Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Lubię być rozpieszczana, a wy? Głupie pytanie, kto nie lubi. W takim razie zapytam inaczej, kto uwielbia nas rozpieszczać? Odpowiedź jest bardzo prosta – CD Projekt RED! Nie tak dawno częstowałam was świeżutkim trailerem gry "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów Edycja Rozszerzona", a już światło dzienne ujrzała następna zajawka tej niesamowitej produkcji. I niech ktoś mi powie, że to mu się nie podoba!

Nie wiem, jak to wyglądało u was, ale mi po tym, jak skończyłam oglądać trailer, w głowie pojawiło się "ja chcę jeszcze raz!". Niesamowite lokacje, genialne fragmenty walki, a także troszkę namiętności, które są dobre na te chłodne dni. No i oczywiście w tle ten niesamowity kawałek, którego tytułu nie mogę sobie przypomnieć...

Filmy fantastyczne

Faceci w czerni 3

Dodał: , · Komentarzy: 3

Jeszcze w tym roku do kin trafi trzecia część kultowej serii przygód dwóch agentów specjalnej jednostki rządowej, która zajmuje się zwalczaniem paskudnych kosmitów. Co to takiego? Ano, moi drodzy, 25 maja będziemy mogli obejrzeć film pt. "Faceci w Czerni 3". Na ekranach kin ponownie zobaczymy Willa Smitha (w roli Agenta J), Tommy Lee Jonesa (w roli Agenta K) oraz Josha Brolina (odtwórca roli młodego Agenta K), którzy ponownie będą musieli uratować świat.

W związku z tym, dla tych co jeszcze nie widzieli oraz dla tych co widzieli, ale chcą jakoś zabić czas przed pójściem do kina, prezentuję wam najnowszy zwiastun.

Sama z chęcią wybiorę się do kina, bo poprzednie części uwielbiam i widziałam nie raz. Oczywiście, to nie będzie dla was nowa wiadomość, że "Faceci w Czerni 3" zostaną wydani w 3D? Nawet "Titanica" przerabiają na to cholerne 3D (tak, wybiorę się, jestem babą i będę ryczeć przez cały seans!). Wszystko przez tego "Avatara"...

Filozofia Dnia Siódmego
filozofia dnia siódmego, felieton

Na łamach naszego kochanego portalu przeprowadza się już cykliczne akcje artykułowe, takie jak Tłuste Czwartki, i zamierzamy odpalić kolejną, coby dostarczyć wam następnych atrakcji. Tym razem będzie to akcja felietonowa. W niedziele, zapewne nie każdą – bez przesady z tymi atrakcjami, serwować będziemy wam po jednym felietonie. Cykl ten nazwaliśmy fikuśnie, jak sami widzicie, Filozofią Dnia Siódmego.

Na pierwszy ogień pójdzie coś bardzo aktualnego, a mianowicie kolejna relacja z wersji demonstracyjnej gry "Mass Effect 3". Będzie to już trzecia, zaraz po tej eimyra i Holdena. Tym razem swoje wrażenia w formie felietonu postanowił zebrać Frey. Mam nadzieję, że artykuł ten osłodzi wam czas oczekiwania na odpalenie gry 9 marca.

Dragon Age: Początek

Solucja 'Dragon Age: Początek'

Dodał: , · Komentarzy: 6

A to ci dopiero wieści! Niesłychane! Nie, nie chodzi o dzisiejsze święto – Kaziuki, chociaż i do celebracji tego kolorowego wydarzenia zapraszam, szczególnie przyjezdnych i rdzennych Poznaniaków. Na Starym Ryneku dzieją się magiczne rzeczy. Wieści tyczą się czegoś, co bliskie jest nam wszystkim tutaj zebranym – cRPG, a dokładniej gry 'Dragon Age: Początek'.

dragon age, zdjęcie

Tytył oczekiwany był przez ogrom społeczności graczy, w efekcie czego po premierze część została usatysfakcjonowana, a druga z grymasem na twarzy wspominała o przydomku nadanemu mu przez media, jako 'duchowego spadkobiercę Wrót Baldura'. Niemniej jednak, gra okazała się kasowym hitem, a przecież to było głównym zamysłem deweloperów. Ponadto charakterystyczne postaci, jak Morrigan czy Zevran, trafiły do fantastycznego grona legendarnych bohaterów, zyskując jednocześnie pokaźne fandomy.

