Niewiele tytułów kojarzy się z pecetami tak mocno, jak Diablo. Czy możliwe zatem, by Diablo III pojawiło się również na konsole? Okazuje się, że możliwe. I całkiem prawdopodobne.
Ponad rok temu informowaliśmy Was o opinii, jaką Mike Mohaime wygłosił na temat koncepcji przeniesienia "D3" na największe konsole:
Mike Mohaime: „Uważam, że wszyscy możemy się zgodzić, iż taka gra jak Diablo III może sprawdzić się na konsolach. Obecnie badamy, czy [przeniesienie tytułu na Xbox 360 i PS3 – dop. red.] miałoby jakikolwiek sens.”
Przy tej okazji prezes nadmienił, że taka konwersja wiązałaby się z "koniecznością rozwiązania szeregu problemów technicznych", zaś zasadność takiego działania miały określić staranne "analizy". Cóż, podobnie jak w wielu innych kwestiach, tak i tu Blizzard pokazuje, że według niego co nagle, to po Diable. Rok 2012 zmierza ku końcowi, zaś projekt konsolowy pędzi na łeb na szyję:
"Można powiedzieć, że wciąż badamy i testujemy tę opcję. Mamy nadzieję dociągnąć projekt na tyle daleko, by móc nazwać go oficjalnym, lecz obecnie nie jesteśmy gotowi na ujawnianie jego szczegółów. Ale wygląda całkiem fajnie." – stwierdził Rob Pardo, dyrektor wykonawczy Blizzarda, w wywiadzie dla polygon.com.
W tym samym wywiadzie Jay Wilson powtarza tekst o "badaniu opcji konsolowej" oraz w swym über-enigmatycznym, doskonale znanym stylu, dodaje: "Cała ekipa ciężko pracuje nad kolejną wielką modyfikacją. Mnóstwo różnych rzeczy pojawi się w pewnym momencie w przyszłym roku."
Jak wiele razy wcześniej możemy rzec: poczekamy – zobaczymy. Jeśli dożyjemy. Niektórzy z Was zapewne pamiętają wcześniejsze próby przenoszenia Diablo na rozmaite konsole, a także ich efekty. Dziś, zważywszy na zaawansowanie techniczne samej gry oraz złożoność rozgrywki, zdaje się to jeszcze bardziej karkołomnym wyzwaniem. Ale przecież Blizzard to niezawodna marka. Prawda...?
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz