell Crowe), więc żartów nie ma.

mumia,the mummy

Czego możemy się spodziewać po tej produkcji? Mnóstwa akcji, ogromu czarów z komputera, jak również sporej dawki patosu. Wniosek jest więc jeden – albo dostaniemy totalnego "kasztana" nie do zniesienia, albo zaskakująco strawny filmy jak "Na skraju jutra".

X-Men 2

Problem zdziecinnienia Meda zataczał coraz szersze kręgi i symptomy zaczęły się pojawiać u innych redaktorów, stąd też w celu uniknięcia ogólnoserwisowej epidemii, postanowiliśmy działać szybko oraz z chirurgiczną precyzją. Nie szczędziliśmy grosza na światowej klasy specjalistów.

x-men 2

Pierwszy odpowiedział doktor Rosomak, jeden z największych ekspertów od mutacji i chodzący testosteron. Do zespołu szybko dołączył Bruce Banner, choć mieliśmy wątpliwości, czy to ten sam koleś, który rozpieprzył pół Wakandy – rysopis się nie zgadzał, a jego wiedza o wściekłości ograniczała się do kilku utartych frazesów. Niestety, polski "Stifler" był nieuchwytny i w tajemniczych okolicznościach zaginął gdzieś na trasie Kutno-Szczecin, więc musieliśmy skorzystać z usług tego amerykańskiego – był droższy, ale jego doświadczenie związane z ewolucjami oraz anegdoty imprezowe okazały się warte swojej ceny.

Czy eksperci odratują nam Meda? Zobaczymy. Póki co, łapcie trzy recenzje klasyków, które chłopak przygotował podczas kuracji. Bez obaw, zostały poddane dekontaminacji i kompleksowo przebadane.

Strażnicy Galaktyki

Prawidła sequeli mówią jasno – ma być więcej, ma być lepiej. Dlatego w przypadku kontynuacji "Strażników Galaktyki" oprócz większej rozpierduchy, wszystko powinno być okraszone zdecydowanie mocniejszym oraz głupszym humorem. Czy tak będzie? Cóż, nowy oficjalny zwiastun produkcji zapowiada, że fani przygód tej pokręconej ekipy wykolejeńców, którzy przypadkowo stali się bohaterami, będą co najmniej usatysfakcjonowani.

strażnicy galaktyki vol. 2

Pisząc krótko – pod koniec kwietnia szykuje się naprawdę dobra zabawa.

Atlantyda - zaginiony ląd

Zdziecinniał nam ten Medzio, kompletnie. Ostatnio na całe gardło oświadczył redakcji, że od teraz będzie oglądał tylko i wyłącznie animacje, bo to najlepszy typ rozrywki, jaki sobie można wymarzyć, a jeżeli myślimy inaczej, to możemy mu naskoczyć. Niby spoko, bo wśród przedstawicieli tego gatunku jest wiele perełek, które na dodatek idealnie zazębiają się z naszą tematyką, ale obawiamy się, że to tylko początek, syndromy postępują i facet będzie chciał pójść krok dalej. Co się stanie, jeżeli do każdego seansu zażyczy sobie litra coli, ogromny kubek popcornu oraz słusznych rozmiarów torebkę kwaśnych żelków? Budżet nie jest z gumy, nie stać nas na to...

shrek

Także widzicie, nie ma żartów. Nie ma jednak obaw, działamy w tym temacie, wymyśliliśmy już pewien niecny plan i będzie dobrze. Póki co, łapcie trzy nowe teksty – dwie recenzje klasyków animacji oraz jedną całkiem świeżego tytułu.

Wczytywanie...