Z tego, jak i kilku innych powodów nasz nowy redakcyjny nabytek, w postaci manfreta, spiął się niemożebnie i streścił wszelkie zadania, przygody i ciekawostki występujące w 'Dragon Age: Początek' w obszernej solucji, którą i wam prezentuję. Tytuł może już nie za świeży, ale wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem. Patrzcie, podziwiajcie i oceniajcie, jakże spełnił swój obowiązek manfret. Przyjąć go i wynagrodzić, czy ściąć za niechlujstwo i nierobotność ku uciesze gawiedzi? Topór naszego nadwornego kata dawno nie posmakował krwi i zaczął już rdzewieć z 'braku żelaza', więc miejcie na uwadze jego zdrowie.

Gra o tron

Te dranie z HBO ponownie posuwają się do nieczystych praktyk i wykorzystują specyficzny rodzaj tortur na miłośnikach sagi „Pieśni Lodu i Ognia”. Jasne, to przyjemne udręki, ale testują cnotę cierpliwości do naprawdę niebezpiecznych granic. Każdy kolejny zwiastun drugiego sezonu „Gry o tron” jest lepszy od poprzedniego i strasznie mnie ciekawi, co czeka nas już niedługo, skoro do premiery pozostał niecały miesiąc, a kampania marketingowa dopiero się rozkręca. Choć generalnie boję się o tym nawet myśleć, bo chyba będę musiał się zahibernować do tego kwietnia.

gra o tron

Połączenie mrocznej i obłudnej rzeczywistości krainy Westeros z niebiańsko pięknym wokalem „Florence and the Machine”, tworzy istną mieszankę wybuchową i robi coraz większą wyrwę w kontinuum zajebistoprzestrzennym. Ech… tak ciężko czekać.

Gra o tron

Studio Cyanide kolejny raz zabiera nas na wycieczkę po nieznanych obszarach skorumpowanej do szpiku kości krainy Westeros, do których zawitają bohaterowie cRPG opartego o markę „Gry o Tron”. Dziś zwiedzimy miasto Castlewood, czyli siedzibę rodu Harltonów. Piętnaście lat temu podczas rebelii Roberta Baratheona, dawny pan twierdzy pozostał lojalny Aerysowi II Targaryenowi i zdecydował się poprzeć jego sprawę, za co po udanym przewrocie został skazany na śmierć. Za swoją wierność w czasie buntu, ziemie otrzymał Arwood Harlton, który obok wielkiej waleczności, dał się poznać wielokrotnie jako oddany sojusznik rodziny Sarwyck, obiecując jej dozgonną przyjaźń – na dobre i na złe.

Gra o tronGra o tronGra o tron

Dawne pakty i obietnice mogą się teraz przydać Alesterowi Sarwyckowi, którego krokami pokierujemy podczas gry. Jego pozycja jest mocno niepewna – prawa do sukcesji są ustawicznie podważane przez zazdrosnych i chciwych krewnych, a poddani niechętnie widzą na miejscu przywódcy jednego z czerwonych kapłanów zamorskiego boga R'hllora. Kto wie, czy w momencie, gdy zrobi się zbyt gorąco, a nieprzyjaciele okrążą naszego bohatera ze wszystkich stron, miasto Castlewood nie stanie się jedyną drogą odwrotu i swoistym azylem przed oprawcami?

Mass Effect 3

Już za sześć dni dowiemy się, czy świeżo opierzony i napakowany towarzysz, porucznik James Vega, okaże się istnym dynamitem rozsadzającym naszą ekipę swoją charyzmą oraz urokiem osobistym, czy będzie to niewypał pokroju Jacoba Taylora, który nawet do toalety nie chadzał bez rozkazów. Tak czy owak, BioWare usilnie stara się nadrobić stracony czas i zrekompensować w jakimś stopniu nieobecność tego bohatera w poprzednich tytułach opartych na uniwersum „Mass Effect”. Można wręcz napisać, że słodki James jest przez Kanadyjczyków ostatnio mocno rozpieszczany, gdyż facet dostał własne zwiastuny, prywatną galerię obrazków i komiksy delikatnie nakreślające jego bujny żywot. Całkiem nieźle jak na anonimowego gościa, który pojawia się dopiero w samym finale trylogii i na dodatek nie gra w nim pierwszych skrzypiec.

mass effect

To jednak był tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ facet otrzyma coś, czego nie dochrapał się nawet boski komandor Shepard – własny film. Zgadza się, anime, o którym kilka miesięcy temu informowała nasza niezawodna koleżanka redakcyjna Eirin, opowie o losach porucznika Vegi. Oho… czyżby BioWare chciał uczynić z tej postaci nowego protagonistę, gdy stary i lekko przypuszczony bohater galaktyki definitywne pożegna się z nami w „Mass Effect 3”? Hudson raczy wiedzieć.

Rafineria 2012

Informacja prasowa

rafineria, logo

Organizatorzy Rafinerii 2012 ogłosili pierwszy konkurs konwentowy – trzeba odpowiedzieć na trzy pytania związane z settingiem tegorocznej Gry Terenowej (zostanie on ogłoszony w przyszłym tygodniu). Do wygrania dodatek do Neuroshimy – Prawo i Sprawiedliwość oraz różne bonusy dla postaci na Terenówce. Wszystkie szczegóły znajdziecie tutaj.

Miło nam też poinformować, że materiały związane z Rafinerią znalazły się w nowym numerze magazynu Wydawnictwa Portal – Gwiezdny Pirat. Od tej pory co miesiąc będą się tam ukazywać kolejne teksty związane z konwentem Rafineria 2012. Zapraszamy do czytania!

Mass Effect 3

"Mass Effect 3" – premierowy zwiastun

Dodał: , · Komentarzy: 7

VGA 10 było wydarzeniem, na którym oficjalnie zapowiedziano finałową część przygód komandora Sheparda. Fanom zaprezentowano wtedy pierwszy trailer, z którego wynikało jasno, że Żniwiarze zaczną swoją krwawą eksterminację. Od tego czasu studio BioWare publikowało kolejne informacje, które czasami potrafiły wywołać pewnego rodzaju obawę, że zakończenie trylogii nie będzie tym, czego się oczekuje.

mass effect 3, człowiek iluzja

Na kilka miesięcy przed premierą BioWare rozpoczęło swoją ofensywę medialną, która miała sprawić, że grę kupią nawet ci, którzy nie grali w poprzednie części. W związku z tym publikowano zwiastuny zwiastunów, wysyłano balony meteorologiczne z egzemplarzami gry na pokładzie lub oferowano drogi sprzęt komputerowy z logiem N7. Niektóre pomysły Kanadyjczyków potrafiły wywołać frustrację nawet u najwierniejszych fanów, ale, nie zapominajmy, że finalny produkt może sprawić, że o wszystkim się zapomni. Lub całkowicie odwrotnie.

Książki fantastyczne

"Nieśmiertelny" – dzisiaj premiera

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

nieśmiertelny, okładka

Dzisiaj premiera "Nieśmiertelnego" autorstwa Catherynne M. Valente.

Kościej Nieśmiertelny odgrywa w rosyjskim folklorze tę samą rolę, co diabły i wiedźmy w zachodnioeuropejskiej kulturze: groźnej i złej postaci, negatywnego bohatera niezliczonych opowieści przekazywanych ustnie i pisemnie przez pokolenia. Ale jeszcze nigdy nie oglądaliśmy Kościeja oczami Catherynne Valente, która unowocześnia i przemienia dawną legendę, przenosząc akcję do współczesnych czasów i umieszczając ją na tle najistotniejszych wydarzeń w dwudziestowiecznej historii Rosji.

Mimo to, „Nieśmiertelny” nie jest nudną książką historyczną; płonie żywym ogniem, zapoznając nas z losami młodej Marii Moriewny, która ze sprytnego dziecka rewolucji zmienia się w piękną oblubienicę Kościeja, by w końcu doprowadzić go do zguby. Po drodze spotykamy stalinowskie domowe elfy, uczestniczymy w czarodziejskich wyprawach, poznajemy liczne tajemnice oraz kulisy biurokracji, pożądania i władzy. „Nieśmiertelny” to zderzenie historii magicznej z prawdziwą, rewolucji z mitologią i miłości ze śmiercią, które w oszałamiający sposób tchnie nowe życie w rosyjskie mity.

Wczytywanie...